Kobieta w białym kimonie recenzja

Premiera: 20 stycznia
Powojenna Japonia i współczesna Ameryka, dwie kobiety, które można powiedzieć, różni praktycznie wszystko,

➿Jakbyście zareagowali jak, wasze wszystkie decyzje, wraz z małżeństwem, były aranżowane przez ojca? Japonia rok 1957, młodziutka Naoko Nakamura dopiero co wchodzi w dorosłe życie, przypadkowo zakochuje się w napotkanym marynarzu, małżeństwo, z wybrankiem oznacza dla niej hańbę, i odcięcie się od rodziny. Nagle dziewczyna staje wobec niewyobrażalnie trudnych wyborów, które niosą ze sobą konsekwencje na całe życie. Stany Zjednoczone czasy współczesne, dziennikarka Tori Kovač, po śmierci ukochanego ojca natrafia na list, który zmienia jej życie o sto osiemdziesiąt stopni i kwestionuje wszystko, co do tej pory wiedziała o najbliższej rodzinie. Kobieta rozpoczyna prywatne śledztwo i wyrusza w daleką podróż, aby stawić czoła prawdzie.➿

〰️Macie czasem tak, że sięgacie po jakąś powieść i nic specjalnego od niej nie oczekujecie, a tu dostajecie bombę emocjonalną i fenomenalna powieść? W moim przypadku właśnie tak było czytając „Kobietę w białym kimonie” podchodziłam do tej pozycji z dość sporym dystansem, początkowe rozdziały trochę mnie drażniły. Cała książka można powiedzieć toczy się na dwóch płaszczyznach, jedna to lata 60 XX wieku, a druga to czasy współczesne. Bez wątpienia znajdziecie tutaj fragmenty, podczas których poleją się łzy, przepiękna historia o miłości, przyjaźni i walce o samą siebie. Tak bardzo zżyłam się z bohaterami, że ciężko odłożyć tą książkę, na pewno urzeknie was od pierwszych stron, dawno nie spotkałam tak mądrej i refleksyjnej książki. Czytając ją kibicowałam głównej bohaterce i gdzieś tam wierzyłam, że jej Romeo na nią czeka i szybko sie nie podda. Zakończenie troche mnie zasmuciło, liczyłam jednak, że wszystko sie poukłada, niestety było inaczej. Takie powiesci co raz bardziej przekonują mnie do literatury pieknej, i po woli ten gatunek staje sie moim ulubionym gatunkiem. Te ksiazki zawieraja coś wiecej niż historie, one uczą jak żyć.
4.25⭐️/5