Krople księżyca recenzja

Krople księżyca

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-05-19
Skomentuj
1 Polubienie
Czy kiedykolwiek interesowaliście się mitologią?

Muszę przyznać, że jakoś nigdy specjalnie nie zagłębiałam się w ten temat, a jedyny zbiór mitów, jaki miałam okazję przyswoić to ten spisany przez Jana Parandowskiego, który wraz z pozostałymi członkami mojej klasy, przerabialiśmy na wczesnym etapie szkolnej edukacji.

Zatem dlaczego zdecydowałam się sięgnąć po "Krople księżyca" autorstwa Marceli Tomas? Z jednej strony z sympatii do samej autorki, której twórczość miałam okazję poznać jakiś czas temu, gdy jedynym, co czytałam, były fanowskie opowiadania publikowane na wattpadzie. Natomiast z drugiej strony byłam trochę ciekawa, czy lektura książki o tematyce, która jest mi totalnie nieznana, przypadnie mi do gustu. Czy tak się stało? O tym za chwilę. Najpierw przybliżę Wam nieco fabułę tej publikacji.

Słowiański bóg księżyca Chors, każdej nocy odbywał swoją wędrówkę po niebie, by tuż o świcie zmierzać po wyczarowanych przez siebie stopniach ku królestwu swego ojca. Jednak pewnego razu, gdy był w połowie drogi do krainy Welesa, przystanął, wyczuwając obecność intruza, którym okazała się Hoshi — kapłanka japońskiej bogini słońca Amaterasu.

W pierwszej chwili Chors był bliski pozbawienia jej życia, jednak zrezygnował ze swoich zamiarów, gdy dziewczyna postanowiła zdradzić mu powód swojego przybycia do miejsca, do której żaden śmiertelnik nie miał prawa wstępu. Niespodziewane spotkanie tej dwójki było jednak zaledwie początkiem wspólnej drogi, jaką będą musieli przebyć, aby wywiązać się z zadania, które zostało powierzone Hoshi. Czy dzięki pomocy Chorsa misja dziewczyny zakończy się powodzeniem? Czy walka w słusznej sprawie zbliży ich do siebie? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w najnowszej publikacji Marceli Tomas.

Muszę przyznać, że "Krople księżyca" zdecydowanie przypadły mi do gustu. To fantastyczna historia osadzona w świecie bóstw i nadprzyrodzonych istot, od której wprost nie można się oderwać.

Chociaż tak jak wspominałam na początku, z mitologią jestem raczej na bakier, jednak odnalazłam w tej historii elementy, które przykuły moją uwagę. Połączenie mitologii japońskiej i słowiańskiej tworzyło dla mnie logiczną całość i sprawiło, że zainteresowałam się tym tematem i z pewnością w najbliższym czasie zajmę się pogłębianiem swojej wiedzy z tej dziedziny.

Jak już zapewne doskonale wiecie, w ostatnim czasie czytam głównie romanse, więc bardzo ucieszył mnie fakt, że również w tej książce nie zabrakło miejsca na subtelną dawkę romantyzmu. I to takiego, który został doprawiony odrobiną pikanterii, co zdecydowanie wpłynęło nie tylko na relację głównych bohaterów, ale również na moją końcową ocenę tego tekstu.

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym się do czegoś nie przyczepiła, więc tym razem maleńki minus otrzymuje długość tekstu. Niestety jest on bardzo krótki, a szkoda, bo naprawdę widzę w nim duży potencjał na dłuższą historię. Jednak z tego, co udało mi się dowiedzieć, ma on być częścią antologii, więc zapewne autorka musiała trzymać się limitu słów. No cóż. Ubolewam, ale z drugiej strony rozbudziło to mój apetyt, więc z niecierpliwością będę wypatrywać kolejnych publikacji autorki. Mam nadzieję, że następne książki będą o wiele dłuższe i jeszcze bardziej interesujące.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-18
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krople księżyca
Krople księżyca
Marcela Tomas
5.5/10

Fantastyczna historia osadzona w świecie bóstw i nadprzyrodzonych istot, doprawiona dawką romansu, która pochłonie Was do reszty. Chors — słowiański bóg księżyca każdej nocy odbywał wędrówki po niebi...

Komentarze
Krople księżyca
Krople księżyca
Marcela Tomas
5.5/10
Fantastyczna historia osadzona w świecie bóstw i nadprzyrodzonych istot, doprawiona dawką romansu, która pochłonie Was do reszty. Chors — słowiański bóg księżyca każdej nocy odbywał wędrówki po niebi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Ruthless Vows. Rozdzieleni przez wojnę
Rozdzieleni przez wojnę

Zdarzyło się wam czekać na kontynuację książki, która bardzo się wam podobała, a gdy już pojawiła się na rynku, długo zwlekaliście z jej przeczytaniem? Dla mnie właśnie ...

Recenzja książki Ruthless Vows. Rozdzieleni przez wojnę
Marriage for One
O tym, jak złe tłumaczenie może zepsuć nawet najlepszą historię

„Marriage for One” to publikacja, która dość długo czekała na mojej półce książek do przeczytania. Słyszałam wiele dobrego o jej autorce Elli Maise, dlatego postanowiłam...

Recenzja książki Marriage for One

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl