Klucz recenzja

Klucz

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2024-02-18
Skomentuj
5 Polubień
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam książki Marcina Walczaka, nie wiedziałam czego się po nich spodziewać. Kiedy na moim profilu dodałam zapowiedź ,,Klucza", przeczytałam komentarze, w których mówiono, że ta okładka nie zachęca do przeczytania. To prawda jest oryginalna, ale czy przez to należy książkę skreślić? Sama nazywam się sroką okładkową, a ta książka zwróciła moją uwagę. Znam pióro Marcina i byłam pewna, że jej wnętrze jest świetne. Powiem Wam, że miałam rację!

Ostrów Wielkopolski. W ciepłą, letnią noc dochodzi tu do tragedii. Z wieży kościelnej wyskakuje młoda dziewczyna. Po pierwszych oględzinach miejsca zdarzenia, śledczy doszli do wniosku, że w tej tragedii mogły brać udział osoby trzecie. Zatem było to samobójstwo czy morderstwo?

Dodatkową zagadką jest fakt, że drzwi na wieżę kościoła są zamknięte i nikt już od dawna nie widział klucza do nich. W jaki sposób dziewczyna dostała się na górę?
To tragicznie zdarzenie miało miejsce niedaleko mieszkania młodej dziennikarki Anety Sochy. Aneta po studiach wróciła do rodzinnego miasta, gdzie rozpoczyna pracę w miejscowej gazecie. Kiedy tej tragicznej nocy, orientuje się co dzieje się za oknem, wyczuwa że to jest temat, dzięki któremu ma szansę zaistnieć. Dziennikarski instynkt każe jej rozpocząć swoje własne śledztwo. Gdzie zaprowadzi Anetę instynkt? Czy rozwiąże zagadkę śmierci nastolatki?

Wow!!! Jakie to było dobre!!! Uwielbiam pióro Marcina. Każda kolejna książka jest coraz lepsza. Póki co ,,Klucz" jest najlepszy z nich. Akcja rozpoczyna się praktycznie od pierwszych stron. Dzieje się tu bardzo dużo i cały czas wychodzą na jaw nowe poszlaki, dowody czy świadkowie. Rozwiązanie zagadki śmierci nastolatki jest coraz trudniejsze, gdyż policja zaczyna odbiegać od centrum wydarzeń. W całym śledztwie ważną rolę odgrywa Aneta Socha, która pomaga śledczym doprowadzić do rozwiązania zagadki. Ale czy na pewno? Zakończenie jest tak napisane, że daje Czytelnikowi pewność, że będzie ciąg dalszy. A ja zacieram rączki z niecierpliwości, bo już go chcę czytać!

Marcin porusza ważny i trudny temat nastolatków, stających się często ofiarami dorosłych, którzy potrafią nimi manipulować. Młodzież przechodząca fazę buntu żyje we własnym świecie. Staje się podatna na sugestie i manipulacje innych, ale tylko tych, którym udało się do nich dotrzeć. A wtedy może zdarzyć się tragedia. Marcin doskonale to pokazał w swojej książce.

Kończąc polecam Wam tą historię. Jeżeli macie ochotę na naprawdę dobry kryminał, to ta książka będzie świetnym wyborem. Mamy tu wszystko co musi mieć dobry kryminał. Wartka akcja, świetnie wykreowani bohaterowie i chwytliwy temat. Ta książka ma coś w sobie, co sprawia, że nie można jej tak po prostu zostawić. A nawet jak docieramy do końca, czujemy niedosyt i chcemy więcej!!!

Dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-16
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klucz
Klucz
Marcin Walczak
9/10
Cykl: Seria z Anetą Sochą, tom 1

Spokojna sierpniowa noc w Ostrowie Wielkopolskim zamienia się w koszmar, kiedy na oczach policjantów z wieży wypada młoda dziewczyna. Tajemnicza śmierć nastolatki początkowo zostaje uznana za samobój...

Komentarze
Klucz
Klucz
Marcin Walczak
9/10
Cykl: Seria z Anetą Sochą, tom 1
Spokojna sierpniowa noc w Ostrowie Wielkopolskim zamienia się w koszmar, kiedy na oczach policjantów z wieży wypada młoda dziewczyna. Tajemnicza śmierć nastolatki początkowo zostaje uznana za samobój...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na spotkanie autorskie z Panem Marcinem Walczakiem w moim mieście poszłam praktycznie bez żadnych oczekiwań. Kilka dni wcześniej przeczytałam informację o tym, że powstała książka której akcja rozgry...

@czytampolecam @czytampolecam

Pozostałe recenzje @magdag1008

Czarny świt
Czarny świt

Każdy kto czyta moje recenzje wie, że uwielbiam debiuty i z ogromną przyjemnością biorę je na warsztat. Dla mnie czytanie debiutantów jest jak powiew świeżości. Zawsze o...

Recenzja książki Czarny świt
Baron
Baron

Z twórczością Krzyśka spotkałam się kilka lat temu przy ,,Klatce", która nie do końca spełniła moje oczekiwania. Pamiętam, że niby wszystko się zgadzało, ale nie było ef...

Recenzja książki Baron

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl