Hashtag recenzja

Mróz znowu w formie! Autor "bierze pod lupę" tematykę portali społecznościowych. Po tej lekturze przerażeniem napawa mnie fakt, jak zdominowały one życie współczesnych ludzi, ile można się z nich dowiedzieć o innym człowieku, zwraca uwagę na to, jak bardzo sami chcemy zaistnieć w cyberprzestrzeni, wrzucając kolejne posty, instastory czy snapy. Główna bohaterka Tesa boryka się z różnego rodzaju problemami psychicznymi, w tym również takimi, z którymi nie spotykamy się często, jak agorafobia. Okazuje się, że jej życie nie jest takie nudne i przewidywalne, jak się jej wydawało. I tu ponownie Mróz zaskoczył mnie swoją wiedzą i przygotowaniem do napisania książki o takiej tematyce. Niejednokrotnie, kiedy czytam coś spod jego pióra, muszę pogłębiać swoją wiedzę, szukając wyjaśnienia pojęć, o których istnieniu nie wiedziałam, jak fuga dysocjacyjna czy apsyda w ujęciu astronomicznym. Akcja wciąga i aż musiałam zrobić przerwę w czytaniu, bo ilość informacji była przytłaczająca. Jestem pod ogromnym wrażeniem kreatywności autora. Z pozoru niewinnie zaczynającą się historię potrafił zmienić w niezłą intrygę. Aż dziw, co się dzieje w umyśle tego człowieka! To kolejna książka Mroza, która pozostawia mnie z wieloma pytaniami. Czy istniejesz w aktualnej rzeczywistości, jeśli nie korzystasz z portali społecznościowych? Czy anonimowość, jaką daje cyberprzestrzeń, jest bezpieczna, czy tylko daje takie wrażenie? Czy depresja lub inne choroby psychiczne są plagą XXI wieku? I kto jest temu winien? Zdecydowanie polecam!