Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam pewną nową i ciekawą serię książeczek dla dzieci. Są to "Zagadki jeża Pepe" czyli detektywistyczne sprawy dla najmłodszych :) Bohaterami tych książeczek są zwierzątka. Jak dotąd ukazały się dwie części, ale autorka oraz wydawnictwo mają w planach kolejne przygody :)
Poznamy tutaj psa Muchomora - jednego z najstarszych mieszkańców podwórka. Od pewnego czasu ma on pewien przedziwny problem. On jak i większość psów, uwielbia zakopywać swoje kości. Jednak niedawno zaczęły mu one znikać. Zakopuje, po jakimś czasie odkopuje, a tam pusto. Zaczął podejrzewać nawet, że jest coś nie tak z jego nosem oraz pamięcią. Jednak to niemożliwe, nigdy nie miał takich problemów. Najwidoczniej ktoś mu te kości podkrada, jednak kto to może być? Przecież inne zwierzaki z podwórka zupełnie ich nie potrzebują. Po co mieliby je zabierać? Muchomor jednak nie potrafi poradzić sobie z tą sprawą. Udaje się więc po pomoc do swojego przyjaciela - jeża Pepe. Jest on najmądrzejszym zwierzakiem, jakie zna nas psiak, wiec z całą pewnością Pepe pomoże mu rozwiązać tę zagadkę...
I faktycznie udaje im się dojść do tego co dzieje się z kośćmi, ale ja Wam tego na pewno nie zdradzę ;) Aby się tego dowiedzieć musicie koniecznie sami o tym przeczytać ;) Ja powiem Wam jedynie, że opowiadanie to jest naprawdę bardzo interesujące. Zagadka tutaj opisana jest dosyć oryginalna i co najważniejsze mimo swojej banalności z pewnością nie zostanie tak szybko przez dziecko rozwiązana. Mały czytelnik wraz z jeżem Pepe może wcielić się w prawdziwego detektywa i krok po kroku dochodzić do tego co się wydarzyło.
Jeśli chodzi o wydanie tej książeczki to muszę przyznać, że podoba mi się ono. Całą książka utrzymana jest w odcieniach zieleni. Tylko gdzieniegdzie zobaczymy trochę czarnego, brązowego lub pomarańczowego. Ciekawie to wygląda tym bardziej, że kolejna część jest już w innym kolorze. Dzięki temu cała seria będzie z pewnością bardzo barwna i wesoła :)
Okładka książeczki jest sztywna, jej format to kwadrat. W środku znajdują się zszywane i co ważniejsze grube kartki. Do tego jeszcze czytelna czcionka, przejrzyste strony, nietypowe i zarazem bardzo ładne ilustracje. Moim zdaniem jest to fajna i godna uwagi książka. Nikodem chyba jest podobnego zdania, bo opowieść tą czytaliśmy już kilka razy :) Nie wiem jak Wy, my z Nikusiem nie możemy doczekać się już kolejnych części o przygodach zwierzaków z podwórka. Seria zapowiada się naprawdę obiecująco :)