Zapomniany pamiętnik recenzja

„Zapomniany pamiętnik” to trzecia powieść Janusza Muzyczyszyna, którą miałam okazję przeczytać tuż po premierze. Już od pierwszych stron płynęłam wraz z historią, a wstawki z pamiętnika jednej z głównych bohaterek, było czymś nowym i świeżym w moim odczuciu. Nie spotkałam się do tej pory z łączeniem fabuły wraz z pamiętnikiem. Sama wiele lat pisałam pamiętnik, który tuż po ślubie przeczytałam po raz ostatni, by potem go zniszczyć, nie jestem sentymentalna, nie lubię wracać do przeszłości, lecz ten zapomniany przez właścicielkę pamiętnik, skrywa wiele tajemnic i bardzo bolesną przeszłość.

Głównymi bohaterkami są matka i córka, które nie mają dobrych relacji, można się pokusić o stwierdzenie, że nie mają ich w ogóle. Historia rozpoczyna się, gdy Jola otrzymuje przesyłkę od córki, Oli, w której znajduje się jej pamiętnik wraz z zawiadomieniem o ślubie jej córki i krótkim listem. Jola zaczyna wspominać i opowiadać historię swojego życia swemu ukochanemu, którego nie tak dawno poślubiła. Płyniemy wraz z główną bohaterką przez jej historię, poznajemy jej mroczną przeszłość i dowiadujemy się co spowodowało kryzys w relacjach z córką, w pewnym momencie do historii włącza się córka Joli i zostaje nam przedstawiona historia z perspektywy córki. Czy uda im się znaleźć nić porozumienia i Ola wybaczy swojej matce?

Dawno nie czytałam tak dobrej powieści obyczajowej, nie wiem nawet kiedy ją skończyłam, ponieważ dosłownie płynęłam wraz z historią, przerzucałam stronę za stroną, a zakończenie wprawiło mnie w osłupienie, było przemyślane i takie życiowe. Cała książka była życiowa, nie przerysowana, lecz prawdziwa, co kupiło mnie już od pierwszej strony. Styl autora jest tak bardzo przyjemny, że czytanie tej powieści było czystą rozkoszą, żałuję tylko jednego, mianowicie tego, że tak szybko się skończyło. Mam zamiar sięgnąć po dwie kolejne książki Pana Janusza, ponieważ „Zapomniany pamiętnik” to moje pierwsze spotkanie z autorem. Napisanie książki z perspektywy matki i córki było genialnym pomysłem, otrzymaliśmy szersze spojrzenie na konflikt obu kobiet. Książka porusza bardzo ważne tematy, które obejmują nie tylko główne bohaterki, ale również sporą część społeczeństwa naszego, porusza tematy, które wychodzą z szafy, lecz w latach 90-tych były jednym wielkim tabu. Strasznie mi się spodobała historia, mam zamiar ją polecać, ponieważ warto zagłębić się w tak przyjemną lekturę. Dosłownie po kilkunastu stronach poczułam się związana z tą książka, co powinno świadczyć o niej i moim poleceniu. Za książkę dziękuję bardzo wydawnictwu @WASPOS.