„I czytam, i widzę, coś zrobił
Przez tysiąclecia – Człowiecze!
Zabijałeś, mordowałeś, i wciąż przemyśliwasz
jakby to robić lepiej.
Zastanawiam się czyś godzien,
aby Cię pisać przez „C””.
Leopold Staff
Kosowo bezsprzeczna kolebka kultury serbskiej kultury. Przez lata jedno z bardziej zapalnych miejsc na mapie współczesnej Europy. Kiedy Serbowie przegrali wojnę na Kosowym Polu w 1389 roku w walce z sułtanem Muradą, nastał złoty okres dla Imperium Osmańskiego, które opanowało Bałkany i pozbawiło Serbię niepodległości, włączając te tereny do imperium w roku 1459. W tamtym czasie rozpoczęła się islamizacja narodu serbskiego, i rozpoczął się konflikt pomiędzy chrześcijanami głównie Serbami a Islamem, reprezentowanym przez Albańczyków.
W królestwie Jugosławii sytuacja Albańczyków była gorzej niż zła. Byli oni uważani za muzułmańskich Serbów, ludzie ci praktycznie nie posiadali żadnych praw. Podczas II wojny światowej Kosowo było okupowane przez faszystowskie Włochy, zostało oficjalnie przyłączone do wielkiej Albanii. Podczas okupacji wszystkie aspekty życia społecznego i kulturalnego zostały całkowicie zdominowane przez Albańczyków. W tamtym okresie rozpoczęły się brutalne prześladowania Serbów. W roku 1946 wprowadzono nową konstytucję Jugosławii, w ten sposób stworzono sześć republik: Bośnię i Hercegowinę, Chorwację, Macedonię, Czarnogórę, Serbię oraz Słowenię. W Kosowie Albańczycy domagali się równouprawnień z innymi republikami. Niestety nic z tego nie wyszło, otrzymali jedynie ochronę, oraz szczególne prawa w granicach Serbii. Rzeczywistość jednak była inna. Przez kolejne 30 lat byli prześladowani, a ich prawa łamane przez rząd serbski.
Po rozpadzie Jugosławii, w roku 1991, USA uważały Kosowo jako zarzewie potencjalnego konfliktu na Bałkanach. Wojna domowa w Bośni i Harcegowinie mocno osłabiła dyktatorskie rządy Milosevica. W związku z tym w roku 1992 w Kosowie Albańczycy przeprowadzili wybory, w których wybrali swój rząd oraz prezydenta. Niestety Serbowi uznali wybory za nielegalne, natomiast serbska policja uniemożliwiła obrady. Albańczycy zaczęli bojkotować Serbię oraz Federalną Republikę Jugosławii. W roku 1998 separatyści albańscy zmienili taktykę i postanowili przejść do działań militarnych.
Oddziały UÇK rozpoczęły wojnę partyzancką, przeprowadzając serię ataków partyzanckich na serbskie siły porządkowe, reprezentantów władzy oraz zamachów terrorystycznych wycelowanych w domniemanych kolaborantów. W tej sytuacji w 1998 na pomoc serbskiej policji przyszła regularna armia jugosłowiańska, przeprowadzając szeroko zakrojoną akcję zbrojną, wymierzoną w UÇK. W ciągu następnych kilku miesięcy zginęły setki ludzi, a około 200 tysięcy uciekło z miejsca zamieszkania; większość z nich stanowili Albańczycy.
W roku 1999 NATO rozpoczęło operację Allied Force, miała ona na celu zmuszenie prezydenta Serbii Milosevica do zaprzestania czystek w Kosowie, wycofania z prowincji jednostek wojskowych oraz umożliwienia wprowadzenia do niej lekko uzbrojonych międzynarodowych sił pokojowych.
Pan Tim Marshall w swej wspaniałej pozycji W teatrze cieni opisuje wojnę, jaka rozegrała się na terenie Kosowa w roku 1999. Autor jako dziennikarz Sky News był naocznym świadkiem tamtych wydarzeń. W swej pozycji relacjonuje dla nas ostatnią wielką wojnę w Europie, która pochłonęła tysiące istnień.
Dziś Kosowo uznawane jest przez 93 państwa ze 193 w ONZ, 23 z 28 w UE, oraz 24 z 30 w NATO. Liczba krajów, które uznały Republikę Kosowa, spadła poniżej 100. Według rządu serbskiego, do 13 listopada 2019 r Władze Serbii uważają Kosowo za prawną część terytorium Serbii i są w tej kwestii popierane przez część państw, stosują nazwę Prowincja Autonomiczna Kosowo i Metochia
Pozycja Pana Marshalla to niezwykle ważne wydarzenie książkowe. To nie tylko powieść o wojnie, ale przede wszystkim o walce i prawie do wolności, własnej tożsamości, kultury, religii i języka. Opis walki, historia Kosowa, dramaty ludzi zarówno wojskowych jak i zwykłych cywilów, cierpienie, niezrozumienie, dyktatura, władza i wielka polityka... To publikacja, która w niezwykły sposób przypomina nasze polskie dążenie do niepodległości. Niezwykle ważna, niezwykle aktualna, i niezwykle prawdziwa. Książka dla fanów historii XX wieku, ale również dla wszystkich, którzy popierają dążenia wolnościowe uciśnionych i zniewolonych narodów.
Jak pisała Pani Zofia Nałkowska: To ludzie ludziom zgotowali ten los. Tej pozycji nie może zabraknąć na Waszych półkach. Publikację Pana Marshalla trzeba mieć.