,,Leśna obietnica" to kolejna książka Patrycji Żurek, którą miałam przyjemność przeczytać i do tego patronować. Zakochałam się w okładce. Jest po prostu piękna. Taka delikatna, wręcz bajkowa. Muszę przyznać, że wszystkie okładki jakie wyszły z wydawnictwa Dragon są przepiękne. Jestem nimi zauroczona. Tak samo piękne jest wnętrze ,,Leśnej obietnicy" o czym za chwilę Wam napiszę.
Historia rozpoczyna się w czasach drugiej wojny światowej, kiedy Żelisława musiała uciekać, żeby ochronić jedyną ocalałą córkę, Żanetę. Znalazły schronienie w lesie. Zamieszkały w drewnianym domku, obok którego uprawiały podstawowe warzywa i opiekowały się niewielką trzodą, po to, by mieć z czego żyć. Z czasem Żelisława nauczyła się wykorzystywać też to co dawał im las, czyli zioła i inne rośliny. To wszystko oczywiście było możliwe dzięki tajemniczemu paktowi, jaki zawarła z boginią lasów, Dziewanną. Nie trudno się domyślić, że za to wszystko kobieta i jej córka będzie musiała zapłacić wysoką cenę. Otóż bogini zarządała od kobiet każdego chłopa, który wyjdzie z ich łona.
Żaneta rosła, była jednak krnąbrna i buntowała się przeciw matce, która musiała ją przygotować, by jak najlepiej służyła dalej Dziewannie. Jednak jedynym marzeniem dziewczyny była możliwość pójścia do szkoły, do której w końcu nie trafiła wcale. Miała o to żal do matki, bo bardzo chciała nauczyć się czytać i pisać. Mimo to na swój sposób kochała ją i pomagała jej prowadzić w lesie przytułek dla wojennych sierot.
Wszystko uległo zmianie, kiedy na drodze młodziutkiej Żanety staje Jaromir. Mężczyzna proponuje, że nauczy Żanetę właśnie czytać i pisać, na co dziewczyna z radością się zgodziła. W końcu miało spełnić się jej marzenie. W krótkim czasie zakochują się w sobie, oddając sobie swe spragnione ciała. Żaneta zachodzi w ciążę. Rodzi syna, po którego upomina się Dziewanna.
Czy Żaneta dopełni swojej części zawartego paktu i odda syna bogini? Jaki los czeka ją w sercu tego lasu?
To była przepiękna historia. Uwielbiam książki, w których znajdziemy odrobinę magii i odrobinkę niestworzonych rzeczy. Dlatego pochłonęłam tą książkę na dwa wieczory. Nie ma tu zawrotnej akcji, bo Patrycja skupia się na uczuciach i emocjach bohaterów, a w szczególności Żanety, która przeżyła bardzo dużo. Zakończenie okazało się otwarte, bo zapowiedziana jest seria, więc z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Żaneta jest tu główną bohaterką. Jako dziecko nie mogła się pogodzić z faktem, że mieszka w lesie i nie może chodzić do szkoły, a w szczególności, że nie może się uczyć. Brakowało jej rówieśników. Mogła jedynie rozmawiać z matką i sierotami, którymi się opiekowały. To wszystko było powodem buntu młodej dziewczyny.
Kiedy staje na jej drodze Jaromir i zachodzi z nim w ciążę, rozpoczyna się pasmo cierpienia, którym będzie wyścielone jej życie. Dziewczyna, potem młoda kobieta przeżyje bardzo dużo. Mimo to że nadal na swój sposób będzie służyć Dziewannie, jej życie będzie pasmem bólu, cierpienia i trudnych decyzji.
Patrycja porusza tu bardzo ważny problem, który mam wrażenie, że jest ciągle aktualny, mimo tego że akcja książki obsadzona jest w czasach powojennych. Mówię tu o niepełnosprawności i to jak jest postrzegana przez otoczenie. Jak już wspomniałam, Żelisława i Żaneta prowadziły przytułek dla sierot wojennych, ale to były dzieci z problemami, z niepełnosprawnością w różnych stopniach. Były to dzieci odrzucone przez rodziców i społeczeństwo. Żaneta jako dorosła już kobieta również walczyła z ciemnym ludem o te chore dzieci, które przez otoczenie zostały uznane, jakoby pochodziły od diabła. W zasadzie do dziś dnia ten problem jest aktualny, choć już w większości przypadków te dzieci kochane są przez swoich rodziców.
Oprócz tych wszystkich trudnych emocji, w książce urzekło mnie piękno lasu, taniec rusałek czy sama postać bogini lasów. To wszystko Patrycja tak pięknie opisała, że najchętniej sama zamieszkałabym w tym lesie. Każdy opis przyrody był bardzo realistyczny, tak że oczami wyobraźni malowałam w głowie obraz tego bajecznego i zielonego lasu.
Polecam Wam tą piękną historię, w której znajdziecie odrobinę magii, bóstwa i piękno przyrody. Będzie tu też ogrom bólu, cierpienia i nienawiści, a wokół tego będzie krążyć miłość w różnych odcieniach. Ta historia to pełna emocji współczesna baśń, którą polecam Wam serdecznie.
Polecam