Nic tu po was recenzja

Lillian i Madison są zupełnymi przeciwieństwami. Pierwsza - pochodząca z biednej dzielnicy, wychowanka samotnej matki, bardzo inteligentna dziewczyna, dostaje się na stypendium do elitarnej szkoły dla dziewcząt. Druga - córka bogatego biznesmena, ambitna oraz piękna, nie wyobraża sobie by coś zatrzymało ją w drodze do jej wymarzonego życia. Dziewczyny zostają współlokatorkami oraz najlepszymi przyjaciółkami. Jednak gdy Madison popełnia błąd, to Lillian zostaje poddana karze, co rujnuje doszczętnie jej życiową szansę. Po wielu latach Madison zaprasza Lillian do swojej luksusowej wilii, by zaproponować przyjaciółce posadę. Lillian ma zostać guwernantką bliźniaków, które nie należą do zwyczajnych 10-latków, dzieci się zapalają, ale ogień nie czyni im krzywdy. Czy Lillian poradzi sobie z płonącymi dziećmi?

Od jakiegoś czasu planowałam sięgnąć po powyższa pozycję. Ostatecznie kupiłam ją pod wpływem impulsu i zdecydowanie nie żałuje. Nie tylko okładka prezentuje się cudownie, ale również wnętrze powieści, która zatraca w sobie czytelnika bez reszty.

Plusem powieści jest jej lekkość - książkę czyta się szybko a komiczne sytuacje sprawiają, iż mimo tragicznych wydarzeń, odbiorca nie doznaje uczucia przytłoczenia. Częste żarty, które łamią konwenanse, są jednymi z aspektów, dzięki którym czytelnik nie zauważa, iż spędził więcej czasu na lekturze niż zamierzał. Książki nie da się odłożyć, dopóki się jej nie skończy.

Kontrast postaci również jest ciekawym aspektem. Odmienne losy kobiet spowodowane konsekwencjami poniesionymi przez nie, kiedy były nastolatkami sprawiają, iż czytelnik mocniej przywiązuje się do Lillian. Czy miłość wszystko przebaczy? Czy można odmienić swój los? Czy prawdziwa miłość oraz dozgonne przywiązanie istnieją? Powieść w przystępny sposób poddaje powyższe pojęcia dyskusji.

Jeśli szukacie przyjemnej lektury to ,,Nic tu po was" będzie idealnym wyborem. Historia bliźniaków jest tak wciągająca, że nawet się nie zorientujecie, kiedy dojdziecie do ostaniej strony.