Świadek recenzja

Książka "Świadek" to przede wszystkim bardzo krótka lektura. Czyta się ją bardzo szybko, a strony uciekają w zastraszającym tempie.
Równie szybka jest akcja, ale w końcu jaka ma być jeśli stron lektury nie ma zbyt wiele.
O czym jest książka?
Na pierwszych stronach zostajemy krótko zapoznani z postacią egipskiego milionera - Raffeqa Ramseya.
Człowiek, który mimo pieniędzy, wciąż pozostaje dobrym i poczciwym człowiekiem - tak opisują go postronne osoby, które miały z nim doczynienia.
Jednak kiedy w grę wchodzą duże pieniądze wiele osób chce się na nie połasić.
Na początku zostaje zamordowana jego 12-letnia córka.
Później zostaje porwana żona.
On sam wciąż dostaje polecenia wpłaty okupu w zastraszających kwotach - praktycznie wszystkiego co posiada.
Ale robi wszystko, aby uratować żonę z rąk oprawców, którzy grożą, że inaczej ją zabiją.
Ale czy na pewno wszystko jest takie oczywiste?
Kiedy milioner poznaje prawdę, nagle sam ginie od strzałów. Ginie także prywatny detektyw, który działał na Jego zlecenie.
Pozostaje świadek - ochroniarz.
Jednak jego opinia nie jest nieposzlakowana, więc w obawie przed oczywistym zarzutem oskarżenia go o morderstwo zaczyna wielką ucieczkę.
Nie tylko przed wymiarem sprawiedliwości, ale także przed ludźmi, którzy stoją za zabójstwem Raffeqa.
Ludźmi, którzy widzą w nim zagrożenie dla swojej anonimowości oraz powodzenia "akcji".
Czy uda mu się uciec? Czy uda mu się w tej gonitwie nie "zniszczyć" także ludzi, których kocha?
Dawnej ukochanej, brata...?
To już odpowiedź do uzyskania samemu osobiście...
Co można więcej powiedzieć o samej książce?
Na pewno wyróżnia ją prostota.
Słów, zdarzeń, bohaterów oraz motywów.
Nie umniejsza to jednak tego, że książkę szybko i przyjemnie się czyta.
Akcja jest także przez prawie cały czas jednotorowa. Nie skaczemy po wielu wątkach, czasach i miejscach.
Wszystko jest zachowane w dosyć dobrej chronologii co nie pozwala się "zgubić" czytelnikowi lub stracić wątku.
Dodatkowym atutem, przynajmniej dla mnie jest to, że jest to ciekawie geograficznie osadzona książka.
Okolice bliskiego wschodu, Afryka - to nie są często opisywane miejsca w książkach - szczególnie tych akcji, a nie podróżniczych.
Chociaż osobiście mojego zachwytu książka nie zdobyła to myślę, że niejednego lubiącego poczytać coś prostszego i dynamicznego jest jak najbardziej do polecenia.
Na pewno nie jednego zaskoczy zakończenie, bo nie jest typowym rozwiązaniem tajemnicy, ujęciem winnych i oczyszczeniem z zarzutów niewinnych.
Jest dosyć nietuzinkowo napisane, ale jak czytałam - tego typu zakończenie jest specjalnością autora.