Kobieta z tajemnicą recenzja

Kobieta z tajemnicą

Autor: @ksiazkowy_mruczek ·3 minuty
2022-09-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
‘Kobieta z tajemnicą’ to debiut literacki M. Mackenzie, który zaintrygował mnie okładką i zaciekawił swoim opisem. Nie wierzę, że to piszę, ale ta pozycja to dla mnie jedno z większych rozczarowań tego roku. Żadna poprzednia pozycja mnie tak nie wymęczyła jak ta. No cóż, było pewne, że prędzej czy później i ja trafię na tytuł, który bardzo mnie rozczaruje. Oto właśnie on.
Po tym dramatycznym chciałoby się rzec wstępie przejdźmy do konkretów. To nie jest tak, że ta pozycja to jakaś tragedia i nic poza tym. Jest tu sporo wielkich plusów, od których chcę zacząć. Pierwszym i najważniejszym jest fabuła. W moim odczuciu autorka ma genialny pomysł na historię owianą tajemnicami oraz przesiąkniętą emocjami. Świadczy o tym choćby prolog, który wbija w fotel i bardzo rozbudza ciekawość. Pomysł naprawdę dobry, tylko że wykonaniu troszeczkę zabrakło. Autorka stworzyła też bardzo ciekawe oraz z pozoru wyraziste grono postaci. Kaylee to dobroduszna i bardzo skryta oraz poraniona kobieta. Bardzo trudno jej komukolwiek zaufać, ciągle w gotowości do ucieczki. Jest chodzącą zagadką przepełniona rozmaitymi emocjami. Code za to to typ bardzo upartego i dążącego do celu mężczyzny. Nie ma w zwyczaju się poddać, zawsze musi zdobyć to co chce. W moim odczuciu był momentami zbyt zaborczy, ale za to spodobało mi się jak zmieniało się jego nastawienie do Kaylee. Ogólnie autorka pięknie pokazała jak zmienia się relacja tej dwójki. Wyraziste postacie, ciekawa fabuła, świetnie pokazana relacja oraz tajemnice i emocje. Brzmi bardzo dobrze, czyż nie? Więc co mogło sprawić, że uważam tę książkę za wielkie rozczarowanie? Otóż to wszystko, o czym piszę jest w tej książce, a nawet więcej tylko jest bardzo mocno skryte i wręcz stłamszone przez narratora, z jakim mamy tu do czynienia. Nie możliwe? Niestety okazuje się, że jest to jak najbardziej możliwe. Autorka użyła tu narracji trzecioosobowej i nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, iż narrator wychodzi on na pierwszy plan, kiedy to powinien być z tyłu. Nigdy nie spotkałam tak męczącej i wprowadzającej chaos narracji. Czytając miałam wrażenie, iż narracja narzuca mi obraz sytuacji i odciąga uwagę od akcji oraz bohaterów. Tak jakby taki wredny i ciągle mówiący do Was komentator siedział obok podczas oglądania filmu. No szału można dostać. Tak się właśnie czułam przy tej książce. Do tego stopnia, iż łapałam się na tym, że gdy on wkraczał do akcji to odwracał moją uwagę od bohaterów i niejednokrotnie musiałam się zatrzymać, by upewnić się o jakiej postaci teraz mowa. Pierwszy raz w swojej karierze czytelniczej spotkałam się z narracją, która wręcz zabiła akcję i przyćmiła postacie oraz ich uczucia. By lepiej to zobrazować. To tak jakbyście oglądali film z lektorem, na ekranie bardzo dramatyczna scena, w którą ciężko się wczuć, bo odzywa się lektor swoim monotonnym głosikiem psując cały efekt. Nie mam pojęcia co jest z tą narracją nie tak, ale bardzo mnie wymęczyła i zabrała całą przyjemność z poznawania historii. Szczerze przyznam gdyby nie ona, to książka miałaby naprawdę wysoką ocenę, gdyż, podkreślę ponownie, pod warstwą silnej narracji kryje się stłamszona, bardzo ciekawa historia zranionej kobiety.
„Kobieta z tajemnicą’ to moje największe negatywne zaskoczenie od dawna. Pierwszy raz od dłuższego czasu czuję takie rozczarowanie po lekturze. Autorce z całego serca gratuluję debiutu oraz pomysłu na fabułę jednak nie będę ukrywać z narracją na pewno się nie polubię. Was zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję i wyrobienia sobie własnej opinii, której jestem ciekawa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobieta z tajemnicą
Kobieta z tajemnicą
"M. Mackenzie"
8.6/10
Cykl: Blizny, tom 1

Kaylee Evans, dziennikarka z Vancouver, otrzymuje zlecenie napisania artykułu o bezdomnych w swoim mieście. Aby lepiej poznać to środowisko, kobieta upodabnia się do ludzi mieszkających na ulicy. ...

Komentarze
Kobieta z tajemnicą
Kobieta z tajemnicą
"M. Mackenzie"
8.6/10
Cykl: Blizny, tom 1
Kaylee Evans, dziennikarka z Vancouver, otrzymuje zlecenie napisania artykułu o bezdomnych w swoim mieście. Aby lepiej poznać to środowisko, kobieta upodabnia się do ludzi mieszkających na ulicy. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kaylee to młoda dziennikarka, która nie boi się zawodowych wyzwań i trudnych tematów. Jej życie nie było usłane różami i kobieta nieustannie musi uciekać przed przeszłością. Każdego dnia obawia się, ...

@za.czyta.na @za.czyta.na

Kaylee Evans jest dziennikarką, która nie boi się podejmowania trudnych tematów. Otrzymuje zlecenie napisania artykułu o bezdomnych. Kobieta nie podchodzi do tego pobieżnie. Angażuje się całą sobą, d...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Pozostałe recenzje @ksiazkowy_mruczek

Uciekinier z Auschwitz
Uciekinier

"Uciekinier z Auschwitz" to wstrząsająca książka, która szczegółowo opisuje życie i ucieczkę Rudolfa Vrby, więźnia obozu koncentracyjnego Auschwitz, który zdołał uciec i...

Recenzja książki Uciekinier z Auschwitz
Zwierzęta miast, czyli 22 portrety naszych nieudomowionych sąsiadów
Zwierzęta wśród nas

Książka "Zwierzęta miast, czyli 22 portrety naszych nieudomowionych sąsiadów" autorstwa Doroty Suwalskiej to fascynująca podróż po świecie miejskiej fauny. Pokazuje, że ...

Recenzja książki Zwierzęta miast, czyli 22 portrety naszych nieudomowionych sąsiadów

Nowe recenzje

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!
@justus228:

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem ju...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Dziadek
Historia, która podbije serca wielu czytelników...
@g.sekala:

Wielkiego odkrycia dokonałam dzięki wydawnictwu Novea res. Jest nim Rafał Junosza Piotrowski i jego debiut "Dziadek". J...

Recenzja książki Dziadek
Smugi
Smugi
@mommy_and_b...:

" [...] Żeby nigdy pamięć o tym nie zniknęła, tak jak grzech nigdy nie zniknie z mojego sumienia. [...] " Jestem p...

Recenzja książki Smugi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl