Kocia kawiarnia recenzja

Kawiarnia z kotami.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-02-26
Skomentuj
24 Polubienia
Ja bardzo lubię koty, od zawsze nazywano mnie kocią mamą a koty również do mnie jakoś lgnęły. Myślę jednak, że ta książka nie tylko jest przeznaczona dla miłośników kotów, jak pisze wydawca, ale również dla tych co ich nie lubią. Bo po prostu nie znają kotów, więc to znakomita okazja do ich poznania.
Być może, a raczej z pewnością, moja ocena tej książki nie jest obiektywna gdyż wynika z mojej fascynacji kotami i po przeczytaniu aż zachciało mi się iść do takiej kociej kawiarni, a nawet powiem więcej, chciałabym tam pracować (mimo emerytury), lecz w mojej najbliższej okolicy niestety nie ma takiej...
"Kocia kawiarnia" to dosyć krótka, ale wartościowa książka, która mimo swojej lekkości i zdawałoby się opowiadająca o niczym, to jednak poruszająca ważne tematy i skłaniająca do refleksji nad swoimi fobiami.

" Zaakceptuj siebie taką, jaka jesteś, a nie będziesz potrzebowała aprobaty ze strony innych."
Życie Nagore nie wygląda tak, jak chciałaby. Wszystko się posypało, straciła pracę i mężczyznę, przyjechała do Barcelony żeby odciąć się od przeszłości i zacząć żyć na nowo, z dala od tamtych wspomnień. Problemy finansowe są coraz większe a w dodatku kobieta ma problem ze znalezieniem pracy. Jednak dzięki przyjaciółce ma szanse na pracę w kawiarni, lecz nie jest to typowa kawiarnia. Bo Neko Café to... kocia kawiarnia. I może nie byłoby w tym problemu, lecz Nagore czuje lęk przed kotami. Jednak kobieta decyduje się pójść na spotkanie z właścicielką mając nadzieję, że się nie nada, chociaż z drugiej strony praca jest jej teraz bardzo potrzebna. Japonka Yumi jest bardzo miłą kobietą, od razu zauważyła jaki stosunek do kotów ma Nagore. Mimo to, zatrudnia ją na próbę. Okazało się, że był to bardzo dobry sposób na odnajdywanie spokoju i radości z życia, którego można się nauczyć od kotów. W kawiarni przebywa siedem kotów mających różne charaktery i wymagających innego traktowania. Nagore stopniowo przełamuje swój lęk przed futrzakami a nawet była niejako zmuszona do trzymania jednego z kotów i pójścia z nim do weterynarza...
Jakby tego było mało, to kobieta zaczyna zakochiwać się w przychodzącym do kawiarni mężczyźnie. Czy ten typowy kociarz odwzajemni uczucie?

"Bardzo lubię koty. Są doskonałym towarzystwem na popołudnie z książką. Nie trzeba się z nimi bawić, żeby się od nich uczyć, wystarczy ich obecność, przebywanie w ich przestrzeni."
Książkę czyta się z przyjemnością, lekko i szybko, bo to niezbyt obszerna lektura. Prosty język daje nam jednocześnie jakby lekcję życia nie tylko od kotów, ale także od innych bohaterów, możemy nauczyć się jak poszerzać i przekraczać swoje strefy komfortu, żeby zmieniać na lepsze i barwniejsze swoje życie. Można się relaksowo przenieść w koci świat z kubkiem gorącej kawy z pianką i zarysem kota na niej...
Ta ciepła opowieść pokazuje nam, jak nasze życie może się czasem diametralnie zmienić, i to na lepsze!
Mrucząco ją polecam nie tylko kociarzom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-25
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kocia kawiarnia
2 wydania
Kocia kawiarnia
Anna Sólyom
7.7/10

Nie potrzebujesz siedmiu żyć. Możesz być szczęśliwy w tym! Nagore po raz kolejny znajduje się na życiowym zakręcie. Nie ma oszczędności, pomysłu na siebie, a jej ostatni związek właśnie się rozpad...

Komentarze
Kocia kawiarnia
2 wydania
Kocia kawiarnia
Anna Sólyom
7.7/10
Nie potrzebujesz siedmiu żyć. Możesz być szczęśliwy w tym! Nagore po raz kolejny znajduje się na życiowym zakręcie. Nie ma oszczędności, pomysłu na siebie, a jej ostatni związek właśnie się rozpad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj zamierzam przedstawić Wam bardzo ciekawą książkę, jaka jest "Kocia kawiarnia" Anny Sólyon. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje taka powieść, zaliczana do literatury pięknej, wiedziałam, że mu...

@martyna748 @martyna748

Jeśli jesteś na życiowym zakręcie i nie wiesz, co zrobić, aby być w końcu szczęśliwym, to Kocia Kawiarnia jest dla Ciebie. Każdy z nas ma takie momenty, gdy jest mu ciężko. Każdy ma swoje demony, z k...

@zkotemczytane @zkotemczytane

Pozostałe recenzje @maciejek7

Kolekcjoner lalek
Dziwna kolekcja...

“Przemoc zawsze zostawia ślad. Tego nie da się zmazać.” "Kolekcjoner lalek " to pierwsza część z nowego cyklu Katarzyny Bondy. Lena Silewicz jest młoda policjantką, zaw...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Czarna wdowa
Nienawiść to straszne uczucie. Niszczące.

"Czarna wdowa" Marka Stelara to druga po "Ptaszniku" część z serii "Heinrich Vogel". To dość mroczna podróż w przeszłość głównego bohatera. Poprzednia część skończyła si...

Recenzja książki Czarna wdowa

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Wędrując przez Dolinę Stokrotek
@rainestrella95:

Kroniki Skrzatów – część III: Dolina Stokrotek to książka, która wciąga od pierwszej strony. Po raz kolejny przenosimy ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Wciągnęło mnie bez reszty!
@rainestrella95:

Tytuł recenzji: Ta książka przeniosła mnie do innego świata... Twórczość autorów, którzy tworzą pełne magii, nieoczywi...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
© 2007 - 2025 nakanapie.pl