Zdrada recenzja

KIEDY KREW ZAMARZA W ŻYŁACH

Autor: @Rudolfina ·1 minuta
2024-04-24
5 komentarzy
23 Polubienia
Faceci to szuje. Przynajmniej w tej książce.

Jeżeli kiedykolwiek przyszło wam do głowy, żeby zdradzić męża lub żonę, to po tej lekturze taki pomysł natychmiast wywietrzeje wam z głowy. Chwila przyjemności, a konsekwencje mogą być opłakane. Nikt nie chciałby się znaleźć w roli bohaterów tej powieści.

Rozkręca się to, jak to u Alvtegen, powolutku. Najpierw mamy doskonałe pod względem psychologicznym przedstawienie osób dramatu. Przeplatają się dwa wątki. W pierwszym żona dowiaduje się, że mąż ją zdradza i zamierza porzucić. Historię obserwujemy z punktów widzenia obojga małżonków. Uczcie się, drodzy polscy autorzy. Ta sama scena, opowiedziana tylko przez innego narratora może wnieść tak wiele nowego. Do tego właśnie służy narracja wielokrotna, a nie do watowania objętości powtórkami, kiedy nie wie się o czym pisać. Drugi wątek - to historia młodego człowieka po przejściach, obsesyjnie zakochanego w swojej (nie do końca) dziewczynie. Kiedy losy bohaterów obydwu tych wątków skrzyżują się, zaczyna się prawdziwy thriller.

Napięcie rośnie z każdą stroną, każde wydarzenie zwiastuje jakiś dramat, ale kto, co, z kim i dlaczego, pozostanie niewiadomą do samego końca. W pewnym momencie atmosfera zagęściła tak, że aż musiałam odłożyć książkę i poczekać na lepszy nastrój. Zaczęłam się domyślać do czego wszystko zmierza i musiałam się na to psychicznie przygotować. Alvtegen i tak mnie zaskoczyła (wiedziałam, że tak będzie, ale nie myślałam, że aż tak) i za takie zakończenie miałabym ochotę autorkę spalić na stosie.

Długo się zastanawiałam czy przyznać tej książkę maksymalną ocenę. Literacko jest to trochę słabsze niż bezbłędny „Cień”, nie tak wielowymiarowe, ale emocjonalnie o wiele bardziej rozkłada na łopatki, więc jednak tak, w swoim gatunku – to arcydzieło.

Jeżeli „Cień” wydał wam się książką smutną i nie pozostawiającą żadnej nadziei (@Antytoksyna, to do Ciebie ;-) ), to po przeczytaniu „Zdrady”, o ile jeszcze znajdziecie w niej jakieś analogie do własnego życia, możecie wpaść w najczarniejszą depresję. Ja do tej pory nie mogę się pozbierać i nic nie pomaga tłumaczenie, że to tylko „zwykły” thriller. Dlatego wstrzymam się z lekturą kolejnej (i ostatniej) książki Alvtegen. Organizm potrzebuje regeneracji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-24
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zdrada
2 wydania
Zdrada
Karin Alvtegen
8.3/10

Pewnego dnia Eva odkrywa, że mąż znalazł inną kobietę, do czego nie chce się przyznać. Zdesperowana, postanawia się zemścić, przeżywając przygodę z właśnie poznanym Jonasem. Nic nie wska-zuje, że młod...

Komentarze
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 6 miesięcy temu
@Rudolfina, dzięki za ostrzeżenie :) Jednakowoż kusisz tą dziesiątką niezmiernie i ... trzeba będzie przeczytać. Co zrobić? 😁

× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Zakupić skrzynkę wina i zacząć czytać 😉
× 2
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 6 miesięcy temu
Przy skrzynce wina nie wiedziałabym nie tylko, co czytam, ale też jak się nazywam 😂, no chyba że skrzynka wina to lekarstwo na wyjście z poczytelniczej depresji. O kurczaczki... I chciałabym i boję się... Najpierw jednak muszę ją zdobyć.
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Skrzynka wystarczy na inne lektury. Książki Alvtegen hulają na Allegro po 5 zeta, a ile innych ciekawostek przy okazji można wyłowić😃
× 1
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 6 miesięcy temu
Już się rozglądam. 😎
× 1
@jorja
@jorja · 6 miesięcy temu
No jak u Ciebie ma coś powyżej 6 gwiazdek, to znajduje się na mojej liście do przeczytania :)
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 6 miesięcy temu
U mnie również, samo automatycznie wskakuje. 😆
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Dzięki za zaufanie, ale…😍

× 1
@Asamitt
@Asamitt · 6 miesięcy temu
Ufamy dopóki osobiście nie przeczytamy 😆
× 3
@Asamitt
@Asamitt · 6 miesięcy temu
Dopszzz, skoro to ma być słabsze od "Cienia" to lepiej od niej zacznę, b y potem móc się wspinać po szczeblach emocji, gdy dorwę "Cień" (który mi wykupili w atrakcyjnej cenie na olx 🤪 )
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Cień jest bardziej wielowymiarowy, ociera się o wielką literaturę, a Zdrada to mistrzostwo w gatunku thriller psychologiczny. Tylko albo aż.
× 2
@Asamitt
@Asamitt · 6 miesięcy temu
Pozostaje jeszcze "Zaginiona". Upolowałaś? Kiedy recenzja? 😂
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Mam. Czekam na lepszy humor 😉
× 1
@Asamitt
@Asamitt · 5 miesięcy temu
Po przeczytaniu kilku danego autora ustawiam je w hierarchii NAJ. Ciekawe jak to się u Ciebie potoczy.... Czy "Cień" spadnie z piedestału? 😉
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 5 miesięcy temu
Się zobaczy , może wkrótce 😉
@Vernau
@Vernau · 6 miesięcy temu
Bardzo dobra i ciekawa recenzja 👍😊
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Merci 😉
× 1
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 6 miesięcy temu
.

× 1
Zdrada
2 wydania
Zdrada
Karin Alvtegen
8.3/10
Pewnego dnia Eva odkrywa, że mąż znalazł inną kobietę, do czego nie chce się przyznać. Zdesperowana, postanawia się zemścić, przeżywając przygodę z właśnie poznanym Jonasem. Nic nie wska-zuje, że młod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zdrada" to powieść psychologiczna, dramat i thriller w jednym dość skompresowanym wydaniu. Alvtegen udowadnia tą pozycją, że można przy pomocy niewielu słów zawartych w krótkich rozdziałach zwizuali...

@Asamitt @Asamitt

Karin Alvtegen jest szwedzką autorką kryminałów. Nieszczególnie lubię ten rodzaj powieści, jednak koleżanka namówiła mnie do przeczytania tej książki. I nie żałuję. Pewnego pięknego dnia Eva dowiaduj...

@MarKo @MarKo

Pozostałe recenzje @Rudolfina

Je2bnik
WYBRAKOWANE

Odkrywanie nowych polskich autorów kryminałów, to zawsze jest ruletka. Tym razem zaczęło się przeciętnie. Długi wstęp wprowadzający krótki wątek, który szybko się kończ...

Recenzja książki Je2bnik
Ostatni gasi światło
CZWORO MUSZKIETERÓW

Recenzja dotyczy całego cyklu. Na Richarda Osmana zwróciłam uwagę, gdy pierwsza część jego serii nosiła jeszcze polski tytuł „Morderców tropimy w czwartki” i została w...

Recenzja książki Ostatni gasi światło

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl