Letnie przesilenie recenzja

Letnie przesilenie - Robyn Carr

Autor: @goslava ·2 minuty
2012-08-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Są dwa typy książek (no dobra, jest ich więcej, ale skupmy się na tych dwóch), które zawsze będą mnie wzruszać i chwytać za serce, choćby nie wiem, jak bardzo były kiczowate i banalne. Po pierwsze - książki o zwierzętach, ale oczywiście fabularne, nie - przyrodnicze. Po drugie - książki o przyjaźni. "Letnie przesilenie" należy do tego drugiego typu i już po opisie z okładki czułam, że zatracę się w tych trywialnych historiach bez reszty...

Cassie, Julie, Marty i Beth to cztery przyjaciółki, które zbliżają się do magicznej trzydziestki. Każda z nich jest na innym etapie życia, w innej sytuacji sercowej, finansowej, zawodowej. Nie zamierzam streszczać fabuły, bo choć książkę czyta się świetnie, to nie o treść samą w sobie tu chodzi. Może to kogoś zadziwi, ale ja dzięki tej książce dowiedziałam się wiele o własnym życiu, podejściu do życia, błędach, które ciągle popełniam.

Bohaterki stworzone przez Robyn Carr uświadomiły mi, że nie ma sensu zazdrościć drugiemu człowiekowi lepszej sytuacji finansowej, wyglądu, kariery, bo prawda jest taka, że wszyscy przeżywamy swoje większe i mniejsze tragedie, a to co z wierzchu może wydawać się piękne i idealne, to w środku gnije, boli, zawstydza. Spojrzałam prawdzie w oczy i przyznałam sama przed sobą, że niestety, ale posiadam tę okropną wadę, jaką jest zazdrość. Ale ta zazdrość jest bezsensowna, bo mi samej nie pozwala się rozwijać i cieszyć z rozwoju, a o innych ludziach (tym, którym zazdroszczę) stwarza błędne wyobrażenie. Wyniosłam niezwykłą lekcję z tej lektury, dlatego uważam, że to był dobrze wykorzystany czas.

W jakiś sposób najbliższa (i wzbudzająca najsilniejsze emocje) była mi postać Julie. Kobieta wyszła za mąż za swą licealną miłość, szybko została mamą i szybko też proza życia ją przytłoczyła, a problemy finansowe zmusiły do dramatycznych decyzji. Współczułam jej szczerze i jednocześnie kibicowałam tej rodzinie.

Historie o przyjaźni utwierdzają mnie w przekonaniu, że jest to najważniejsze z uczuć, jakich w życiu doświadczamy. Prawdziwa przyjaźń nie jest na wagę złota, ona jest bezcenna. Niestety nie każdy z nas ma takie szczęście jak bohaterki "Letniego przesilenia"...

Podsumowując: książkę przeczytałam błyskawicznie. Odebrałam ją bardzo osobiście, bardzo emocjonalnie i nawet drobne błędy w korekcie (pomylone imiona) nie odebrały mi przyjemności ze spotkania z Robyn Carr.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-08-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Letnie przesilenie
2 wydania
Letnie przesilenie
Robyn Carr
8/10

Są najlepszymi przyjaciółkami już od szkolnych czasów. Lecz tego lata, gdy dobiegają trzydziestki, te cztery kobiety będą potrzebować siebie nawzajem bardziej niż kiedykolwiek. Cassie po feralnej ra...

Komentarze
Letnie przesilenie
2 wydania
Letnie przesilenie
Robyn Carr
8/10
Są najlepszymi przyjaciółkami już od szkolnych czasów. Lecz tego lata, gdy dobiegają trzydziestki, te cztery kobiety będą potrzebować siebie nawzajem bardziej niż kiedykolwiek. Cassie po feralnej ra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zdarza się Wam oceniać książkę po okładce? Przyznam się, że staram się unikać takich ocen, bo pozory często mylą, ale bywa tak, że zanim jeszcze zacznę czytać jestem zauroczona zewnętrznym wyglądem tr...

@anek7 @anek7

„Letnie przesilenie” książka, która opowiada o prawdziwej przyjaźni, która może przezwyciężyć wszystko. Cztery kobiety są oparciem dla siebie w tych najgorszych i najlepszych momentach ich życia. Czy ...

MS
@monis1900

Pozostałe recenzje @goslava

Zezia i Giler
"Zezia i Giler" - Agnieszka Chylińska

Ta książka wzbudziła moje zainteresowanie już po pierwszych informacjach o jej powstaniu. Jak wiele osób - byłam mocno zdziwiona, że kobieta z rockową i zbuntowaną przesz...

Recenzja książki Zezia i Giler
Mama dookoła świata. Opowieści o macierzyństwie w różnych kulturach
"Mama dookoła świata. Opowieści o macierzyństwie w różnych kulturach" - Ofelia Grzelińska

Z tą książką wiąże się całkiem zabawna historia. "Mama dookoła świata" pojawiła się w moim domu dość niespodziewanie, na krótko przed świętami. Prawdę mówiąc, to już zwąt...

Recenzja książki Mama dookoła świata. Opowieści o macierzyństwie w różnych kulturach

Nowe recenzje

Naucz mnie dotyku
Naucz mnie dotyku
@iza.81:

Głównym motywem "Naucz mnie dotyku" jest wątek zaburzeń lęku i paniki, jaki odczuwa główna bohaterka Rose. Kamila Jadcz...

Recenzja książki Naucz mnie dotyku
Trup w bibliotece
Złotko i spółka znowu w akcji
@whitedove8:

Od ostatniego prywatnego śledztwa Baśki w sprawie morderstwa sąsiada minęło kilka miesięcy. Młoda kobieta razem ze swoj...

Recenzja książki Trup w bibliotece
Skok na milion
Polecam
@azarewiczu:

"W Święta Bożego Narodzenia najważniejsze są radość, miłość, ale też wolność, by spędzić je z tymi, których najbardziej...

Recenzja książki Skok na milion
© 2007 - 2024 nakanapie.pl