Ukryty port recenzja

Każdy ma jakiś ukryty port...

Autor: @madalenakw ·2 minuty
2023-07-24
Skomentuj
1 Polubienie
Lipiec upływa u mnie pod znakiem kryminałów. Tym razem wybrałam powieść hiszpańskiej autorki Marii Oruñy “Ukryty port” i muszę przyznać, że był to bardzo dobry wybór, bowiem ma ona w sobie to, co lubię najbardziej: retrospekcję i tajemnicę mocno osadzoną w przeszłości.
Akcja książki rozpoczyna się w momencie, gdy główny jej bohater, Olivier, znużony swoją codziennością w Londynie, przenosi się do do odziedziczonej po matce Villi Marina na północnym wybrzeżu Hiszpanii. Pragnie tam otworzyć mały hotelik, w związku z czym przeprowadza remont. W trakcie prac remontowych odnalezione zostały zmumifikowane zwłoki maleńkiego dziecka, być może noworodka. I to odkrycie uruchamia ciąg dramatycznych zdarzeń, w dziwnych okolicznościach giną starsi ludzie, wszystko wskazuje na zaplanowane morderstwa, a wokół Oliviera zaczyna się robić niebezpiecznie. I wtedy na scenę wchodzi ona - perfekcyjna, ambitna porucznik Valentina Redondo. W trakcie żmudnego dochodzenia wychodzą na światło dzienne tajemnice rodziny Oliviera, odzywają się duchy przeszłości. Skuteczna pani porucznik doprowadza jednak do zakończenia śledztwa, a rozwiązanie zagadki "Aniołka z Villa Marina" jest naprawdę zdumiewające.

W książce zwróciłam uwagę na wspaniałą kreacją bohaterów, ich pogłębioną psychologiczną charakterystyką, autorka bardzo głęboko wniknęła w meandry umysłu psychopaty, tworząc interesujące studium takiego przypadku.
“Ukryty port" to bardzo wciągająca książka, wielowątkowa, która nie tylko zachwyca zawiłą i skomplikowaną intrygą kryminalną, ale także nieco mroczną, pełną tajemnic warstwą obyczajową powiązaną z przeszłością. Historia odgrywa w tej powieści istotną rolę, bowiem losy Oliviera przeplatają się w książce z retrospekcją, fragmentami pamiętnika pewnej dziewczyny, mającego swój początek w trudnych latach wojny domowej w Hiszpanii. Pamiętnik ukazuje, jak wyglądało w tych brutalnych i bezwzględnych czasach życie jej i rodzeństwa, pokazuje też niecodzienną, pełną poświęcenia, miłości, ale niezwykle skomplikowaną siostrzaną relację. To także opowieść o marzeniach, by stać się kimś, by awansować w hierarchii społecznej. Niestety, cena takiego awansu była ogromna…
Książka Oruñy zrobiła na mnie ogromne wrażenie, dostarczyła wiele emocji, od jej lektury nie mogłam się oderwać. Autorka po mistrzowsku prowadzi fabułę, zaskakując nas zwrotami akcji, dawkując napięcie. Jeśli więc lubicie kryminały, mu koniecznie ją przeczytać!
A tytułowy ukryty port to takie bezpieczna miejsce, w którym można się zawsze schronić, uciec od swoich trosk, odpocząć od świata. Na pewno każdy z nas ma takie miejsce. A gdzie znajduje się Wasz ukryty port?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ukryty port
Ukryty port
Maria Oruña
7.5/10
Cykl: Ukryty port, tom 1

Ktoś owinął w prześcieradło martwe ciało i zamurował je w ścianie. Na ostatnią podróż ofiarował rytualny amulet Wietrzne wybrzeże Hiszpanii miało być dla Oliviera oazą spokoju. Zmęczony życiem w Lon...

Komentarze
Ukryty port
Ukryty port
Maria Oruña
7.5/10
Cykl: Ukryty port, tom 1
Ktoś owinął w prześcieradło martwe ciało i zamurował je w ścianie. Na ostatnią podróż ofiarował rytualny amulet Wietrzne wybrzeże Hiszpanii miało być dla Oliviera oazą spokoju. Zmęczony życiem w Lon...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Olivier przybywa na hiszpańskie wybrzeże, planując wyremontować odziedziczoną po matce willę. Jego sielską wizję zakłóca makabryczne znalezisko: robotnicy odnajdują zmumifikowane zwłoki noworodka. Śl...

@patrycja.lukaszyk @patrycja.lukaszyk

Czytacie literaturę hiszpańską? Książki jakiego hiszpańskiego autora/autorki polecacie? Oliver, na codziennie mieszkający w Anglii, odziedziczył stary dom w Hiszpanii. Jego plan to przeprowadzić gru...

@przerwa.na.ksiazke @przerwa.na.ksiazke

Pozostałe recenzje @madalenakw

Portret mordercy
Kryminał w retro odsłonie

Anne Meredith, czyli Lucy Beatrice Malleson (1899–1973), to autorka znana ze swoich kryminałów, głównie tych z serii o detektywie Arthurze Crooku, publikowanej pod pseud...

Recenzja książki Portret mordercy
Rakowiska
"Rakowiska" – próba zrozumienia tragedii, która wstrząsnęła Polską

„Rakowiska” Magdaleny Majcher to wyjątkowa powieść z gatunku true crime, która zapada głęboko w pamięć. Autorka z niezwykłą wrażliwością podejmuje temat morderstwa ma...

Recenzja książki Rakowiska

Nowe recenzje

Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
Uwierz jej
Skomplikowane życie Antonii
@emol:

„Uwierz jej” thriller psychologiczny, którego autorem jest Max Czornyj, jest historią młodej kobiety - Antonii. Antonia...

Recenzja książki Uwierz jej
© 2007 - 2025 nakanapie.pl