Cool po koreańsku. Narodziny fenomenu. recenzja

Koreańska fala

Autor: @sanaecozy ·1 minuta
2022-05-26
Skomentuj
1 Polubienie
Od lat jestem związana z Koreą Południową, zaczęło się od dram, następnie przeszło na muzykę, a teraz już jestem całkowicie pochłonięta popkulturą południowokoreańską. Z tego względu bardzo chętnie sięgnęłam po wznowienie tej książki i przyznam, że jestem nią zaskoczona. To nie tak, że jej nie doceniałam, po prostu naprawdę nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba.

To pewien rodzaj pamiętnika, autorka opowiada o swoich przeżyciach, jednocześnie rozwijając je o szczegóły i analizę ze swojego punktu widzenia. Przyznam szczerze, że uderzyła tu we mnie zwięzła wnikliwość, byłam usatysfakcjonowana poruszanymi kwestiami. Do tego, cały czas autorka wplatała drobne żarty, dzięki czemu treść jest lżejsza w odbiorze.

Świetnie uszeregowana tematycznie, konkretna, czyta się płynnie i z zainteresowaniem mimo ekonomicznej tematyki. Naprawdę, jestem pod wrażeniem. Nazwiska i objaśnienia nie przytłaczają, wręcz przeciwnie.

Najbardziej spodobał mi się rozdział o han, przecież tak trafnie i zwięźle nakreślonego konfliktu na drodze Japonia-Korea to jeszcze nie spotkałam, a tutaj aż poczułam tę trwającą do dziś niechęć.

I to właśnie ten rozdział mnie otrzeźwił, dobrze, że był dość wcześnie. Mam tu na myśli, że czytałam z nastawieniem na pełną poprawność, to właśnie kwestie japońskie sprawiły, że zdałam sobie sprawę o spojrzeniu na to wszystko oczami autorki. Nie robi tego źle i zupełnie mi to nie przeszkadzało, ale warto o prostu o tym pamiętać przy wchłanianiu informacji.

Ze swojej strony polecam, bo naprawdę potrafi zaciekawić, fajna książka nakreślająca co nieco, ale polecałabym sięgać po nią osobom jakkolwiek powiązanych z Koreą, niż typowo laikom, którzy nie mieliby żadnych punktów odniesienia względem treści. Zdecydowanie nadaje się bardziej jako uzupełnienie, niż pierwsza przygoda.

Chciałabym poznać spojrzenie autorki na dzisiejsze czasy, mogłoby być jeszcze ciekawiej.

No i to kolejna książka, która wręcz do mnie krzyczy bym obejrzała w końcu Zimową sonatę... Chyba czas nadrobić.

Ode mnie 6.5/10.

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cool po koreańsku. Narodziny fenomenu.
Cool po koreańsku. Narodziny fenomenu.
Euny Hong
7.8/10

Kiedyś zakazywano tu minispódniczek u kobiet i długich włosów u mężczyzn. Teraz masowo produkuje się światowej sławy boysbandy, seriale telewizyjne i smartfony. Jak to się stało, że niemal w każdym d...

Komentarze
Cool po koreańsku. Narodziny fenomenu.
Cool po koreańsku. Narodziny fenomenu.
Euny Hong
7.8/10
Kiedyś zakazywano tu minispódniczek u kobiet i długich włosów u mężczyzn. Teraz masowo produkuje się światowej sławy boysbandy, seriale telewizyjne i smartfony. Jak to się stało, że niemal w każdym d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Reportaż "Cool po koreańsku" Euny Hong to licząca niecałe 300 stron książka opisująca fenomen Korei Południowej i tamtejszej popkultury, która w zawrotnym tempie podbija świat. Autorka urodziła się ...

@papierowamagnoolia @papierowamagnoolia

Pamiętacie przebój „Gangnam style” i ten charakterystyczny taniec? To tylko jeden z przykładów na to, że Korea Południowa doskonale wie jak poprzez popkulturę dotrzeć do odbiorców z różnych stron świ...

@czytunia @czytunia

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Plot twist goni plot twist

Opinia nie zawiera spoilerów, można czytac swobodnie. To bardzo dobra kontynuacja. Aż jestem zaskoczona, bo przecież istnieje klątwa drugiego tomu. Ta seria ją ominęła....

Recenzja książki Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Próby żywiołów
To było FANTASTYCZNE!

Jeśli lubisz akcję w więzieniach, to przycupnij, ja uwielbiam i się nie zawiodłam! Na początku pragnę uprzedzić, że czytałam tę książkę w ramach współpracy barterowej z ...

Recenzja książki Próby żywiołów

Nowe recenzje

Nokturn
Największym złem jest człowiek
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekNokturn - Jowita Kosiba - Tajemnica kobiety w czerni - Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytan...

Recenzja książki Nokturn
Pokój krwi
„Feministyczny thriller o kobiecej menstruacji”[1]
@asiaczytasia:

„Feministyczny thriller o kobiecej menstruacji”[1] ta fraza z opisu książki „Pokój krwi” Sylwii Błach zachęciła mnie do...

Recenzja książki Pokój krwi
London fairytales
Bajka?
@mag-tur:

O czym byście pomyśleli, gdyby ktoś wam kazał tak od razu powiedzieć o pierwszym skojarzeniu ze słowem „fairytales”? Ja...

Recenzja książki London fairytales
© 2007 - 2024 nakanapie.pl