Księga urodzaju recenzja

"Księga urodzaju"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2021-07-15
Skomentuj
7 Polubień
„…Jak wiele tajemnic noszą w sobie ludzie. Jak łatwo dają się zwodzić. Jak niczego o sobie nawzajem nie wiedzą. Jak męczą się w zupełnej samotności, przez nikogo nie zrozumiani. Jak boją się absolutnej ciszy. Jak udają.”

Luiza chce uciec, schować się, oderwać się od przytłaczającej ją codzienności. Niedawno przeżyła tragedię, straciła sens życia, nie potrafi się z nią uporać. Podejmuje decyzję o kupnie działki, wybiera Ogród Działkowy „Morele”, jest to spontaniczna decyzja, jej okna właśnie wychodzą na ten ogród. Luiza nic nie wie o roślinach, sadzeniu, pielęgnacji, robalach itp. Jest to dla niej czarna magia. Już wkrótce pozna ile pracy i zabiegów wymaga utrzymanie działki. Na jej drodze staną inni działkowicze, którzy oprócz swojej ogrodniczej pasji mają sekrety… Jan, były policjant, jak patrzymy z boku wydaje się, być mężczyzną z lekkim podejściem do życia. Nie stroni od alkoholu, lubi kobiety i zabawę. Czy rzeczywiście jest takim lekkoduchem, czy pod płaszczykiem pozornej beztroski ukrywa bolesną przeszłość? Maria to schorowana kobieta, szczera do bólu, bywa przykra w obyciu. Jest matką Basi, starej panny, która żyje w poczuciu obowiązku wobec matki, jedyną jej radością i odskocznią od przytłaczającej codzienności jest działka.

Drogi tych ludzi się przecinają właśnie w Ogrodzie Działkowym „Morele” we Wrocławiu. Czy te sprzeczne i różne osobowości znajdą nić porozumienia? Fabuła ciekawie poprowadzona, dotyka pokomplikowanych relacji międzyludzkich, czuć szczerość i realizm opowiedzianej historii, a w tle wiele ogrodniczych ciekawostek. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, to zwykli ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności. Silne i słabe charaktery, proste i złożone osobowości, każdy z nich dźwiga na swych barkach jakąś przeszłość, z czymś się zmaga, marzy, pragnie. Narracja toczy się naprzemiennie z kilku perspektyw, co daje nam szersze spojrzenie na przebieg wydarzeń. Dokładnie widzimy wewnętrzne rozterki, zmagania, porywy serca, ból tych ludzi.

Autorka podejmuje szereg trudnych i złożonych problemów. Ukazuje ludzi, ich trudną codzienność bez zbędnego słodzenia, po prostu tak jak ono wygląda. Smutek miesza się z radością, miłość z nienawiścią. Trudne dni przechodzą w te lepsze. Płacz, bolesna przeszłość, niepewność jutra, żałoba i jej kolejne etapy. Odkrywanie siebie od nowa, szukanie tego, co w życiu jest tak naprawdę ważne. Przyjaźń, zwykłe luźne znajomości, serdeczność i wzajemne wsparcie. Ciężka, fizyczna praca w ogrodzie, niosąca satysfakcję i oderwanie od natrętnych, przykrych myśli.

Poruszająca, zaskakująca, mądra opowieść o zwykłych ludziach, ich bolączkach, chwilach zwątpienia, cierpieniu, radości i nadziei na lepszą przyszłość. Powieść całkowicie przykuła moją uwagę, zmusza do refleksji. Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Bardzo polecam :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-15
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księga urodzaju
Księga urodzaju
Katarzyna Kostołowska
8/10
Cykl: Rodzinny Ogród Działkowy MORELE, tom 1

Uwikłana w wielkomiejskie życie Luiza kupuje działkę, żeby schować się na niej przed całym światem. Chce uciec od wszystkiego,co przypomina jej o osobistej tragedii, z którą nie potrafi się uporać. P...

Komentarze
Księga urodzaju
Księga urodzaju
Katarzyna Kostołowska
8/10
Cykl: Rodzinny Ogród Działkowy MORELE, tom 1
Uwikłana w wielkomiejskie życie Luiza kupuje działkę, żeby schować się na niej przed całym światem. Chce uciec od wszystkiego,co przypomina jej o osobistej tragedii, z którą nie potrafi się uporać. P...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z twórczością zdolnej autorki, która w mistrzowski sposób potrafi połączyć solidną porcję refleksji z potężną, obezwładniającą bombą emocjonalną, a wszystko to doprawić szcz...

@Z_fascynacja_o_ksiazkach @Z_fascynacja_o_ksiazkach

Czy można napisać dobrą historię, której akcja rozgrywa się na…. działce??? Drodzy Państwo, oświadczam Wam, że można i że takowa właśnie powstała. Katarzyna Kostołowska, autorka dotąd mi nieznana, te...

@Nina @Nina

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Dzieci lwa
"Dzieci lwa"

“Nawet jak chcesz wszystko szczerze opowiedzieć bliskiej osobie, to tylko ty wiesz, co ci tam jeszcze pod kopułą zostało, jakie demony schowałaś, do czego się nie p...

Recenzja książki Dzieci lwa
Rajski blef
"Rajski blef"

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza sprzeczne emocje. Po tym co miało miejsce się w jego ...

Recenzja książki Rajski blef

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Rodzicielstwo idealne po prostu nie istnieje
@liber.tinea:

“Największa radość jaka nas spotkała” to najbardziej obyczajowa książka jaką miałam okazję przeczytać chyba w całym swo...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Lana
Lana
@zaczytana_k...:

Lana sina ,charakterna i lubiąca dominację kobieta ,która po dość długiej nieobecności powraca do czynnej pracy zawodow...

Recenzja książki Lana
Szeptucha. Jestem twoim domem
Niezwykłych losów Nawojki ciąg dalszy…
@ksiazkiagi:

Drugi tom Szeptuchy zaczyna się tam, gdzie zakończyła się pierwsza książka. Wydawać by się mogło, że Nawojka wreszcie z...

Recenzja książki Szeptucha. Jestem twoim domem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl