Kobieta ze szkła recenzja

historia miłosna z mrocznym wątkiem w tle

Autor: @warsztat_dobrego_nastroju ·1 minuta
2020-03-29
1 komentarz
1 Polubienie
Wewnątrz każdego człowieka tli się nadzieja, że dzień jutrzejszy zaspokoi jego potrzebę miłości. W niektórych sercach ten żar jest tak zachłanny, że staje się burzą ognia i zamienia wszystko w proch. Ale ciepła, które wtedy daje – ciepła i światła – nie sposób z niczym porównać.”


„Kobieta ze szkła” to zdecydowanie historia miłosna, ale z mrocznym wątkiem w tle. Różne opinie o niej czytałam, ale mnie wciągnęła. Może chodziło właśnie o ten drugi wątek, gdyż wielbicielką nieodkrytego jestem. Główna bohaterka, Rosa, musi podjąć niełatwą decyzję o swojej przyszłości. Rozsądek zwycięża. W swojej wiosce zostawia przyjaciela, którego darzy uczuciem i wyjeżdża wraz ze swoim starszym mężem do odległego Stykkisholmur. Na miejscu czeka ją samotność i dziwne odgłosy pochodzące z wnętrza domu. Rosa poznaje miejscową społeczność, z której tylko część osób jest jej przychylna. Czy w tych trudnych okolicznościach uda się dziewczynie ułożyć sobie życie w nowym miejscu i z tym mężczyzną a także czy mroczna zagadka zostanie rozwiązana, dowiemy się po przeczytaniu całości.
Historia, choć dziejąca się w odległych czasach i w odległej Islandii przypomina codzienność każdego z nas. Dzieciństwo, dorastanie, wybory i ich konsekwencje w przyszłości, miłość,samotność, strata. Do tego mieszanina dawnych wierzeń, run ze światem chrześcijańskim. Ponadto surowe krajobrazy Islandii potęgujące odczucie samotności bohaterów a jednocześnie będące w pewien dziwny sposób magiczne. Lubię jak opowieść płynie, lubię czytać życiorysy bohaterów z krwi i kości. Lubię poznawać ich przemyślenia, odczucia. W „Kobiecie ze szkła” właściwie nie trzeba się zastanawiać co im w duszy gra, bo właściwe wszystko jest opowiedziane. Rzeczywiście autorka mogła trochę ubarwić głównych bohaterów, głębiej zarysować ich charaktery, pozostawić niedopowiedzenia. Akcja w tej książce może nie jest wartka, ale pewnie teraz była odpowiednia pora, aby ją przeczytać. Wierzę, że każda książka ma naszym życiu swój czas. Zachęcam do jej przeczytania, ponieważ nie jest to typowe romansidło, których nie trawię, tylko przyzwoita, bardzo dobrze napisana opowieść.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-26
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobieta ze szkła
Kobieta ze szkła
Caroline Lea
7.7/10

Surowa, mroźna i bezlitosna Islandia nigdy nie była tak blisko… Trzymająca w napięciu powieść o poświęceniu z miłości, obezwładniającym lęku i sekretach, których nikt nie chce wyjawić. 1686 rok, n...

Komentarze
@martyna.153
@martyna.153 · ponad 4 lata temu
Przyznam się szczerze, że już długo zastanawiam się, czy przeczytać tę książkę. Nie ukrywam, że opis i okładka bardzo mnie kusiły, ale potem czytałam o niej różne opinie. Chyba jednak się przekonałam.
@warsztat_dobrego_nastroju
@warsztat_dobrego_nastroju · ponad 4 lata temu
Zachęcam, ponieważ to dobra książka. Uwaga: wciąga!
× 1
Kobieta ze szkła
Kobieta ze szkła
Caroline Lea
7.7/10
Surowa, mroźna i bezlitosna Islandia nigdy nie była tak blisko… Trzymająca w napięciu powieść o poświęceniu z miłości, obezwładniającym lęku i sekretach, których nikt nie chce wyjawić. 1686 rok, n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W mrocznych otchłaniach XVIII-wiecznej Islandii, gdzie surowość krajobrazów współgra z namiętnymi ludzkimi emocjami, Caroline Lea zabiera nas w podróż, która jest zarówno fascynująca, jak i niezwykle...

@NataliaTw @NataliaTw

„Kobieta ze szkła” to mój ulubiony rodzaj literatury. Po raz pierwszy spotkałam się z powieścią, której fabuła osadzona jest w historycznej Islandii w roku 1686. Oczywiście, nie omieszkałam zajrzeć d...

@Remma @Remma

Pozostałe recenzje @warsztat_dobrego...

Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
opowieść o wielkim piłkarzu

Jeden z najbardziej genialnych piłkarzy świata. Kochany i wielokrotnie porzucony. Nigdy się nie poddawał, pomimo wielu przeciwności boiskowego losu. Nie będę obiektywna,...

Recenzja książki Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
Płonący Bóg
dalsze losy Rin

Trzeci tom „Wojen makowych” zmusza do podsumowania. To na pewno dobre fantasy, choć czasami przydługie opisy nudzą. Główna bohaterka, no cóż, raz budzi sympatię, innym r...

Recenzja książki Płonący Bóg

Nowe recenzje

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
© 2007 - 2024 nakanapie.pl