Listy z jeziora recenzja

Listy z jeziora

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @ZaczytanaDama ·1 minuta
2022-09-04
Skomentuj
4 Polubienia
Czy można przebaczyć swojemu prześladowcy? Jak zaufać drugiemu człowiekowi, kiedy dostaje się pogruszki, nie wiedząc kto jest ich nadawcą?

Irena jest właścicielką pensjonatu położonego w przepięknej scenerii, z bezpośrednim dostępem do jeziora.
Kobieta prowadzi uporządkowane i spokojne życie. Prowadzenie pensjonatu sprawia jej ogromną radość.
Niespodziewanie, wraz z rachunkami, kobieta otrzymuje zieloną kopertę zawierającą anonim. Ktoś grozi właścicielce, wyjawieniem skrywanej przez nią tajemnicy sprzed lat.

Kto stoi za wysyłaniem zielonych kopert? Jaką tajemnicę skrywa Irena Szarada? Co stało się przed laty? Czy pani Irena rzeczywiście ma się czego obawiać? Czy w pensjonacie jest ktoś, na kim kobieta może polegać? Czy odważy się zwierzyć komukolwiek ze swoich problemów? Jak zakończy się historia z anonimami? Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku? Czy Irena będzie w stanie wybaczyć swojemu prześladowcy?

Już na samym początku dowiadujemy się o anonimach, jakie otrzymuje Irena Szarada. Znamy ich treść, ale nie wiemy, kto jest ich nadawcą. Właścicielką pensjonatu próbując rozwiązać zagadkę, tajemniczego nadawcy zielonych kopert, zaczyna podejrzewać każdego mieszkańca. Powoli jednak wyklucza pewne osoby z tego grona. Ale czy na pewno ufa właściwym osobom? Dwóch mieszkańców pensjonatu, zauważa problemy pani Szarady i chce jej pomóc. Czy na pewno nikt z tej dwójki, nie ma nic wspólnego ze sprawą anonimów?

Sama próbowałam wytypować swoich podejrzanych. Początkowo nawet podejrzewałam właściwą osobę, jednak z biegiem wydarzeń zaczęłam podejrzewać zupełnie inne osoby. Do samego końca byłam pewna, kto tak na prawdę stoi za groźbami pod adresem pani Ireny i co nim kieruje. Ciągle coś się działo, przez co ciężko było odłożyć książkę. Bohaterowie raz wydawali mi się podejrzani, by za chwilę stało się coś, co wykluczy ich z grona moich podejrzanych.

Historia pełna emocji. Wydarzenia nie do przewidzenia. Już od pierwszych stron opowieść wciąga czytelnika. Czyta się ją bardzo przyjemnie i szybko. Zakończenie zaskakuje, zarówno sprawcą, jak i reakcją głównej bohaterki oraz pozostałych mieszkańców pensjonatu.
Książka warta uwagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-04
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Listy z jeziora
2 wydania
Listy z jeziora
Agnieszka Korol
7.7/10

"Listy z jeziora" to pełna ciepła i szczególnego uroku prowincjonalnego miasteczka powieść obyczajowa osadzona w mazurskich realiach. Książka, która wciąga od pierwszej strony. Doskonała na wakacyjne...

Komentarze
Listy z jeziora
2 wydania
Listy z jeziora
Agnieszka Korol
7.7/10
"Listy z jeziora" to pełna ciepła i szczególnego uroku prowincjonalnego miasteczka powieść obyczajowa osadzona w mazurskich realiach. Książka, która wciąga od pierwszej strony. Doskonała na wakacyjne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

I to za sprawą korespondencji... Od dramatycznych wydarzeń minęło kilka lat, Irena Szarada wciąż pozostaje energiczną i przedsiębiorczą wdową, z powodzeniem zarządzającą własnym ośrodkiem wczasowy...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

„W każdym człowieku powinno być coś, o czym wie tylko on sam. Człowiek bez choćby jednej tajemnicy jest jak orzech, z którego po rozłupaniu zostaje sama skorupa. Ludzie za często dbają tylko o skor...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @ZaczytanaDama

Nasza wielka świąteczna ucieczka
Nasza wielka ucieczka

Przedświąteczny czas, chociaż piękny i wyczekiwany, często jest też czasem gorączkowych przygotowań. Trzeba przecież zdążyć na czas, wysprzątać mieszkanie, przygotować d...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka
Przygody Binki i Bąbelka
Przygody Binki i Bąbelka

Kto jako dziecko, nie marzył o własnym zwierzaku, które byłoby jego najlepszym przyjacielem? A co, gdyby ten zwierzęcy przyjaciel potrafił mówić ludzkim głosem? Ekstra, ...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl