Kto by się spodziewał recenzja

Muszę się przyznać, że po raz pierwszy zdecydowałam się sięgnąć po twórczość Pani Agaty Przybyłek. Zaciekawiona wieloma bardzo pozytywnymi opiniami na temat jej książek, kupiłam w księgarni internetowej całkiem przypadkową pozycję. Jak się po fakcie okazało, jest to 3 część cyklu, ale na szczęście wcale mi nie przeszkadzała nieznajomość wcześniejszych :-)
Patrycja i Eliza to siostry bliźniaczki, które łączy wyjątkowo silna więź. Sabina, ich neurotyczna matka nigdy nie ułatwiała im życia, ciągle stawiając jedną z sióstr na piedestale, a mimo to pozostały sobie bardzo bliskie.

Niestety miłość kobiet do tego samego mężczyzny oraz romantyczne wybryki matki zaburzają rodzinne relacje. Eliza ucieka sprzed ołtarza, a Patrycja wdaje się w bójkę z matką. Czy może wydarzyć się coś jeszcze gorszego?
Bliźniaczki postanawiają spędzić jakiś czas z dala od siebie, od rozhisteryzowanej Sabiny i małomiasteczkowej atmosfery ich rodzinnych Brzózek.

Liczą na to, że z dala od domu, od problemów, które lawiną zwaliły się w ostatnim czasie na ich barki, uda im się pozbierać rozbite serca i na nowo ruszyć z miejsca.

Jednak, jak głosi zapowiedź na okładce "uciekając przed problemami, można czasem wpaść z deszczu pod rynnę...". Czy dziewczętom uda się wyjść z tego zamieszania obronną ręką i z posklejaną duszą?

Książka wciąga od pierwszych stron. Pozwala w pełni wczuć się w szalone losy bohaterek. W swej lekkości nie jest jednak infantylna. Pokazuje, że czasem warto zatrzymać się w biegu, zastanowić się, czy aby na pewno, goniąc za materialnymi marzeniami, nie omijamy tego,co naprawdę w życiu ważne. Autorka udowadnia, że czasem warto zawalczyć o prawdziwą miłość, ale też pokazuje, że nie ma sensu szukać jej na siłę i warto czasem postawić po prostu na siebie.

Czytanie tej powieści było dla mnie czystą przyjemnością. Chciało się sięgać po więcej, by jak najszybciej dowiedzieć się, jak zakończy się wakacyjna podróż bliźniaczek. Zdecydowanie warto było poświęcić czas na przeczytanie tej książki i z całą pewnością sięgnę po pozostałe części z cyklu "Miłość i inne szaleństwa".