Woła mnie ciemność recenzja

Kusząca ciemność

Autor: @Iwona_Banach ·1 minuta
2019-11-29
Skomentuj
2 Polubienia
Książka Agaty Suchockiej, zanim jeszcze się ukazała, wywołała trochę zamieszania i kontrowersji jako, że wszystko co nowe bywa kontrowersyjne. Słyszałam ( a właściwie czytałam) nawet głosy pobrzmiewające zgorszeniem, mimo, iż właściwie niewiele było wiadomo, ale ja, jak to ja, byłam ciekawa i autorki i powieści. 

Czytałam z autentycznym zaciekawieniem, które szybko przeszło w podziw, bo i sama powieść i tematyka i konstrukcja są godne podziwu.

Powieść skonstruowana na dwóch planach, bo z jednej strony mamy czas teraźniejszy, z drugiej wspomnienia zapisane w pamiętniku jednej z bohaterek, przedstawia nam całkiem wydawałoby się zwyczajny los zwykłego człowieka, przyszłego właściciela luizjańskiej plantacji i pracujących na niej niewolników, który po utracie majątku usiłuje trzymać się powierzchni życia graniem na pianinie.

Z jednej strony zamożny, ale duszny i skrajnie brutalny świat bogatego plantatora, z drugiej biedny i głodny świat człowieka wolnego, bo przez zawieruchę wojenną uwolnionego od znienawidzonej plantacji, ale i od losu z nią związanego. Losu przypisanego przez rolę społeczną, ale niezbyt kuszącego. ”Byłem przekonany, że (…) wrócę do Ameryki i znajdę jakąś kobietę (...), że nigdy nie będę jej kochał, a gdy już urodzi mi wystarczająco dużą gromadkę dzieci, znajdę sobie kreolska kochankę, w której ramionach poznam, co to namiętność” (347).

Uzdolniony muzycznie i bardzo wrażliwy Armaniac poznaje Lothara równie zdolnego skrzypka i dzięki niemu (w pewnym senie) wchodzi w świat sztuki, piękna i zmysłowości.

Mamy więc dwa światy, jeden wzniosły i piękny, drugi przyziemny i odarty ze zmysłowości, przyziemny, taki w którym piękne i młode dziewczęta wychodzą za odrażających starców, gdzie wszystkim rządzą pieniądze i pozory, ale mimo, iż można się było tego spodziewać nie ma tu moralizatorskiego podziału na dobro i zło i nic nie jest oczywiste.
więcej: https://iwonabanach.blogspot.com/2018/03/skusia-mnie-ta-woajaca-ciemnosc-oj.html


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Woła mnie ciemność
3 wydania
Woła mnie ciemność
Agata Suchocka
7.6/10
Cykl: Daję Ci wieczność, tom 1

Armagnac Jardineux, potomek plantatorskiej rodziny z Luizjany, udaje się w podróż do Europy, by zdobyć wykształcenie i posmakować rozrywek Starego Kontynentu. Tymczasem wojna secesyjna pustoszy Połudn...

Komentarze
Woła mnie ciemność
3 wydania
Woła mnie ciemność
Agata Suchocka
7.6/10
Cykl: Daję Ci wieczność, tom 1
Armagnac Jardineux, potomek plantatorskiej rodziny z Luizjany, udaje się w podróż do Europy, by zdobyć wykształcenie i posmakować rozrywek Starego Kontynentu. Tymczasem wojna secesyjna pustoszy Połudn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" Woła mnie ciemność " Agaty Suchockiej to moja pierwsza książka o wampirach. Oglądałam masę filmów i seriali, ale do tej pory nie przełożyło się to na książki. W sumie, jakby nie patrzeć, odkąd ...

@ksiazkazpazurem @ksiazkazpazurem

Pozostałe recenzje @Iwona_Banach

Od Nerwosolka do Yansa. 50 komiksów z czasów PRL-u, które musisz przeczytać przed śmiercią
Komiksy jako rozrywka i sztuka.

Komiksy od zawsze były dla części społeczeństwa kontrowersyjne. Po pierwsze były „dla dzieci”, mówię o czasach dość dawnych, bo teraz to się (trochę) zmieniło, po drugie...

Recenzja książki Od Nerwosolka do Yansa. 50 komiksów z czasów PRL-u, które musisz przeczytać przed śmiercią
Oświęcim Praga Czas nadziei i miłości
Czas miłości, nadziei i nieoczekiwanych zrządzeń losu.

Książkę tę czytałam już dwa razy, bo miałam okazję czytać ją w czytelniczym „proszku” czyli jeszcze przed wydaniem toteż dobrze ją znam i dlatego mogę naprawdę z całe...

Recenzja książki Oświęcim Praga Czas nadziei i miłości

Nowe recenzje

Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
Śniadanie u Tiffany'ego
„Śniadanie u Tiffany'ego”
@gulinka:

„Śniadanie u Tiffany’ego” to niewielka powieść, a może raczej nowela. Prawdopodobnie bardziej kojarzona z ekranizacją i...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
© 2007 - 2024 nakanapie.pl