Rodzina recenzja

Lekki zawód - niestety

Autor: @kasia.rzymowska ·1 minuta
2020-01-21
Skomentuj
3 Polubienia
Lubię thrillery autorstwa Louise Jensen, ich mroczność, elementy zaskoczenia na każdym kroku, wciąganie czytelnika coraz głębiej w fabułę i obecne zazwyczaj drugie dno, które poznajemy dopiero pod koniec. Najnowsza powieść tej autorki jednak nieco mnie rozczarowała. Dlaczego?
-
Tym razem fabuła opisuje historię matki i córki. Siedemnastoletnia Tilly i Laura przeżywają właśnie żałobę po tragicznie zmarłym ojcu. Gavan ginie w wypadku na budowie, którą prowadzi jego firma. Niestety grunt, na którym stawiają budynek był wcześniej wysypiskiem śmieci i w miasteczku oskarżają go o to, że z powodu jego budowy zachorowała jedna z dziewczynek. Po śmierci męża, Laura traci dom, prowadzoną kwiaciarnię, a towarzystwo ubezpieczeniowe zwleka z wypłatą środków z polisy. Kobieta czuje, że zaczyna tracić grunt pod nogami, a kiedy dodatkowo odwraca się od niej najbliższa rodzina (podobnie jak jej rodzice przed laty) kobieta znajduje oparcie w zamkniętej społeczności, na której czele stoi Alex.
-
Wspólnota, wraz z którą zamieszkuje zajmuje się uprawą ekologicznych warzyw, praktykuje nurt zero waste i ogólnie bardzo ma na sercu wszelkie kwestie dotyczące ekologii. Kiedy Laura wraz z Tilly wprowadzają się na farmę przejmują w pewnym stopniu zachowania grupy. Alex jest dla obu kobiet niezwykle opiekuńczy, pragnie je "uzdrowić" i "wyzwolić". Oferuje pomoc przy sporze z ubezpieczycielem, troszczy się o Laurę kiedy zaczyna nawracać u niej epilepsja, namawia ją do wyjawienia skrywanej tajemnicy.
Alexa łączą bliższe relacje również z Tilly. Dziewczyna jest pod silnym wrażeniem mężczyzny i bez wahania wdaje się z nim w romans. Wdzięk Alexa nie pozostaje też obojętny dla Laury, która nie wie jeszcze o miłosnych wyborach córki.
-
Sama farma posiada jednak też drugie oblicze. Nieużywana owczarnia, w której Laura znajduje wielką plamę krwi. Podejrzane ceremonie, niewyjaśniona śmierć jednej z członkiń wspólnoty - to wszystko zaczyna budzić niepokój Laury. Odkrycie przez nią prawdy sprawia, że musi walczyć o najważniejszą dla niej osobę.
-
Książka niewątpliwie wciąga, nie pozwalając się oderwać od lektury. Niestety samo zakończenie i wyjaśnienie historii jest dla mnie najsłabszym jej punktem. Mam wrażenie, że nie został tu do końca wykorzystany potencjał powieści. Nie odczułam tego zaskoczenia, które odnajdywałam w poprzednich thrillerach Jensen. Zabrakło mi tego WOW. Niemniej jednak uważam, że to całkiem przyzwoity thriller

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzina
Rodzina
Louise Jensen
7.6/10

Louise Jensen, mistrzyni thrillerów psychologicznych, zabiera czytelników w mroczną podróż do zamkniętej społeczności, w której nic nie jest takie, jak się wydaje. Czy nowe więzy w ramach wspólnoty ...

Komentarze
Rodzina
Rodzina
Louise Jensen
7.6/10
Louise Jensen, mistrzyni thrillerów psychologicznych, zabiera czytelników w mroczną podróż do zamkniętej społeczności, w której nic nie jest takie, jak się wydaje. Czy nowe więzy w ramach wspólnoty ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie czytać thrillery psychologiczne? Jeśli macie coś dobrego to polecenia coś, co do tej pory wywarło na Was największe wrażenie i utkwiło w pamięci, to podzielcie się ze mną tytułem. Z góry dzię...

@ksiazka_ukryta_w_puszczy @ksiazka_ukryta_w_puszczy

Poznajemy historię naprzemiennie z perspektywy Laury i Tilly. Laura od wczesnych lat miała w życiu pod górkę. Odrzucenie ze strony rodziców i wyrzucenie z domu za to, że zaszła w ciążę. Bolesne wydar...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @kasia.rzymowska

Jak nie zepsuć palanta. Instrukcja w 10 krokach
Kiedy los decyduje za ciebie.

Tak, znów to zrobiłam. Znów zdecydowałam się na przeczytanie książki, tylko ze względu na jej tytuł. Jednak sami przyznajcie, że może zaintrygować, prawda? Ta książka ...

Recenzja książki Jak nie zepsuć palanta. Instrukcja w 10 krokach
Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie
Miłość to gra zespołowa

Miłość - jedno z najważniejszych uczuć w życiu każdej i każdego z nas. Nasza motywacja, siła i oparcie. Uczucie, o które należy dbać, kiedy jest. Bo bez tego, niestety, ...

Recenzja książki Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl