Lare-i-t'ae recenzja

„Lare i t'ae” autorstwa Eleonory Radkiewicz to już druga część przygód naszego głównego bohatera i jego przyjaciele. Autorka w tej części kontynuuje opowieść o perypetiach Lermetta.

Głównym bohaterem powieści jest Lermett, król Najlisu. Jest on bardzo utalentowanym politykiem,dyplomatą i strategiem. W tej części Enneari wybiera się do królestwa rządzonego przez swojego przyjaciela Lermetta z misją dyplomatyczną. Król zmuszony jest zwołać narade wszystkich ośmiu królestw Sojuszu Nadrzecznego,w celu aby omówić sprawę zbliżającej się nieuchronnie suszy,która może zagrozić nie tylko Królestwu ale i całemu kontynentowi. Zagłada,wojna,głód...to wszystko zagraża królestwu.

Czy Lermettowi uda się pogodzić władców ośmiu królestw? Czy dojdą do porozumienia? Jaka przyszłość czeka królestwa i ich mieszkańców?

Tego wszystkiego możecie się dowiedzieć sięgając po książkę „Lare i t'ae” autorstwa polskiej pisarki Eleonory Ratkiewicz.

Mimo moich wcześniejszych obaw które wywołał wygląd okładki muszę przyznać że historia „Lare i t'ae” spodobała mi się. Nie czytałam pierwszej części więc nie mogę się za bardzo do niej odnieść i porównać jej z tomem drugim. W tej części autorka dużo uwagi poświęca aspektowi politycznemu i dyplomatycznemu. Warto również wspomnieć że w tym tomie autorka skupia się na historii ośmiu królestw. Dokładnie je opisuje,przedstawia ich sytuację gospodarczą i ekonomiczną. Książka jest statyczna. Nie ma w niej dużo dynamiki. Jednak wszystkie te elementy połączone razem sprawiają że książka jest atrakcyjna i bardzo dobrze się ją czyta. Należy również wspomnieć tu o szacie graficznej jak i całym wydaniu powieści. Okładka początkowo nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia,lecz gdy spojrzałam na nią po przeczytaniu książki stwierdziłam z całą stanowczością,że pasuje ona do całej powieści. W książce zostało poruszonych kilka wątków. Rozterki miłosne bohaterów, romanse, przyjaźń,oraz ciekawie ukartowany spisek.

Podsumowując jest to książka fantastyczna. Polecam ją wszystkim miłośnikom utworów fantastycznych. Muszę przyznać,że nie jest to książka która należy do lekkich. Czytelnik musi zagłębić się i dobrze wczytać w całą historię po to,aby ją dokładnie poznać. Książkę jeszcze raz serdecznie polecam fanom literatury fantastycznej.