Łzy pajaca. Zima komisarza Ricciardiego recenzja

Łzy pajaca

Autor: @Anna30 ·1 minuta
2019-10-15
Skomentuj
1 Polubienie
 Nigdy nie miałam do czynienia z tak zagadkowym głównym bohaterem, który to sam siebie potrafi zaskoczyć w niecodziennych sytuacjach zawodowych. Widocznie taki ma mocny charakter, a czy się zmieni, tego nikt tego nie wie nawet osoby, które mają okazję bliżej go poznać.
 
 '' Łzy pajaca. Zima komisarza Ricciardiego autorstwa Maurizio De Giovanni stworzył cykl, który zwrócił, moją uwagę sprawami musi, się zmierzać na co dzień Komisarz Ricciardi potrafi być sobą i nie oglądać się za nikim. 
 
 Wciąż poszukuje, samego siebie nie zdając sobie sprawy, że jest to trudne wyzwanie prywatne przed nim. 
 
 Praca zawodowa nie stanowi dla niego problemu, gdyż lubi pracować. Cieszy go praca. Owszem jest tajemniczą osobą jak dla mnie. 
 
 Nie odkrył wszystkich kart przed Czytelnikiem w jeszcze pierwszej części cyklu. 
 
 Dzielnie potrafi zauważyć każdy szczegół związany z kryminalną zagadką związaną ze sprawą znalezionego martwego Arnoldo Vezzi, wielkiego tenora w swojej osobistej garderobie w teatrze San Carlo tuż przed występem. 
 
 Podoba mi się jego styl pracy, ale nie każdemu przypada on do gustu. Nie lubi angażować się emocjonalnie do spraw. 
 
 Fabuła całościowa w I części cyklu uważam, że napisana jak dla mnie ciekawie, gdyż prawdziwy zabójca maskuje się dobrze.
 
 I część cyklu składa się z 33 rozdziałów napisanym językiem barwnym oraz występują w niej dialogi dopasowane do wszystkich występujących bohaterów.
 
 Elementem dodatkowym jest tutaj trafnie dobrana okładka książki nawiązująca do tytułu.
 
 Polecam przeczytać ten kryminał. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łzy pajaca. Zima komisarza Ricciardiego
Łzy pajaca. Zima komisarza Ricciardiego
Maurizio de Giovanni
7.6/10
Cykl: Komisarz Ricciardi, tom 1

Neapol, rok 1931. Kończy się marzec, ale wiosny jeszcze ani śladu. Przez miasto razem z lodowatym wiatrem przebiega wiadomość: Arnoldo Vezzi, wielki tenor, artysta światowego formatu, przyjaciel Duce,...

Komentarze
Łzy pajaca. Zima komisarza Ricciardiego
Łzy pajaca. Zima komisarza Ricciardiego
Maurizio de Giovanni
7.6/10
Cykl: Komisarz Ricciardi, tom 1
Neapol, rok 1931. Kończy się marzec, ale wiosny jeszcze ani śladu. Przez miasto razem z lodowatym wiatrem przebiega wiadomość: Arnoldo Vezzi, wielki tenor, artysta światowego formatu, przyjaciel Duce,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na każdego nowego włoskiego autora kryminałów rzucam się z niecierpliwością, licząc na spotkanie kolejnego inspektora Montalbano z mojego ulubionego cyklu autorstwa Camilleri. Tutaj też mamy wyrazist...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Anna30

Kolekcjoner lalek
Kolekcjoner lalek

Po przeczytaniu opisu treści książki pt. ''Kolekcjoner lalek'' autorstwa Pani Katarzyny Bondy zaciekawiło, mnie najbardziej czym zaskoczy, czy będzie umieć odnaleźć się ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Ludzkie zoo
Ludzkie zoo. O wystawianiu ludzi na pokaz

Gdy spojrzałam na nadany tytuł książce ''Ludzkie zoo. O wystawianiu ludzi na pokaz'' pomyślałam, że nie będzie to dla mnie łatwe czytelnicze wyzwanie ze względu na podję...

Recenzja książki Ludzkie zoo

Nowe recenzje

Mężczyzna z dołeczkiem w brodzie zwiastuje kłopoty
Niebezpiecznie i gorąco 🌹
@distracted_...:

Eliza to kobieta, która pod płaszczem niesamowitego piękną, skrywa niezwykle niebezpieczną osobowość. Sama wybrała drog...

Recenzja książki Mężczyzna z dołeczkiem w brodzie zwiastuje kłopoty
Królowa Serca i Cienia
Kto włada w Podziemiach?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Ta książka chodziła za mną już od dawna. Powieść ze świata fantasy, kt...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
© 2007 - 2025 nakanapie.pl