Kanalia recenzja

Kto jest kanalią?

Autor: @enga ·2 minuty
2011-04-10
Skomentuj
1 Polubienie
Po kilku przeczytanych w dosyć krótkim czasie kryminałach skandynawskich nastąpił chwilowy zwrot - sięgnęłam po kryminał polski. Jednakże nazywając "Kanalię" tylko kryminałem skrzywdziłabym i książkę, i zapewne autora. Jest to kryminał, ale również powieść psychologiczna z dodatkami obyczajowymi.

Policja odnajduje zwłoki trzech osób zabitych w niewielkich odstępach czasowych. Te zbrodnie wydają się zupełnie oddzielnymi sprawami, absolutnie nie widać powodów dla których można byłoby je łączyć. Młoda kobieta zastrzelona i wrzucona do rzeki. Młody narkoman zabity uderzeniem tępego narzędzia. Kobieta znaleziona we własnym mieszkaniu, przywiązana do krzesła, okrutnie torturowana, a przy niej znaleziony został Talmud, w którym fragment o zdradzie zaznaczono krwią ofiary.

Zabójstwami zajmuje się grupa policjantów. Stary wyjadacz, cyniczny i posiadający niewyparzoną gębę inspektor Markowski. Uganiający się za kobietami komisarz Senik. Żółtodziób, kompletnie niepewny swojego miejsca w tej pracy, aspirant Lepka. Kombinacja doświadczenia, ale również utartego schematu działania ze świeżością spojrzenia oraz błędami nowicjusza.

Czy te zbrodnie coś łączy? Czy policjanci znajdą sprawcę lub sprawców? Dlaczego każda z tych osób została zamordowana? Czy pojawią się następne ofiary?

Świat policjantów ukazanych w tej książce to świat szarości, zmęczonych tyraniem funkcjonariuszy, którzy chcą oczywiście rozwiązać daną sprawę, ale jednocześnie chcą to zrobić w miarę szybko i bezproblemowo. Potrafią więc uciekać się do różnych środków. Świat brudny, cyniczny, gdzie idealiście trudno się odnaleźć. A co dopiero Lepce - czytającemu książki, oglądającemu ambitne kino, kochającemu swoją Myszkę i próbującemu dochodzić sprawiedliwości.

Bohaterowie (nie tylko policjanci, ale i ci, o których w recenzji celowo przemilczałam) są bardzo ludzcy, pełni emocji, różnorakich wad, nielicznych zalet ;). Autor używa bardzo żywego języka, takiego, jaki możemy usłyszeć dookoła nas w codziennym życiu. W usta bohaterów wkłada często mocne zdania, poglądy. Ciekawe, czy były one stworzone na potrzeby powieści, czy raczej w powieści autor przemycił swoje opinie.

Książka ta dotyka wielu problemów - mamy tutaj niszczący wpływ odrzucenia, fatalną miłość, pedofilię, problemy w funkcjonowaniu policji. Na mnie największe wrażenie wywarł wątek miłości i nienawiści. Jakże okrutnym trzeba być, by postępować w taki sposób, jak to się wydarzyło w tej powieści! Jak bardzo trzeba być zadufanym w sobie, gardzącym ludźmi człowiekiem. A może wręcz odwrotnie? Może taką postawę zbudowało przerażenie i obawa przed ludźmi? Jednak nie potrafię spojrzeć przychylnym okiem na takie okrucieństwo. Końcówka tej książki pokazuje nam wyraźnie jak długotrwała pogarda i okrucieństwo może zmienić miłość w nienawiść.

Pierwsza część tej książki wydaje się być odrobinę mniej przejmująca i wciągająca od drugiej części. Rozmowa winnego ze stróżem prawa zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie, czytałam jak zauroczona. Podobała mi się też końcówka. Pierwsze jej zdania spowodowały u mnie chwilowy chaos w mózgu, próbowałam ogarnąć o kogo chodzi. Jednak jak już sobie za chwilkę uświadomiłam, to i te ostatnie strony przypadły mi do gustu.

Ta książka to debiut Pawła Pollaka. Moim zdaniem jest to debiut udany. Na okładce napisano: kryminał psychologiczny i tak faktycznie jest. Kryminał odzwierciedlający moim zdaniem polską sytuację w policji oraz ciekawa powieść psychologiczna w jednym. Po dobrym debiucie pojawiła się zresztą powieść, która wywołała wielki mój zachwyt - "Niepełni". A na półce czeka kolejna powieść tego autora, teraz już jestem pewna, że kiedyś po nią sięgnę.

Polecam wszystkim wielbicielom pokręconych historii, nieidealnych policjantów oraz tym, którzy lubią czytać książki polskich autorów.

[Recenzję opublikowałam wcześniej na moim blogu - http://ksiazkowo.wordpress.com]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-04-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kanalia
3 wydania
Kanalia
Paweł Pollak
7.7/10
Seria: Czarna Seria

Fala zbrodni: młoda kobieta zostaje wyłowiona z rzeki - ktoś wpakował jej w potylicę kulę z izraelskiego Uzi; w slumsach - zwłoki narkomana, któremu tępym narzędziem roztrzaskano głowę. Pewna pani ar...

Komentarze
Kanalia
3 wydania
Kanalia
Paweł Pollak
7.7/10
Seria: Czarna Seria
Fala zbrodni: młoda kobieta zostaje wyłowiona z rzeki - ktoś wpakował jej w potylicę kulę z izraelskiego Uzi; w slumsach - zwłoki narkomana, któremu tępym narzędziem roztrzaskano głowę. Pewna pani ar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Paweł Pollak bardzo chciał, by jego powieść była studium skrzywdzonej psychiki. Tak, to rzuca się w oczy od razu. Ma być ambitnie, ma być „wysoko”, cała kryminalno-sensacyjna otoczka, wraz z nią też ...

@Bartlox @Bartlox

W rzece zostają znalezione zwłoki pięknej młodej dziewczyny, ginie też pewien narkoman, a jakby tego było mało - w dość makabrycznej scenerii zostaje odkryte ciało kolejnej kobiety. Czy te zbrodnie ...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @enga

Każdy kot ma dwa końce
Kocio-ludzka rzeczywistość

Nie może to być recenzja w typowym tego słowa znaczeniem, bo też i książka nie jest typowa. Wszyscy znamy masę mniej lub bardziej ciekawych polskich przysłów i powiedzeń,...

Recenzja książki Każdy kot ma dwa końce
Matki, żony, czarownice
Saga o kobietach

Joanna, czterdziestoletnia żona i matka, szczęśliwa i spełniona kobieta. Pochodzi z rodu nietypowych kobiet, które zawsze mają burzliwe i niewiarygodne życie. A jak to wy...

Recenzja książki Matki, żony, czarownice

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl