Księga Nocy recenzja

📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚

"Kiedy ludzie patrzą w gwiazdy, najczęściej przeraża ich bezmiar wszechświata i własna kruchość wobec niego."

📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚

Dzisiaj chciałam napisać wam kilka słów o nowej książce Holly Black "Księga nocy". Jest to zupełnie inna odsłona autorki. Ta książka jest bardziej brutalna i bezwzględna niż inne jej autorstwa.

Charlie Hall pracuje jako barmanka, obiecała sobie trzymać się z daleka od kłopotów. Ale one same ją znajdują. Kiedyś pracowała dla umbromatów, pomagała znajdować im stare księgi pełne wiedzy. Teraz chcę żyć w spokoju razem ze swoją siostrą Posey oraz chłopakiem Vincem. Pomoc znajomej przeradza się w poszukiwanie tajemniczej księgi. Zostaje wplątana w niebezpieczną rozgrywkę, która może się dla niej bardzo źle skończyć. Czy Charlie wyjdzie z tego obroną ręką????

Holly Black stworzyła bardzo interesujący świat pełen magii. Tylko nie każdy jest nią obdarzony. Nie każdy cień da się przebudzić. Choć niektórzy zrobią wszystko, by tego dokonać.
Umbromaci to magicy, którzy potrafią manipulować cieniem. Cień może nie tylko inaczej wyglądać, może też zrobić komuś krzywdę. Świąt wykreowany przez autorkę jest pełen niebezpieczeństw, a kradzież cieni jest na porządku dziennym.

Charlie to taka postać, która zawsze wpada w kłopoty. Stara się ich unikać, ale one ją znajdują. Jest jak magnes, który przyciąga nie to, co chce. Do tego bardzo inteligentna i cwana. Kłamie jak z nut i nie ma zamka, którego by nie otworzyła. Za to Vince to jedna wielka tajemnica. Nie posiada cienia, nie lubi o sobie mówić. Bardzo chętnie odkryłam jego sekrety 😁😁😁. Siostra Charlie, Posey, marzy o magii. Tylko czy magia jest jej pisana?

Jak zawsze z książkami Holly Black mam problem. Początek strasznie mi się dłużył i nie mogłam wciągnąć się w tą historię. Dwa razy robiłam sobie przerwę od tego. Nie mogę powiedzieć, że ta książka jest zła, bo im dalej tym robiło się coraz ciekawiej. Koniec rekompensuje początek. Ale zmęczyła mnie i to strasznie. Ogólnie jestem na tak, bo zakończenie było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Chętnie poznam dalsze losy Charlie. Coś czuję, że jeszcze mnie nie jednym zaskoczy.