Tylko rok recenzja

Tylko rok

Autor: @lubie.to.czytam ·1 minuta
2021-04-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Teagan żyje na pozór w cudownej rodzinie, bez zmartwień i problemów. Ona sama dostrzega, jakie miała szczęście i jak dobra jest jej rodzina. Obawy jakie towarzyszą jej na co dzień nosi głęboko w sobie, nie pozwalając im wydostać się na powierzchnie. Sprawia to, że staje się coraz bardziej wycofana i zamknięta w sobie. Niezwykłe i komiczne spotkanie w toalecie na uczelni sprawia, że jej prawdziwy temperament dochodzi do głosu. Sytuacja staje się jeszcze bardziej absurdalna, kiedy chłopak, którego poznała w owej łazience jest studentem z wymiany i zamieszka na czas swojego pobytu u nich w domu.
Początek tej historii jest dość wolny i dosyć długo trwa. Bardziej dynamiczna akcja rozpoczyna się dopiero w okolicach połowy książki. Caleb jest złożonym bohaterem. Na pozór beztroski, cieszący się życiem student, który nie ma poważnych problemów do rozwiązania. Z czasem okazuje się, że nic nie jest takie, na jakie wygląda. "Tylko rok" to historia o rodzącym się uczuciu, które pojawia się stopniowo i stanowi szansę dla bohaterów na rozpoczęcie kolejnego etapu w życiu. Akcja prowadzona jest z dwóch perspektyw Celeba i Teagan, co pozwala na stworzenie relacji między bohaterami a Czytelnikiem. Książkę czyta się bardzo szybko z dużym zaangażowaniem i zainteresowaniem. Bardzo podoba mi się motyw listów, ponieważ nadaje to osobistego klimatu i charakteru całości.
Bardzo lubię książki Penelope Ward, ponieważ łączą w sobie lekkość i poruszanie trudnych tematów. Autorka zestawia ze sobą dwa modele rodziny oraz nastolatków, którzy się w nich wychowali. "Tylko rok" to niezła książka, choć muszę przyznać, że czytałam lepsze, jak i gorsze książki Autorki. Podoba mi się poczucie humoru jakie Autorka wprowadziła do książki. Historię czyta się błyskawicznie, a bohaterowie stanowią ciekawą, zróżnicowaną grupę, która bardzo szybko zdobywa przychylność Czytelnika. Książka jest dobra i przyjemna w odbiorze. W niewielkim stopniu przewidywalna, jednak kiedy kończy się przydługa część wprowadzająca, akcja zdecydowanie nabiera tempa. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko rok
Tylko rok
Penelope Ward
7.8/10

Powszechnie uważa się, że studia są czasem beztroski. Jednak w przypadku Teagan początek drugiego roku zupełnie nie pasował do tego opisu. Wszystko szło źle. Dziewczyna nie dostała się na zajęcia z c...

Komentarze
Tylko rok
Tylko rok
Penelope Ward
7.8/10
Powszechnie uważa się, że studia są czasem beztroski. Jednak w przypadku Teagan początek drugiego roku zupełnie nie pasował do tego opisu. Wszystko szło źle. Dziewczyna nie dostała się na zajęcia z c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Często sobie myślę, że powieści Penelope Ward mogę czytać bez względu na to, czy aktualnie mam fazę na kryminały, fantastykę czy cokolwiek innego. Jej historie zawsze mnie wciągają i sprawiają, że an...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Caleb to przystojny młody mężczyzna, który przyjeżdża na wymianę studencką. Okazuje się, że z pewnych przyczyn musi zamieszkać w domu rodziny Carollów a tam spotyka młodszą od siebie dziewczynę, z k...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Pozostałe recenzje @lubie.to.czytam

Kość niezgody
Kość niezgody

Basia i Ola planują wyjechać na wakacje. Jest jeden problem - muszą się postarać, aby nikt się o tym nie dowiedział. I nie, nie uciekają przed nikim, ani nie są poszukiw...

Recenzja książki Kość niezgody
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z bookstagramem książki V.E. Schwab były jednymi z pierwszych które czytałam. Pamiętam, że seria "Odcienie magii" bardzo mi się podobała ...

Recenzja książki Kruche nici mocy

Nowe recenzje

Klinika
Niebezpieczna jest ta psychologia
@Meszuge:

Hope Devane zginęła na ślicznej uliczce, nieopodal uniwersytetu, pod wiązami, o jedną przecznicę zaledwie od swojego do...

Recenzja książki Klinika
Przewina
"Przewina", Agnieszka Jeż
@kasienkaj7:

"Każdy w Ostoi miał swoją przewinę. Nie każdy poniesie karę." "Przewina" to trzecia już część cyklu Agnieszki Jeż z So...

Recenzja książki Przewina
Sąsiadka
Sąsiadka
@Malwi:

Nie wiem, czy to bardziej historia o zbrodni, czy o samotności. Może jedno i drugie, a może coś jeszcze innego – coś, c...

Recenzja książki Sąsiadka
© 2007 - 2025 nakanapie.pl