Panna Marple. 12 nowych historii recenzja

Kolejne próby dorównania Christie - Czy się udało?

Autor: @Darek ·2 minuty
2024-09-08
Skomentuj
2 Polubienia
Jako wielki fan twórczości Agathy Christie, z ogromnym entuzjazmem sięgnąłem po „Pannę Marple. 12 nowych historii”, oczekując kontynuacji literackiego dziedzictwa jednej z najwybitniejszych postaci literatury detektywistycznej. Niestety, muszę stwierdzić, że ta książka jest ogromnym rozczarowaniem i zawodem. To, co miało być hołdem dla Panny Marple i geniuszu Christie, jest zaledwie nieudaną próbą, która nie dorównuje nawet w najmniejszym stopniu oryginałowi.

Największym problemem tego zbioru jest sposób, w jaki autorzy nieudolnie poradzili sobie z postacią Panny Marple. Jane Marple, którą znamy z książek Christie, była postacią pełną głębi – jej subtelna przenikliwość i cicha mądrość zawsze dominowały w narracji. W nowych opowiadaniach brakuje tego charakterystycznego wyczucia. Marple jest spłaszczona, bez wyrazu, a jej metody dedukcji wydają się wręcz wymuszone. Każde kolejne opowiadanie coraz bardziej odbiega od tego, co stanowiło esencję tej bohaterki. Zamiast elegancji i inteligencji, dostajemy coś, co bardziej przypomina karykaturę Panny Marple niż wierną kontynuację jej postaci.

Jeśli chodzi o same opowiadania – nie dość, że nie mają nic wspólnego z klasycznym stylem Agathy Christie, to są po prostu nudne i mało angażujące. Brak tutaj napięcia, które tak doskonale potrafiła budować Christie, a także błyskotliwych intryg, które trzymały czytelnika w napięciu do ostatniej strony. Większość z tych historii jest przewidywalna i pozbawiona wyrazistości. W kilku przypadkach opowiadania były na tyle nużące, że zasypiałem podczas lektury, co nigdy nie zdarzyło mi się przy oryginalnych dziełach Christie.

To, co najbardziej boli jako fana, to całkowity brak ducha Agathy Christie w tych opowiadaniach. Choć autorzy starają się nawiązywać do jej stylu, ich wysiłki są płytkie i pozbawione autentyczności. Oryginalne książki Christie opierały się na skrupulatnym budowaniu intrygi, inteligentnych obserwacjach ludzkiej natury i niesamowitej zdolności dostrzegania szczegółów. W tym zbiorze tylko jedna autorka poradziła sobie z tym zadaniem, a była to Ruth Ware. Tylko jej opowiadanie wywołało u mnie pozytywną reakcję. To w nim odnalazłem ducha Christie – subtelnie zbudowane napięcie, dobrze przemyślana intryga i prawdziwa Panna Marple, którą można rozpoznać. Niestety, to tylko jedno z dwunastu opowiadań, co sprawia, że cała reszta wypada jeszcze bardziej blado.

„Panna Marple. 12 nowych historii” to zbiór, który nie zasługuje na to, by być sygnowany nazwiskiem Christie. Autorzy kompletnie nie dali rady udźwignąć ciężaru tej postaci, a same historie są płaskie i nieangażujące. Jako fan Agathy Christie i jej twórczości, czuję ogromne rozczarowanie. Nowe opowiadania z Panną Marple nie mają nic wspólnego z magią oryginału, a ich lektura nie dostarcza ani satysfakcji, ani emocji. Wiadomo, że Christie nie da się podrobić i nawet tego nie oczekiwałem sięgając po ten zbiór, ale to jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-04
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Panna Marple. 12 nowych historii
Panna Marple. 12 nowych historii
Naomi Alderman, Leigh Bardugo, Alyssa Cole, Jean Kwok ...
5.7/10

Zbiór opowiadań o legendarnej Jane Marple, napisany przez dwanaście współczesnych bestsellerowych autorek. Każda z nich na nowo wyobraża sobie pannę Marple – postać stworzoną przez Agathę Christi...

Komentarze
Panna Marple. 12 nowych historii
Panna Marple. 12 nowych historii
Naomi Alderman, Leigh Bardugo, Alyssa Cole, Jean Kwok ...
5.7/10
Zbiór opowiadań o legendarnej Jane Marple, napisany przez dwanaście współczesnych bestsellerowych autorek. Każda z nich na nowo wyobraża sobie pannę Marple – postać stworzoną przez Agathę Christi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

A tak sobie ostrzyłam zęby na nowe spotkania z panną Marple. Dwanaście bestsellerowych autorek miało być gwarancją sukcesu. O, święta naiwności! Trzeba było wyciągnąć wnioski z nieudolnego naśladowni...

@Rudolfina @Rudolfina

Pozostałe recenzje @Darek

Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Samotnie przeciwko falom

„Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko falom” to wyjątkowa pozycja wśród gier paragrafowych osadzonych w świecie stworzonym przez H.P. Lovecrafta. Jest to jednoosobowa gra RPG...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Samotnie przeciwko ciemności

"Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko ciemności" to wyjątkowa pozycja wśród gier fabularnych, która pozwala samotnemu graczowi na wejście w mroczny świat wykreowany przez H.P...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl