Pięć sposobów na upadek recenzja

Łamiąc zasady

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2024-12-07
Skomentuj
5 Polubień
Powieść "Pięć sposobów na upadek" to kolejna wizyta w Miami na Florydzie, gdzie poznajemy historię przystojnego, jasnowłosego Bena Morrisa - jednego z byłych ochroniarzy w klubie Penny. Do tej pory poznaliśmy go jako nieco zdystansowanego osiłka, który dba o zapewnienie porządku i bezpieczeństwa, ale nie stroni od przygód i... ma swoje tajemnice. Tymczasem w czwartym tomie cyklu "Dziesięć płytkich oddechów" autorka nakreśliła pełniejszy, odmienny obraz Benjamina Morrisa, ukazujący bohatera w zupełnie innym świetle.

Ben realizuje swoje zamierzenia, kończy studia prawnicze, uzyskuje dyplom i rozpoczyna pracę w kancelarii. Tutaj poznaje zwariowaną i seksowną Reese Mackay - pasierbicę szefa, z którą połączył go krótki epizod w Cancun. Zdumienie obojga bohaterów jest ogromne, gdy spotykają się na gruncie zawodowym. Romans biurowy zupełnie nie wchodzi w grę, gdyż może sprowadzić na oboje same kłopoty. Podatnemu na urok płci pięknej Benowi trudno jest oprzeć się pociągającej, zadziornej i krnąbrnej Rees. Ale Benjamin to także, a może przede wszystkim empatyczny i kochający syn swojej matki Wilmy, który jako jedyny z piątki rodzeństwa często odwiedza rodzinny dom i pomaga w pracy na farmie. Mężczyzna jest skonfliktowany ze swoim ojcem alkoholikiem, z którym łączą go jedynie żale i urazy z przeszłości.

Zastanawiacie się jak rozwinie się znajomość niepokornej dziewczyny i rozrywkowego faceta o wielkim sercu?... Szczegółów oczywiście nie zdradzę, ale na pewno będzie burzliwie i emocji nie zabraknie.

K.A. Tucker stworzyła niezwykle ciekawą i wzruszającą historię, która kompletnie mnie zaskoczyła i przekonała, że nie należy sądzić po pozorach. Mając wyrobione zdanie na temat Bena Morrisa na podstawie wcześniejszych zdarzeń, zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Jestem zdumiona i jednocześnie bardzo zadowolona z pełnego, wszechstronnego portretu osobowościowego tego sympatycznego bohatera. Autorka naprawdę się postarała.

Inteligentna fabuła pełna zwrotów, emocji i wzruszeń jest realistyczna i bardzo przekonująca. Wydarzenia ciekawią i tętnią życiem, co sprawia, że nie ma czasu na nudę. Są momenty wzruszające, poważne, ale też tryskające humorem jak min. zemsta na paintballu, czy zabawne dialogi obfitujące w cięte riposty. Całość jest spójna, wyważona i wolna od przesady, dzięki czemu z radością i zaciekawieniem poznajemy kolejne wydarzenia.

Autorka jest fantastyczną obserwatorką i kreatywną twórczynią osobowości. Jej bohaterowie niejednokrotnie poddawani są konfrontacjom, zaglądają w głąb siebie i dzielą się przemyśleniami. Dlatego tak bardzo stają się nam bliscy i możemy ich naprawdę dobrze poznać. Polubiłam zarówno Bena, jak i Rees i mocno kibicowałam ich relacji.

K.A. Tucker podejmuje w swojej powieści trudne tematy natury ogólnoludzkiej. Problem alkoholizmu i jego wpływ na życie wieloosobowej rodziny. Syndrom odrzucenia, który daje się we znaki przez całe życie porzuconej osobie. Zdrady w związkach, które z jednej strony są powodem budowania wokół siebie pancerza przeciw kolejnym zranieniom, z drugiej przekładają się na usilne poszukiwanie ciepła, miłości i szczęścia.

Niezmiennie pozostaję pod ogromnym urokiem całego czterotomowego cyklu. Uwielbiam tę opowieść i na pewno na długo ją zapamiętam. Rozpoczynając od "Dziesięciu płytkich oddechów" każda z powieści idealnie trafiła w mój gust. Wszystkie cztery historie - Kasey, Livii, Caine'a i Bena wciągnęły mnie w wir wydarzeń i sprawiły ogromną przyjemność. Wysłuchałam tych audiobooków niemal jednym ciągiem i nie odczułam żadnego przesytu. Każda z tych części ma w sobie pewną niezwykłość i niezaprzeczalny urok. Jeśli zatem lubicie inteligentne powieści obyczajowe, w których wykreowany świat jest realistyczny, zbalansowany i... wyjątkowy, to jest to cykl idealny dla Was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-30
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pięć sposobów na upadek
Pięć sposobów na upadek
K.A. Tucker
7.5/10
Cykl: Ten Tiny Breaths, tom 4

Czasami nie możesz czegoś zmienić – a czasami nie chcesz. Odkryjcie historię Bena w czwartym już tomie serii autorstwa K.A Tucker, nagradzanej za sympatyczne postacie, gorące romanse i zaskakujące zwr...

Komentarze
Pięć sposobów na upadek
Pięć sposobów na upadek
K.A. Tucker
7.5/10
Cykl: Ten Tiny Breaths, tom 4
Czasami nie możesz czegoś zmienić – a czasami nie chcesz. Odkryjcie historię Bena w czwartym już tomie serii autorstwa K.A Tucker, nagradzanej za sympatyczne postacie, gorące romanse i zaskakujące zwr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Sacrum et profanum
Chichot losu

"Sacrum et profanum" to jedna z ostatnio wznowionych powieści Katarzyny Janus. Nie ukrywam, że w tym przypadku skusiła mnie okładka, nieoczywisty tytuł i nazwisko autork...

Recenzja książki Sacrum et profanum
Anioł na główce od szpilki
Szansa na nowe życie

Ech, co to była za piękna historia. Urzekła mnie swoim ciepłem, klimatem, prawdą i... życiem, tak po prostu. Aleksandra Rak zaskoczyła mnie wrażliwością, dojrzałością pi...

Recenzja książki Anioł na główce od szpilki

Nowe recenzje

Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania i „złotej piątki” Pani komendant podjęła się Monika Raspen, której jak sądzę n...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
Projekt Hail Mary
Przyjaźń ponad wszystko
@bookoralina:

Próbowałam kilkakrotnie przekonywać się do science fiction. Uznałam, że to gatunek nie dla mnie i nikt nie zdoła mnie p...

Recenzja książki Projekt Hail Mary
© 2007 - 2025 nakanapie.pl