Kruche nici mocy recenzja

Kruche nici mocy

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-12-22
Skomentuj
1 Polubienie
Przygotujcie się na niesamowitą i z cała pewnością niezapomnianą podróż, która przeniesie was do krain wykraczających poza wyobraźnię. Tak właśnie się czuję, kiedy przychodzi mi przeczytać książkę Victorii E. Schwab. „Kruche nici mocy” to pierwszy tom nowego cyklu Threads of Power, wydarzenia, które rozgrywają się w książce mają miejsce siedem lat po wydarzeniach z „Odcieni magii”, jednak myślę, że nie trzeba znać tego cyklu, aby dobrze się poczuć w towarzystwie Tes i jej przyjaciół. Z pewnością będzie to jednak atut i pomoże zrozumieć wiele wydarzeń. Niegdyś istniały cztery światy posiadające magiczną moc, łączyły się one z Londynem. Przejścia między nimi zostały zapieczętowane, a poruszać się między światami mogli tylko nieliczni, najpotężniejsi magowie zwani antari. Jesteście zaciekawieni, co się wydarzy w takim uniwersum? Przyznam szczerze, że nie mogłam się doczekać, aby otworzyć książkę i zacząć czytać, wydanie jest obłędne.
Nową bohaterką książki autorstwa Victorii E. Schwab pod tytułem „Kruche nici mocy” jest Tes, to wyjątkowa dziewczyna, która posiada niesamowity talent. Potrafi naprawiać zepsute mechanizmy, w ten sposób trafia do niej pewne urządzenie, które może odmienić tak wiele. Los wszystkich światów spoczywa w dłoniach młodej Tes. Czerwonym Londynem włada Rhy Maresh, białym natomiast Kosika, młoda dziewczyna, która może doprowadzić do nieszczęścia. Przygotujcie się na wiele spisków i intryg, czy rozwikłasz je wszystkie?
Czytając „Kruche nici mocy” nie poczujesz się znudzony, nie pasujący do tego magicznego uniwersum. Wręcz przeciwnie, pochłonie cię tak całkowicie, że zapragniesz zamknąć się w pokoju nie zwracając na upływ czasu. W miarę rozwoju historii nowe postacie zaczynają odgrywać bardziej znaczącą rolę, wciągając czytelnika swoimi interesującymi osobowościami. V. E. Schwab ma sposób na stworzenie świata i systemu magii, który oszałamia umysł i sprawia, że ​​pochłania się książkę z ogromną prędkością. Styl, którym posługuje się autorka pisania naprawdę mnie fascynuje, płynie pięknie, a krótkie rozdziały sprawiają, że trudno odłożyć książkę. Dowiadujemy się, co stało się z bohaterami wcześniejszej serii, dzięki retrospekcjom wydarzeń, które miały miejsce w tym okresie. Wprowadzenie przez autorkę nowych bohaterów uatrakcyjniło opowieść. Czy uda im się stawić czoła nowej przygodzie? „Kruche nici mocy” posiadała dobre tempo, ani przez chwilę nie pomyślałam, że jest powolna, nudna czy, że powinnam robić w tym momencie coś innego. Bardzo polubiłam Tes jest bardzo utalentowana, potrafi dostrzec i splatać nici magii, które przeplatają się ze światem. Kosika, jest młoda, ale powoli przywraca życie do niegdyś podupadłego i umierającego Białego Londynu. Jest zdecydowana pójść w ślady swojego poprzednika bez względu na wszystko. Nie mogę się doczekać, aby móc ponownie powrócić do świata V. E. Schwab.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy
Victoria Schwab
8.3/10
Cykl: Nici mocy, tom 1

Ekskluzywne wydanie z barwionymi brzegami. Pierwszy tom nowego cyklu autorki bestsellerowej trylogii Odcienie magii Kiedyś istniały cztery światy emanujące magiczną mocą i połączone jednym miastem...

Komentarze
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy
Victoria Schwab
8.3/10
Cykl: Nici mocy, tom 1
Ekskluzywne wydanie z barwionymi brzegami. Pierwszy tom nowego cyklu autorki bestsellerowej trylogii Odcienie magii Kiedyś istniały cztery światy emanujące magiczną mocą i połączone jednym miastem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z bookstagramem książki V.E. Schwab były jednymi z pierwszych które czytałam. Pamiętam, że seria "Odcienie magii" bardzo mi się podobała i zrobiła na mnie duże wrażeni...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Udało ci się ostatnio coś ciekawego przeczytać? Koniecznie podaj mi tytuł, szukam jakichś inspiracji do tegorocznego TBR-u. Pierwsza recenzja i pierwsza przeczytana przeze mnie książka w tym ...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @snieznooka

Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte dzieci Inayari

„Przeklęte dzieci Inayari” to debiutancka książka autorstwa Agnieszki Kulbat, która rozpoczęła cykl Mojra, rozbudzając tym samym moją ciekawość. Wiem, że sięgam po książ...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
Spektrum. Geminidy
Geminidy

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drug...

Recenzja książki Spektrum. Geminidy

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl