Ciemne postacie w historii kościoła recenzja

Kościół i teorie spiskowe

Autor: @coolmamma ·3 minuty
2013-12-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Licząca niemal dwa tysiące lat historia kościoła katolickiego to barwna opowieść o budzącym się chrześcijaństwie, które zbierając coraz większe rzesze zwolenników poszerzało zasięg swych wpływów, tworzyło i hierarchizowało swą strukturę a także coraz mocniej ugruntowywało swą pozycję, stając się jedną z największych religii świata. W historii tej są bohaterowie wspaniali, wybitni, światli i rewolucyjni. Nie brak też rysów mniej wzniosłych. Taka jaka była historia świata i ludzkości, taka była też i historia kościoła. Ewoluowała, zmieniała się i w końcu doprowadziła kościół do współczesności.

W tak długiej historii nie brak i tajemnic, nierozwiązanych zagadek a nawet mrożących krew w żyłach legend. Rozpalają one ludzką fantazję. Stają się też z biegiem czasu motorem do snucia kolejnych teorii i fantastycznych wręcz opowieści. Współczesna literatura czy film przepełnione są obrazami przedstawiającymi pasjonujące i barwnie opowiedziane teorie spiskowe. W nich zawsze kościół jest tą instytucją, która od wieków skrywa przed ludzkością fantastyczne tajemnice, uparcie strzegąc dostępu do nich i robiąc wszystko, by nigdy nie ujrzały światła dziennego. Spisek goni spisek a tajemnicze organizacje nie cofną się przed niczym, by stan niewiedzy trwał dalej. Z gruntu bowiem tajemnice te są na tyle wywrotowe, że niechybnie doprowadzić mogłyby do upadku kościoła a świat nigdy nie byłby już tym samym miejscem. Brzmi znajomo? Choćby kolejne powieści bardzo popularnego w Polsce Dana Browna robią na całym świecie furorę, przez wiele miesięcy nie schodząc z list bestsellerów. Ale czy to, o czym opowiada np. Dan Brown rzeczywiście ma odbicie w historii i we współczesności? Ile tu prawdy historycznej, a ile fantazji pisarza?

Ile legend i tajemnic kryje w sobie licząca niemal dwa tysiące lat historia kościoła? Mnóstwo i każda wzbudza emocje. Czy jednak każda z nich obarczona jest intrygą i próbą fałszowania rzeczywistości? Ile z nich to rzeczywiście niewyjaśnione zagadki, a ile celowo wymyślone brednie?

Michael Hesemann to niemiecki historyk i publicysta, który specjalizuje się w tematyce związanej z historią kościoła. W swej książce „Ciemne postacie w historii Kościoła” zabiera czytelnika w podróż od narodzin kościoła aż po czasy współczesne, rozprawiając się jednocześnie z największymi tajemnicami i mitami, jakie w liczącej niemal dwa tysiące lat historii tego kościoła powstały.

W swej książce Michael Hesemann bierze pod swą historyczną lupę mity i legendy, którymi historia kościoła z biegiem czasu obrosła. Przeczytamy w niej m.in. o Judaszu Iskariocie i jego ewangelii, Marii Magdalenie i jej powiązaniach z Jezusem, tajemniczych listach Jezusa, Papieżycy Joannie, wyprawach krzyżowych, templariuszach, Świętym Graalu i świętej inkwizycji, a także o papieżu Hitlera. Autor zabiera czytelnika w pasjonującą podróż przez wieki, kulturę i religię, z aptekarską wręcz dokładnością rozwiązując poszczególne zagadki, odkrywając tajemnice i przy okazji dyskredytując fantazyjne i barwne teorie współczesnych. Okazuje się bowiem, że niemal każda z tak budzących emocje zagadek ma swe naukowe, historyczne wytłumaczenie a na jej poparcie odnaleźć można niezbite dowody. Zdawać by się mogło, że w ten sposób odbieramy historii smaczku i kolorytu. Nic bardziej mylnego. Jak pokazuje Michael Hesemann jest ona sama w sobie niezwykle pasjonująca. I nie potrzeba jej dodatkowych spisków i intryg.

Książka Michaela Hesemanna wciąga od swych pierwszych stron. Autor prowadzi czytelnika poprzez czas i przestrzeń. Nawet niezbyt obyty historycznie czytelnik nie zgubi się w tej opowieści. Autor kreśląc na stronach obraz opisywanych epok i zdarzeń, przedstawia go w sposób jednocześnie całościowy jak i skrótowy, bo dwa tysiące lat historii, tradycji i kultury to prawdziwe morze postaci i faktów. Opowiada barwnie i ciekawie. Sprawia to, że lektura nie nuży, a wręcz przeciwnie całkowicie pochłania czytelnika.

Jeśli macie ochotę na rozwikłanie kilku „nierozwikłanych” zagadek, które stały się inspiracją dla wielu teorii spiskowych, koniecznie sięgnijcie po książkę Michaela Hesemanna „Ciemne postacie w historii Kościoła”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-12-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ciemne postacie w historii kościoła
Komentarze
Ciemne postacie w historii kościoła
Ciemne postacie w historii kościoła
Michael Hesemann
9/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ciemne postacie w historii Kościoła. Mity, kłamstwa, legendy to książka, po którą z pewnością nie sięgnie każdy. Temat Kościoła jest bardzo kontrowersyjny i powyższy tytuł Michaela Hesemanna nie musi ...

@candylove27 @candylove27

Na początku tej recenzji muszę się Wam do czegoś przyznać. Jeszcze kilka lat temu jak gąbka chłonęłam wszelkie teorie spiskowe dotyczące Kościoła. Wystarczyło, że obejrzałam jakiś pseudo-dokument opar...

@francamaja @francamaja

Pozostałe recenzje @coolmamma

Śmiertelnie proste rozwiązanie
Kryminał i powieść szpiegowska w jednym

W Waszyngtonie dochodzi do brutalnego zabójstwa. Zostaje zamordowana kobieta, Catherine Sheridan. Na miejsce zbrodni zostaje wezwany detektyw Robert Miller. To doświadczo...

Recenzja książki Śmiertelnie proste rozwiązanie
Po trzecie dla zasady
Śliweczka po raz trzeci

Wielkimi krokami zbliża się zima.W Trenton nastała szaruga, która nikogo nie napawa optymizmem. Plotki na temat Stephanie Plum, po ostatnich dramatycznych wydarzeniach z ...

Recenzja książki Po trzecie dla zasady

Nowe recenzje

Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
@meryluczyte...:

Sięgając po "Długie beskidzkie noce" nastawiłam się na powieść z górami w roli głównej lub tworzącymi wyraziste tło, ws...

Recenzja książki Długie beskidzkie noce
Głęboko pod powierzchnią
A co gdy miłość nie uskrzydla, a staje się prze...
@vaneskania07:

Zawsze słyszymy, że miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, ale co jeśli ta miłość po jakimś czasie nas ni...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
Niewygodna
Wierzę Ci, Paciu.
@OutLet:

„Niewygodna” Patrycji Volny rzeczywiście dla bardzo wielu osób stała się niewygodna – chyba nie dałoby się znaleźć bard...

Recenzja książki Niewygodna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl