Nexus. Krótka historia informacji recenzja

Yuval Noah Harari po raz kolejny zabiera czytelników w intelektualną podróż przez historię ludzkości, tym razem skupiając się na przepływie informacji jako kluczowym czynniku kształtującym cywilizację. „Nexus” to książka, która nie tylko śledzi ewolucję komunikacji i technologii, ale również stawia trudne pytania o przyszłość naszego gatunku w obliczu sztucznej inteligencji i dezinformacji.

Harari, znany ze swojej umiejętności łączenia przystępnego stylu z głębokimi analizami, w „Nexusie” pokazuje, jak informacja była wykorzystywana na przestrzeni dziejów – od pierwszych plemiennych przekazów ustnych, przez średniowieczne instytucje władzy, aż po współczesne systemy polityczne i technologiczne. Autor analizuje mechanizmy kontroli, manipulacji i organizacji społeczeństw, ilustrując je przykładami imperiów, instytucji religijnych czy ruchów ideologicznych.

Jednym z kluczowych przesłań książki jest teza, że nie można zrozumieć współczesnych rewolucji informacyjnych bez dogłębnego spojrzenia na historię. Harari podkreśla, że choć technologia się zmienia, mechanizmy władzy oparte na informacji pozostają zaskakująco stałe. W tym kontekście autor odnosi się do roli propagandy, cenzury oraz monopolizacji wiedzy przez elity, podkreślając, że w świecie pełnym fake newsów i sztucznej inteligencji problem ten jest bardziej aktualny niż kiedykolwiek.

Jednym z najbardziej niepokojących wątków poruszonych w książce jest wpływ AI na nasze społeczeństwo. Harari kreśli wizję przyszłości, w której ludzkość może zostać zdominowana przez „obce” systemy informacyjne, których nie rozumiemy i nad którymi tracimy kontrolę. Zwraca uwagę na etyczne i polityczne konsekwencje rewolucji technologicznej, stawiając czytelnika przed fundamentalnym pytaniem: czy jeszcze mamy szansę, by świadomie kształtować przyszłość, czy też już poddaliśmy się siłom większym od nas?

„Nexus” to książka nie tylko dla miłośników historii, ale przede wszystkim dla tych, którzy chcą lepiej zrozumieć współczesny świat i jego wyzwania. Harari nie pozostawia nas jednak w stanie bezradności – jego książka to nie wyrok na przyszłość, lecz ostrzeżenie i wezwanie do refleksji nad tym, jakie decyzje podejmujemy jako jednostki i społeczeństwo.