"Kim jestem? Zerem czy bohaterem?"
Ciekawe, jakiego asa w rękawie tym razem chowa Lisa Gardner. Bo że chowa, to mam pewność, tylko jakich rozmiarów sieje on spustoszenie i rozgrzewa emocje, tego mogę się tylko domyślać. Ale znając tę autorkę, trzeba się nastawić na niecodzienne wrażenia, przecież mamy przed sobą najnowszą powieść mistrzyni thrillera …
Na stacji benzynowej z samego ranka dochodzi do podwójnego morderstwa. Oczywiście po sprawcy nie ma śladu, ale na nagraniu z monitoringu widać, jak ktoś strzela właśnie z jedną z kamer. To on? Telly Ray Nash, nastolatek, który będąc kilkuletnim dzieckiem brutalnie zatłukł na śmierć ojca kijem bejsbolowym i zabił matkę. Czy robił to w obronie przed pijanym ojcem, który się znęcał nad rodziną? Czy dzięki niemu młodsza siostra, Sharlah, przeżyła? Po śmierci rodziców trafili do różnych rodzin zastępczych, dziewczynka została adoptowana przez psychologa policyjnego Pierce Quincy i policjantkę Rainie Conner. Wszystkie znaki wskazują, że morderca to działający w amoku Telly. Tylko nie jest znany motyw jego postępowania. Zaczyna się wyścig z czasem. Kto będzie szybszy i sprytniejszy? Policja wraz z specjalistami od tropienia depczą po piętach sprawcy. Ale nie mogą go schwytać, jest jak duch, pojawia się, by za chwilę rozpłynąć się w powietrzu. Uciekając nastolatek popełnia wiele błędów, na szlaku jego ucieczki pojawiają się kolejne ofiary. Czas zatrzymać tę niebezpieczną rozgrywkę, ale jak? Trzymajcie się mocno i wyruszcie tropem nastolatka, będziecie mocno zaskoczeni, w jakich okolicznościach skończy się wasza przygoda …
Krok za tobą to pełen napięcia thriller, w którym od samego początku nic nie jest pewne i oczywiste. Odnoszę wrażenie, że pojawiające się sugestie i oskarżenia pod adresem domniemanego sprawcy mają na celu ukształtowanie naszego punktu widzenia, autorka tak prowadzi fabułę, abyśmy od razu szli jej śladem, nie mieli czasu na własne przemyślenia. I tak prowadzeni nie doszukujemy się innych znaków czy śladów, a jeżeli się pojawią, to je ignorujemy. A w finale, zaskoczenie wielkie, przecież wszystko wskazywało, że nie będzie żadnych niespodzianek.
Autorka wiele miejsce poświęca relacjom rodzinnym, szczególnie między rodzeństwem. Ukazuje wielkie zżycie rodzeństwa, tym bardziej istotnego, bo w przeszłości doszło między nimi do traumatycznych wydarzeń. Po śmierci rodziców wychowywali się w innych rodzinach, co też znacząco ich ukształtowało. Ale jedno można stwierdzić, nie wiadomo co by się stało, rodzeństwo zawsze będzie łączyła silna i mocna więź. I nikt nie jest w stanie jej przeciąć i próbować ich rozdzielić.
Ogromnym walorem tej historii jest atmosfera i klimat. Przenikliwy i gęsty. Mimo, że ciągle gonimy sprawcę, na plecach odczuwamy jego oddech. Odnosimy wrażenie, że jesteśmy nieustannie obserwowani, przez to, przez nasze ciało przenika wzmożona czujność. Strach, obawa o własne życie, niepewność, gdzie się skończy nasza przygoda …
Mistrzowska powieść mistrzyni gatunku. Klimatyczna i zatrważająca. Wzruszająca i traumatyczna. Jeżeli chcecie się przekonać, spróbujcie sami podążyć śladem brata, tylko bądźcie czujni i ostrożni, jest uzbrojony po uszy i sprytny … Z tej pogoni tylko jeden może wyjść zwycięsko. I kto to będzie? Ten, kto będzie bardziej odporny psychicznie i pokona drzemiące w nim demony przeszłości ...