Oto kolejny tom przygód pięknej i dobrej Katarzyny Legoix. Znienawidzona i znów odrzucona przez miłość swego życia - Arnolda de Montsalvy, młoda kobieta cierpi niewyobrażalnie w narzuconym jej siłą małżeństwie z Garinem de Brazeyem. Mężczyzna jest wobec niej oschły, nieraz brutalny, lecz mimo wiążącej ich przysięgi, nie dąży do skonsumowania małżeństwa. Katarzyna podejrzewa, że zawarł układ z księciem Filipem, który robi wszystko, aby uczynić z niej swą kochankę. Kobieta trzyma księcia na dystans, kryjąc w sobie miłość i tęsknotę do Arnolda. W końcu jednak ulega, ale honor i duma zadziornej Katarzyny dają o sobie znać. Czysta miłość do Montsalvy'ego poprowadzi ją w wir nieoczekiwanych i niebezpiecznych wydarzeń.
Fabuła w książkach o Katarzynie jest niezwykle żywa i nieprzewidywalna. Nagłe zwroty akcji i nieoczekiwane wydarzenia, intrygi, pościgi, bitwy, fortele, miłosne spotkania, rozterki, a wszystko to w niesamowitych realiach późnego średniowiecza. Autorka wspaniale oddaje klimat tamtej epoki oraz miejsca - Francji - zwracając dużą uwagę na ubiór, codzienne zwyczaje, język i architekturę. Ogromne oklaski należą się tłumaczce, która zadbała o oddanie niepowtarzalnego nastroju książki w naszym rodzimym języku.
Niezwykła jest też dbałość o historyczne szczegóły. Jest to powieść historyczna (osobiście zaklasyfikowałabym jako przygodową), a więc rozgrywa się na tle prawdziwych wydarzeń. Spotkamy tu nie tylko Filipa Dobrego, ale również Joannę d'Arc, będziemy obserwować polityczne i zbrojne rozgrywki pomiędzy zwolennikami Henryka VI, a Karola VII.
Bohaterowie są wykreowani i prowadzeni w sposób według mnie iście mistrzowski. Są różni, wyraziści, barwni i co najważniejsze budzą w czytelnikach emocje, przywiązując ich do siebie.
Druga część przygód Katarzyny obfituje w wydarzenia bardziej brutalne i trudne niż poprzednio, jednak napisane zostały tak, że czytelnika nie odstraszą. Brak tu zbędnych dosadnych opisów, również sceny intymnych zbliżeń są pozbawione wulgaryzmu, a przedstawione w sposób pobudzający wyobraźnię i zapewniający dobre wrażenia estetyczne. Nasza silna i dobra bohaterka jest już starsza, przeżywa poważne problemy i rozterki dotyczące swojej miłości, i beznadziejnej sytuacji w jakiej się znalazła - pomiędzy brutalnym i oschłym mężem, którego w jakiś sposób nie potrafi osądzać, a delikatnym i zakochanym w niej księciem - nie widząc nigdzie swojego miejsca. Nie raz dozna też samotności i opuszczenia, gdy nagle odwróci się od niej jej powierniczka Sara lub podczas nieoczekiwanego spotkania ze starym, znanym nam już przyjacielem Landrym, a przede wszystkim gdy odtrąci ją ukochany Arnold.
II tom kończy się dość optymistycznie i daje nadzieję na szczęście Katarzyny. Ale przecież całość ma tomów VII! Jestem niesamowicie ciekawa jakie przygody czekają waleczną bohaterkę w kolejnych częściach!