Krzyk ciszy recenzja

Krzyk ciszy

Autor: @magda87 ·2 minuty
2014-08-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z twórczością Elizabeth Flock spotkałam się już dwukrotnie. Pierwsza jej powieść, którą czytałam - Emma i ja absolutnie mnie zachwyciła, zwłaszcza samo zakończenie. Druga - Dogonić rozwiane marzenia trzymała poziom, chociaż okazała się nieco gorsza od poprzedniczki. Teraz przyszła kolej na debiutancką powieść autorki, czyli Krzyk ciszy. Jakie zrobiła na mnie wrażenie?

Przejdźmy na początek do krótkiego opisu fabuły. Głowna bohaterka, Isabel Murphy, jest odnoszącą sukcesy prezenterką w jednej z dużych stacji telewizyjnych. Któregoś dnia staje przed dużym wyzwaniem - ma poprowadzić na żywo specjalne wydanie wiadomości. Isabel czuje ogromną presję, chce podołać zadaniu, jednak w głowie ma zamęt. Ogarnia ją paraliżujący strach i w momencie wejścia na antenę, na oczach milionów telewidzów nie potrafi wydusić z siebie ani jednego słowa. Realizatorzy programu szaleją ze złości i próbują jakoś ratować sytuację, jednak bezskutecznie. Isabel zawiodła i to na całej linii. Nie pierwszy raz przychodzi jej do głowy, że powinna ze sobą skończyć…

Po nieudanej próbie samobójczej nasza bohaterka trafia do szpitala psychiatrycznego. Początkowo wydaje jej się, że zupełnie tam nie pasuje. Nie jest przecież wariatką. Po jakimś czasie jednak przyzwyczaja się do szpitalnego życia i poznaje innych pacjentów, którzy borykają się z różnymi problemami. Nawet terapia zaczyna przynosić chyba jakieś skutki, bo Isabel powoli uczy się inaczej patrzeć na siebie i swoje życie.

Krzyk ciszy to powieść o trudnej sztuce akceptacji samego siebie, o szukaniu sensu w życiu i odnajdywaniu się w świecie, który tak wiele od nas wymaga. Isabel musi zrozumieć, że nigdy nie uda jej się wszystkich zadowolić, że nie można być doskonałym w każdej dziedzinie. Przede wszystkim jednak musi pokochać samą siebie. Jest to trudne zadanie i wymaga od niej przeanalizowania wielu spraw, zwłaszcza relacji z rodzicami i mężem. Okazuje się, że kluczem do normalnego życia, jest zajrzenie w głąb siebie i akceptacja tego, co się tam zobaczy.

Muszę powiedzieć, że tym razem Elizabeth Flock trochę mnie rozczarowała. Może dlatego, że dwie poprzednie książki autorki, które czytałam bardzo mi się podobały, a w tej czegoś mi zabrakło. Sam pomysł był niezły, gorzej wyszło z jego realizacją. Jak dla mnie postać głównej bohaterki okazała się płaska i słabo przekonująca. Szpital psychiatryczny jako miejsce akcji też wypadł dosyć nijako, a szkoda, bo liczyłam na to, że ta szpitalna atmosfera nada książce odpowiedniego klimatu. Podobało mi się natomiast wplecenie do fabuły wątków dotyczących przeszłości Isabel, dzięki czemu można się było o niej czegoś więcej dowiedzieć. Ciekawym urozmaiceniem były postaci pozostałych pacjentów, ale żaden jakoś nie przykuł mojej uwagi na dłużej.

Podsumowując, Krzyk ciszy to powieść, która na pewno skłania do refleksji nad własnym życiem ale jednocześnie jest to niczym niewyróżniające się czytadło, także jak macie akurat coś lepszego do poczytania, to spokojnie możecie sobie darować ten tytuł.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-08-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krzyk ciszy
2 wydania
Krzyk ciszy
Danielle Thomas, Elizabeth Flock
6.4/10

"Krzyk ciszy" to powieść, która na długo zapada w pamięć. Opowieść o akceptacji siebie i życia, które nie jest perfekcyjne, w świecie wymagającym perfekcjonizmu. Poznajcie Isabel Murphy: odnosząca su...

Komentarze
Krzyk ciszy
2 wydania
Krzyk ciszy
Danielle Thomas, Elizabeth Flock
6.4/10
"Krzyk ciszy" to powieść, która na długo zapada w pamięć. Opowieść o akceptacji siebie i życia, które nie jest perfekcyjne, w świecie wymagającym perfekcjonizmu. Poznajcie Isabel Murphy: odnosząca su...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo dobra ksiażka. Uważam że powinien ja przeczytac każdy kto za wszelką cene dąży do perfekcji w tym co robi.Dlaczego?Ponieważ pokazuje co może stać sie z człowiekiem ciągle goniącym za nieuchwytn...

@mandarynkaa87 @mandarynkaa87

Pozostałe recenzje @magda87

Wyspa na prerii
Wyspa na prerii

„Rzecz dzieje się współcześnie, w Arizonie, tuż przy granicy z Meksykiem. Dziki Zachód dawno przestał być dziki, ale mieszkańcy prerii wciąż o tym zapominają. Preria jest...

Recenzja książki Wyspa na prerii
Dotknięcie pustki
Dotknięcie pustki

Joe Simpson – brytyjski alpinista i pisarz. Sławę przyniosła mu książka Dotknięcie pustki, którą obecnie zalicza się do klasyki literatury górskiej. W 1985 roku dwaj mł...

Recenzja książki Dotknięcie pustki

Nowe recenzje

Peter Jackson i jego Śródziemie
Tolkien i Jackson - bracia różnych epok
@melkart002:

Kto z nas nie czytał „Władcy Pierścienia” Tolkiena? Kto z nas nie oglądał ekranizacji tego dzieła, które wyszło spod rą...

Recenzja książki Peter Jackson i jego Śródziemie
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Kluski pod stołem
@melkart002:

Powieść „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” jest taką swoistą diagnozą stanu moralnego i społecznego ludzkości. Jednym z w...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Epitafium dla szpiega
Klasyka powieści szpiegowskiej
@almos:

Świetna powieść szpiegowska którą czytałem dosyć dawno temu. Rzecz dzieje się w drugiej połowie lat 30. we Francji. Boh...

Recenzja książki Epitafium dla szpiega
© 2007 - 2024 nakanapie.pl