Koniec świata w 2012 roku recenzja

Oryginalny tytuł książki brzmi "Koniec czasu" ( The End of Time). Ale by pozycja zwracała większą uwagę - w Polsce wydano ją jako "Koniec świata w 2012 roku". Nie trzeba chyba dodawać, że miało to miejsce niewiele przed sławetną, tytułową datą ...
Znajdziemy tu wiele ciekawych opisów wierzeń i anegdot ludów Mezoameryki. Zapoznamy się z ich bóstwami, które pomagały w niełatwym, codziennym życiu. A także karały nieposłusznych bądź krnąbrnych ludzi...
No i poczytamy o słynnym kalendarzu Majów, który nieco ponad dekadę temu wywoływał niemałe emocje...
Dzielił on "historię ludzkości" na tzw. "ery Słońca".
Pierwsza z nich trwała 4008 lat. Dominowali wtedy mięsożerni olbrzymi. Epokę tę zakończył ogólnoświatowy potop...
Druga era trwała 4010 lat. Ludzie żywili się wówczas dzikimi owocami. Potężne wiatry i niszczycielskie huragany zakończyły ten, zwany "złotym wiekiem", okres...
"Trzecie Słońce" trwało 4081 lat. Żyjący wówczas ludzie byli potomkami pary ocalałej ( na wysokiej skale) z poprzedniej epoki. Erę tę zakończył ogólnoświatowy ogień ...
"Czwarte Słońce" również zakończyło się globalną katastrofą. Ówcześni ludzie wyginęli bowiem z głodu, po ulewnych deszczach z krwi i ...ognia (wulkany, meteoryty ?)...
Według tych wyliczeń żyjemy obecnie w piątej, ostatniej zawartej w owym kalendarzu, erze. "Nasz koniec" ma być równie "burzliwy", co poprzednie. Tym razem jednak spowodowany gwałtownymi ruchami skorupy ziemskiej, które co bardziej dociekliwi badacze zwą przebiegunowaniem...
Czy i kiedy to nastąpi - trudno powiedzieć. Bo czas, jaki "obowiązuje" w naszej cywilizacji został przez lata nieco (?) zafałszowany, i tak naprawdę do końca nie wiadomo, który rok mamy dzisiaj...
W książce poczytamy też o konstelacji Oriona, tak dobrze widocznej na naszym zimowym niebie. Ludy Mezoameryki uważały, że jest to obszar spotkania "życia ze śmiercią". Miejsce unicestwienia i narodzin gwiazd, taka "kosmiczna brama" odrodzenia ...
Wyjątkowość Mgławicy Oriona potwierdziła zresztą później tzw. "oficjalna nauka".
Ale nie jest to jedyny powód, by sięgnąć po tę - bez wątpienia ciekawą - książkę...