Krawcowa z Paryża recenzja

“Krawcowa z Paryża” to przede wszystkim opowieść o sile charakteru i uporze, który prowadzi przez życie tylko tych najsilniejszych. Rosa- główna bohaterka, niezwykle niezłomna i skromna, ale również naznaczona przez trudne życiowe doświadczenia. Historia zaczyna się w czasach, które owiane są po dziś dzień mrokiem. Mowa o wojnie, to podczas jej trwania Rosa doświadcza złego oblicza swojego życia i zaczyna nowy początek. Dla niej wojna kończy się, gdy może uwolnić się od traumatycznych wspomnień. Rosa postanawia wyjechać. Wyciąga więc najmniejszą walizeczkę i pakuje w nią najpotrzebniejsze rzeczy aby w krótce rozpocząć nowe życie..

Warto wspomnieć, że historia opowiadana jest przez samą Rosę, kobietę u schyłku życia, której perspektywa najlepiej oddaje emocje i zawiłości opowieści. Moda to dla Rosy całe życie, pracowała u boku Christiana Diora, długo była jego asystentką i prawą ręką. Dzięki swojej decyzji o opuszczeniu domu rodzinnego, poznała wiele ciekawych osób, otworzyła się również na wiele możliwości. A raczej cały ich wachlarz. Wszystko to prowadzi do stabilizacji życiowej Rosy, bowiem poznaje ona miłość swojego życia, Charles’a. Jej decyzje to nie tylko podążanie za marzeniami, ale również poświęcenia.

Świetnie opisana postać Rosy, w każdym detalu dopracowana i na wskroś przepełniona pozytywną energią. Modowa, kobieca i zmysłowo pachnąca opowieść o cierpieniu, radościach i miłości. Niezwykle życiowa. Miałam szansę podróżować razem z Rosą do najznakomitszych miast mody na świecie. Mimo, że nigdy ich nie odwiedziłam, to dzięki autorce miałam szansę poczuć ich klimat. Nowy Jork, Rio i Paryż. Autorka doskonale oddała ich urok. Jej pióro jest przyjemne i bardzo szybko można wpaść w obłęd czytania. Nie ma opcji by się oderwać choć na chwilę i dokładnie tak było ze mną. Jak zaczęłam czytać, to bardzo ciężko było mi przerwać czytanie. Uwielbiam, kiedy książka tak bardzo wciąga. Ciekawa, energiczna i inna. Fabuła niezwalniająca tempa. Uwielbiam i serdecznie polecam!

Ode mnie 9/10⭐️