Król Pik recenzja

Collin Anderson ma zaplanowane życie przez ojca. Wychowany twardą ręką, bez matki, z zasadami które wpajał mu ojciec. To on chciał żeby nie angażował się w związek to miał być tylko układ, bo miłość zawsze komplikuje. Jego aranżowane małżeństwo ma być z piękną tancerką, to córka gubernatora Nowego Jorku Claudia McAllister. Nikt jednak nie przewidział, że Collin przepadnie gdy ujrzy Cludie. Także ona poczuła coś więcej i była nim zauroczona. Razem mają szansę stworzyć szczęśliwy związek, nie tylko dla układu ojca, ale przede wszystkim z miłości.
Czy jeden błąd może przekreślić wszystko?
Czy można wybaczyć drugi raz?

Po raz kolejny spotykamy się z rodziną Andersonów, już w pierwszej części poznajemy Collina i Claudie wtedy tylko to są niewielkie fragmenty, teraz poznajemy ich całą historię. Możemy sobie wyobrazić że Collin tak samo jak Matthew będzie umiał postawić się ojcu. Jednak mimo że dąży Claudie uczuciem to pod wpływem ojca, jego manipulacji, intryg i podejrzeń jego szczęśliwe małżeństwo zmienia się w koszmar. Popełnia błąd, który będzie miał okropny skutek.
Claudie mimo młodego wieku decyduje się na ślub. Jej pasją był taniec i to z nim wiązała przyszłość. Bardzo polubiłam jej postać, okazała się bardzo dojrzała emocjonalnie. Gdy cierpiała bardzo było mi jej szkoda, bo niczym sobie na to nie zasłużyła. Mimo bardzo wielu cierpień i przykrości pokazała jak silną jest osobą. Gdy po raz kolejny została postawiona przed faktem dokonanym, pokazała jak bardzo potrafi walczyć o to co kocha.

Autorka nie zawiodła kolejny raz, stworzyła świetną historię od której nie mogłam się oderwać. Tak samo jak As Pik i teraz Król Pik okazały się historiami wartymi każdej chwili z nimi spędzonymi.
Mamy tu wiele emocji, zwrotów akcji, śmiechu, smutku, ale przede wszystkim historia ta pokazuje jak wielką jest siła miłości.

Bohaterowie bardzo dobrze wykreowani, choć Claudie bardzo polubiłam to Collina nie jeden raz chciałam udusić. Był on kierowany przez ojca, co okazało się złym pomysłem. Historia opowiedziana z perspektywy głównych bohaterów, co pokazuje nam ich emocje i uczucia. Fabuła wciąga już od samego początku a całość napisana w taki sposób że trudno się od niej oderwać. Polecam historię która pokazuje że wpływ drugiej osoby może być bardzo źle i gdzie siła miłości kobiety jest bardzo duża