Kroniki Kaitanu. Cień. Tom 1 recenzja

 Miłośników pasjonującej, ekscytującej i efektownej kosmicznej przygody ucieszy z pewnością fakt, iż oto ukazała się w naszym kraju pierwsza odsłona porywającej powieściowej sagi "Kroniki Kaitanu", autorstwa pisarskiego duetu: Adrianne Strickland i Michael Miller. Książka ta nosi tytuł "Cień" i ukazała się nakładem Wydawnictwa Uroboros. A o tym, jakie emocje i wrażenie przyniosła mi jej lektura, postaram się opowiedzieć w poniższej recenzji.

 

 Opowieść ta przenosi nas swoimi stronami na niezwykłe planetę Alaxak, stanowiącą jeden z mniej ważnych i biedniejszych światów w całym układzie. To właśnie tam żyje Qole Uvgamut  - młoda i zarazem jedna z najlepszych poławiaczek "cieni", czyli niezwykle cennej i tajemniczej energiczniej substancji. Przed Qole  i towarzyszącą jej załogą czeka właśnie kolejny, rutynowy lot na pokładzie statku "Dziedzictwo Kaitanu", który zajmuje się poszukiwaniem i zdobywaniem "cieni". Do załogi dołącza nowy członek - Nev, który z nieznajomych względów bardzo interesuje się Qole  i jej niezwykłym talentem. Przyczyny jego ciekawości wyjdą na jaw w najbardziej dramatycznym momencie lotu, gdy oto stary okręt zostaje zaatakowany przez nieznany niszczyciel...

 

 Niniejsze dzieło Adrianne Strickland i Michaela Millera, stanowi sobą niezwykle ciekawą, barwną i ekscytująca opowieść science-fiction dla młodego czytelnika. Opowieść, w której poznajemy całą gamę nastoletnich i charakternych bohaterów, odkrywamy niezwykłe miejsca kosmicznej galaktyki, jak i wreszcie uświadczymy wielkiej przygody, na czele ze spektakularną walką gwiezdnych okrętów. Co więcej, fabuła tej pozycji niesie nam sobą także piękne emocje, na czele z pierwszą, rodzącą się na naszych oczach i niezwykle skomplikowaną miłością, która musi pokonać wiele przeszkód i ograniczeń, by mogła w pełni zaistnieć...

 

 Scenariusz wydarzeń opiera się na klasycznym podziale na dwa narracyjne tory - pierwszy, obrazujący wydarzenia z perspektywy Qole, jak i drugi, który ukazuje nam tę historię oczyma Neva. Dzięki temu mamy sposobność poznania nie tylko roli, przeszłości i tajemnic każdego z pary głównych bohaterów, ale też i całościowy, kompletny ogląd sytuacji, jaka to rozgrywa się na kartach tej książki. Tym samym też oto przemierzamy kolejne kosmiczne przestrzenie na pokładach gwiezdnych okrętów, docieramy do niezwykłych planet i światów, uczestniczymy w misternej grze o cenne złoża "cienia" i talent młodej poławiaczki, o którą to zabiegają największe królewskie rody całego układu... Dzieje się tu bardzo wiele, teraźniejszość przeplatają liczne retrospekcje, zaś całość wieńczy zaskakujący, ale też i obiecujący sobą ciąg dalszy finał!

 

 Wiele dobrego możemy powiedzieć z pewnością o parze głównych bohaterów tej opowieści - Qole i Nevie. Ona jest niezwykle odważną, inteligentną i potrafiącą radzić sobie w każdej sytuacji dziewczyną, którą to od dzieciństwa los zmuszał do walki o przetrwanie i lepszą przyszłością dla siebie, jak i najbliższych jej osób. Nev jest z kolei jej zupełnym przeciwieństwem, czyli żyjącym w dostatku i luksusie synem arystokratycznego rodu, który tak naprawdę dopiero na pokładzie "Dziedzictwo Kaitanu", poznaje czym jest prawdziwe życie. Życie, jak i też wpływ drugiej osoby - w tym przypadku Qole, która z krnąbrnego i przebiegłego młodzieńca, czyni go dzielnym, szlachetnym i dobrym człowiekiem... To ciekawa, barwna i mająca nam sobą wiele do zaoferowania para głównych postaci.

 

 Równie duże wrażenie wywiera na nas kreacja tej literackiej rzeczywistości, czyli świata odległej przyszłości, która pogrążyła się w swoistym chaosie za sprawą tajemniczego Wielkiego Upadku, jaki to na zawsze odmienił już los całej galaktyki. Zachwycają nas tu m.in. opisy poszczególnych planet, skomplikowanych układów społeczno-politycznych, czy też wreszcie samego wpływu na ten świat "cienia" - substancji, która może czynić bogatymi i niezwyciężonymi. To intrygujący, podany w bardzo szczegółowy, ale przy tym nie czyniący nas zagubionymi, obraz tej kosmicznej, powieściowej  rzeczywistości, która nas zachwyca, cieszy i dostarcza wiele emocji.

 

 Książka ta przypadnie niewątpliwie do serc i gustów wszystkich miłośników literatury science-fiction, w jej nieco lżejszej i bardziej kolorowej formie. Formie, którą kształtuje przygoda, dowcip, wielkie emocje i cenny morał o tym, co w życiu jest i być powinno najważniejsze, jak i też pokaźna dawka romantyzmu. I nie sposób nie zgodzić się tu z opisem wydawcy tej powieści, iż zachwyci ona sobą fanów klimatów "Gwiezdnych wojen", gdyż tak właśnie z pewnością będzie. A poza tym..., a poza tym lektura tego tytułu daje nam naprawdę wielką przyjemność, moc zabawy i ekscytujące chwile, która na długo pozostają w naszej pamięci. 

 

 "Kroniki Kaitanu. Cień" to powieść, która niesie nam sobą wszystko to, czego tylko od dobrej, młodzieżowej przygodówki science-fiction moglibyśmy tylko oczekiwać. Począwszy od  intrygującej i dopracowanej w każdym względzie fabuły, poprzez wspaniałych i nietuzinkowych bohaterów, a na niepowtarzalnym, kosmicznym klimacie skończywszy. Tym samym też gorąco zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł, zaś sama z niecierpliwością wyczekuję już premiery drugiej odsłony tego cyklu!