Któż z nas nie zna historii niesfornego chłopca wyrzeźbionego z kawałka drewna? Niegdyś to była szkolna lektura, która przekazywała młodemu czytelnikowi szereg życiowych mądrości. Ta książka uczy między innymi - wrażliwości, miłości oraz dobroci. Wzrusza, smuci i poniekąd zmusza do refleksji. Jaki był Pinokio? Krnąbrny, pyskaty oraz bardzo kłamliwy. W mowie potocznej przyjęło się powiedzenie: "Nie kłam, bo urośnie Ci nos jak u Pinokia" Coś w tym jest, bo choć u ludzi tak naprawdę ten nos przecież nie rośnie, ale nie mniej to trafna przenośnia. Czasem wystarczy przecież tylko jedno spojrzenie na kogoś i od razu można się zorientować, że ta osoba kłamie. Mimika, nerwowość i unikanie wzroku, to najczęstsze sygnały nieświadomie wysyłane przez kłamce. Jakby tak pomyśleć, to nawet fajnie wyglądałby taki człowiek, gdyby nagle na skutek jego kłamstw zaczął mu rosnąć nos. Można zamknąć na chwilę oczy i to sobie wyobrazić, no naprawdę - przednie uczucie. Szczególnie gdy w tej roli wyobrazimy sobie kogoś, kto wręcz notorycznie kłamie. Ta książka, to jedna z moich ulubionych lektur szkolnych z czasów podstawówki. Wybory Pinokia na ogół nie trafione pokazują jakie mogą być konsekwencje złego zachowania. Postacie bardzo pozytywne jak Mówiący Świerszcz, Wróżka o Błękitnych Włosach, oraz oczywiście Dżeppeto, czyli twórca Pinokia. Z drugiej strony skrajnie odmienne istoty, czyli Lis i Kot. Tak bardzo łatwo można zejść na złą drogę i się w tym wszystkim zatracić. Powrót na dobrą ścieżkę bywa bardzo trudny, ale na szczęście nie niemożliwy. Czasem jak to mówią, trzeba się naprawdę mocno sparzyć, aby móc zacząć trzeźwo myśleć. Pinokio przeszedł naprawdę niezłą życiową lekcje i to nie tylko jedną. Wszystko to na jego własne życzenie. Na szczęście wyciągnął z tego odpowiednią lekcje i postanowił się zmienić ukazując przy tym skruchę. Trzeba przyznać, że Dżeppeto był naprawdę bardzo troskliwym "ojcem". Pełen miłości, cierpliwości i wyrozumiałości. Mimo bólu, który mu sprawiał ten drewniany chłopiec to on i tak wierzył, że ten nie jest do końca taki zły. Pinokio miał jedno małe / wielkie życzenie. Jakie, oraz czy się ono spełniło? Na to odpowiedź można znaleźć w książce. Historia została niejednokrotnie zekranizowana, ale nic tak nie pobudza wyobraźni jak słowo pisane. Lektura idealna dla dzieci, które zaczynają już w życiu rozpoznawać pierwsze jego wartości. Dla dorosłych do przypomnienia, bo ciekawe historie warto sobie odświeżać.
Moja ocena 10/10
Cytaty z książki:
"Umyśliłem sobie wystrugać z drzewa ładnego pajaca, ale takiego cudownego, który by umiał tańczyć, fechtować się i robić karkołomne skoki"
"Hultajski synku! Jeszcze nie jesteś wykończony, a już uchybiasz swojemu ojcu! Źle, mój chłopcze, bardzo źle! - i otarł łzę"
"- Uważaj, przebrzydły, złowróżbny Świerszczu!... Bo jeżeli wpadnę w złość, to biada ci! - Biedny Pinokio! Doprawdy żal mi ciebie! - Dlaczego ci żal? - Dlatego że jesteś pajacem i,co gorsza, że masz drewnianą,zakutą pałę. Po tych ostatnich słowach Pinokio skoczył rozzłoszczony..."
Książka pt.,,Pinokio " autorstwa Carlo Collodi jest niesamowitą i pełną emocji książką.Opowiada ona o samotnym starcu i drewnianym chłopczyku imieniem Pinokio, który potrafił mówić,a gdy wypowiedział...
OL
@oliwkapogodna
Nowe recenzje
Gwiazdy mogą wskazać czas i miejsce
@czytajaca.noca:
Po przeczytaniu powieści o Piotrze Langerze należało szybko doczytać tę część historii dziejących się w “prawniczym uni...