Jedyna recenzja

Lekko wymęczone

Autor: @Edyta_09 ·1 minuta
2019-12-01
Skomentuj
4 Polubienia
Nie było łatwo przeczytać tę książkę, ale ciesze się, że dotrwałam do końca.
Pierwsza połowa była bardzo zniechęcająca - rozwleczona, przegadana, pełna przemyśleń i analiz. Generalnie, felerem całej książki jest zbyt duża ilość rozmyślań, ale w drugiej połowie zaczyna się wreszcie coś dziać i można się wciągnąć w całą historię, o ile mamy na tyle cierpliwości, żeby doczytać do tego momentu :)
Główna bohaterka, Taisy, jest punktem centralnym całej powieści, a jej relacje z poszczególnymi członkami rodziny (i nie tylko) wypełniają całą historię. Z każdym rozdziałem dowiadujemy się coraz więcej o bohaterach - oni sami dowiadują się czegoś więcej o sobie - przeszłość przeplata się z teraźniejszością, a więzi rodzinne zaczynają kształtować się w zaskakujący sposób.
Ojciec Taisy, Wilson, jest niezłym oryginałem i wyróżnia się na tle innym ciekawych postaci. To ciekawe, że akurat wczoraj rozmawiałam ze znajomym na temat tego, że człowiek nie do końca ma wpływ na to jaki jest i że zostaje uformowany w dzieciństwie przez rodziców, którzy przekazują mu swoje niedoskonałości i lęki.
Zagadką pozostaje dla mnie tytuł, bo nie do końca rozumiem do kogo się odnosił.
Daję 5 gwiazdek, bo z czasem się wciągnęłam, ale początek był zniechęcający. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-04-19
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedyna
Jedyna
Marisa de los Santos
4.8/10
Seria: Kobiety to czytają!

Poruszająca historia o przyjaźni, rodzinie i rodzinnych sekretach, drugich szansach, groźnej obsesji i odkupiającej mocy miłości. Eustacia „Taisy” Cleary kochała w życiu trzech mężczyzn: Bena Ransoma...

Komentarze
Jedyna
Jedyna
Marisa de los Santos
4.8/10
Seria: Kobiety to czytają!
Poruszająca historia o przyjaźni, rodzinie i rodzinnych sekretach, drugich szansach, groźnej obsesji i odkupiającej mocy miłości. Eustacia „Taisy” Cleary kochała w życiu trzech mężczyzn: Bena Ransoma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Edyta_09

iMÓZG. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości
iMózg

Zanim wypowiem się na temat książki, muszę zaznaczyć, że w momencie gdy ją przeczytałam (sierpień 2020) miała ponad 10 lat i wiele informacji w niej zawartych już dawno ...

Recenzja książki iMÓZG. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości
Żywica
Żywica

Duńska pisarka stworzyła powieść, w której sielankowe opisy przyrody przeplatają się z makabrycznymi scenami kreowanymi przez człowieka. Opisywana przez nią rodzina Haar...

Recenzja książki Żywica

Nowe recenzje

Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl