"Dom to miejsce, gdzie jesteś bezpieczna, gdzie możesz być sobą i wiedzieć, że wszystko będzie dobrze.Ale dom to nie tylko materialne miejsce. W domu mieszka twoje serce. Ludzie, których kochasz."
Sięgnęłam po książkę zupełnie nieznanej mi autorki. Sięgnęłam po książkę, która jest drugą częścią serii Kanadyjskie wyprawy. I wreszcie sięgnęłam po książkę, która jak zwykle urzekła mnie opisem i okładką:
" Emmaline przez całe życie tęskniła za ojcem, którego straciła, gdy była jeszcze niemowlęciem. Po śmierci dziadka, jej ostatniego krewnego, dziewczyna znajduje w jego biurku listy, z których wynika, że jej ojciec, Randall jednak żyje i mieszka w Kanadzie. Niewiele myśląc, Emma podejmuje decyzję, by odbyć podróż przez ocean i go odnaleźć.
Randall Moore ma nadzieję, że jego niechlubna angielska przeszłość nigdy nie wyjdzie na jaw, a już na pewno nie w momencie, kiedy jest n dobrej drodze do pokonania w wyborach największego rywala i zdobycia burmistrzowskiego stołka.
Konfrontacja ich dążeń może minąć się z oczekiwaniami. Jednak nauka, co w życiu jest najważniejsze, ma swoja cenę."
Autorka zabiera nas do roku 1919, gdzie poznajemy Emmaline Moor, która po śmierci dziadka z listów odnalezionych w szufladzie odkrywa, że ojciec, którego nie znała mieszka w Kanadzie. nasza bohaterka nie zastanawia się ani chwili, sprzedaje majątek odziedziczony po dziadku i wyrusza na drugi koniec świata w poszukiwaniu człowieka, którego uważała za zmarłego. W podróży towarzyszy jej przyjaciel Jonathan, bo przecież nie wypada, aby panienka podróżowała sama. Jonthan kocha się w naszej bohaterce i ma nadzieję, że podróż przez ocean pomoże mu zdobyć serce dziewczyny. czy rzeczywiście pobyt na obcym kontynencie mu w tym pomoże >
Randall Moore mieszka w kanadzie u boku żony i dwóch córeczek, kandyduje na burmistrza i zdaję się, że jest na jak najlepszej drodze to osiągnięcia stołka. Czy plany pokrzyżuje mu pojawienie się Emmaline ? co będzie silniejsze ojcowska miłość czy ambicje polityczne? Jak zareaguje żona Randalla na pojawienie się młodej dziewczyny? Czy ojciec i córka poznają się i nadrobią stracony czas? czy może wręcz odwrotnie?
Przeczytałam tę książkę z niekłamaną przyjemnością. To jedna z tych opowieści, które pisze za nas samo życie. Obawiałam się, że to druga część, ale jak się okazało każda część opowiada lisy innej bohaterki i zupełnie się nie łączy. Może tylko jak sugeruje tytuł serii łączy je kanada.
Powiem Wam szczerz, że bardzo zaskoczyła mnie ta książka, oczywiście na plus. To świetnie napisana powieść o poszukiwaniu swoich korzeni i ucieczce do nieznanej rzeczywistości.
Od samego początku kibicowałam Emmie, żeby dane jej było nawiązać nić porozumienia z ojcem i być może nadrobić stracone lata. Chciałam by poczuł się kochana i aby ojciec był z niej dumny. Bohaterowie, których wykreowała autorka to prawdziwi ludzie z krwi i kości, których albo się kocha albo nienawidzi. Mnie zupełnie nie przypadła do gustu żona Randalla.
Czy Wielkie nadzieje naszych bohaterów się spełnią? Sięgnijcie koniecznie po książkę, bo to kawał dobrej literatury, który czyta się zachłannie i żałuje się, że to już koniec.
Mnie tak książka zaskoczyła i zachwyciła, polecam.