Czy Bractwo Czarnego Sztyletu to seria książek poszukiwana przez nas już od kilku lat? Zgadza się
Czy "Mroczny kochanek" to książka nietuzinkowa, tajemnicza a w dodatku z humorem? Owszem
Czy po przeczytaniu 1 tomu pragniemy więcej? Jak jasna cholera❗ 😍
Gdy kilka lat temu przez przypadek natknęłyśmy się na wzmiankę na temat powyższego cyklu jako wierne fanki wampirzych opowieści zapragnęłyśmy go przeczytać. Już, teraz a najlepiej żeby był nam dostarczony na wczoraj. Niestety brak dostępności oraz horrendalnie wysokie ceny za jakie niektórzy chcieli sprzedać niepełny komplet książek spowodowały, że długo wstrzymywałyśmy się z decyzją myśląc co tu zrobić? Jakie było nasze zdziwienie i radość gdy któregoś wieczora odkryłyśmy, że Wydawnictwo Nowa Baśń postanowiło zrobić wznowienie 😍❤️
Przyznajemy bez bicia, że oczekiwania miałyśmy naprawdę duże a nawet można by rzec, że ogromne, gdyż fantastyka z wampirami w rolach głównych to nasz konik. Od nastoletnich lat to te książki po które zawsze sięgniemy bez zastanowienia i które chyba nigdy w życiu nam się nie znudzą Dlatego będąc teraz po lekturze musimy powiedzieć Wam jedną rzecz... Odnalazłyśmy kolejną wampirzą miłość! 😁😍
Po pierwsze na samym początku otrzymujemy Glosariusz pojęć i nazw własnych z którym polecamy się zapoznać, aby w trakcie historii nie trzeba było wracać do niego po kilkanaście razy w celu sprawdzenia co oznacza dane pojęcie, tylko czerpania jak największej przyjemności z lektury ❤️
Po drugie autorka już od samego początku niezwykle frapuje rzucając nam w trakcie lektury pewne "smaczki" pogłębiające naszą ciekawość. Narrator jest tutaj trzecioosobowy co jak na nasz gust tylko podsyca aurę tajemnicy i naszą chęć rozszyfrowania pewnych zagadek. Będziemy za jego sprawą poznawać różne postacie będąc także świadkami sytuacji, które momentami przyprawiać będą nas o ciarki oraz... O szybsze bicie serca 😉 🔥 najbardziej na pewno intrygujące dla nas będą momenty kiedy narrator opowiadać będzie o pewnym tajemniczym wrogu stale czyhającym na naszych bohaterów...😎
Główną rolę oczywiście odgrywają w tej historii wampiry a w szczególności ostatni czystej krwi wampir Wrath, który był niczym Wilk spuszczony z łańcucha, gdy w grę wchodziła zemsta. Wrogów Bractwa ścigał z zajadłością, która graniczyła z obłędem. Zamiast siedzieć na tronie ciesząc się rolą uwielbianego patriarchy wolał walczyć ze swoimi braćmi ramię w ramię. Gdy jednak na jego drodze stanęła Beth w wyniku pewnego zdarzenia podjął się wprowadzenia kobiety w świat zmysłowości wykraczającej poza jej najśmielsze pragnienia...
Od wieków w sekrecie przed ludźmi toczy się wojna pomiędzy wampirami a ich prześladowcami, która może zmienić wszystko. Czy zatem ogień jaki rozpalił w bohaterach namiętność przetrwa pomimo wszystko? 🤔
J.R. Ward sprawiła, że Bractwo Czarnego Sztyletu to ekipa jedyna w swoim rodzaju z którą bardzo się polubiłyśmy i o której z wielką przyjemnością usłyszymy ponownie mogąc poznać ciąg dalszy 😍 każdy z członków należących do bractwa miał jakiś szczególny atut który zarazem był jego przekleństwem a dodatkowo pierwszy raz spotkałyśmy się z sytuacją gdzie wampiry żywiły się sobą oraz... Miały wady! I mówimy tu o cechach fizycznych gdyż nasz Wrath był niemalże ślepy 😱
Jedyna, niepowtarzalna i oryginalna taka zdecydowanie jest ta książka! 😍