Jutro pokochamy Rzym recenzja

Jutro pokochamy Rzym

Autor: @recenzja_na_tacy ·1 minuta
2022-06-05
Skomentuj
5 Polubień
„Jutro pokochamy Rzym” to trzeci i ostatni już tom serii „Pod wspólnym niebem” autorstwa Magdaleny Kołosowskiej. Tym razem mamy okazję bliżej poznać Irminę.

Kobieta po wielu latach związku postanawia rozstać się z partnerem. Swoją decyzją zaskakuje bliskich. Wkrótce wikła się w romans z byłym studentem. Fascynacja nowym partnerem odbija się negatywnie na jej pracy zawodowej. Irmina ma też coraz mniej czasu dla siebie, rodziny i przyjaciół. Choroba ojca, wyprowadzka dzieci, brak zrozumienia i wsparcia ze strony nowego partnera sprawiają, że czuje się zagubiona i samotna. Z pomocą, ale i kubłem zimnej wody przybywają niezawodne Danka i Zosia. I kiedy wydaje się, że dzięki wsparciu przyjaciółek i terapeutki Imce uda się na nowo poukładać swoje życie, spada na nią kolejny cios. Tymczasem pandemia zatacza coraz szersze kręgi, a osoby z najbliższego otoczenia przyjaciółek zaczynają chorować. Izolacja, niepewność jutra, troska o najbliższych – z tym muszą zmierzyć się kobiety. Imka musi także raz na zawsze rozliczyć się z przeszłością. Czy znajdzie w sobie dość odwagi by to zrobić?

Trzy kobiety czterdzieści plus, których niezobowiązujące, internetowe rozmowy, z czasem przerodziły się w piękną, bezinteresowną, szczerą przyjaźń. Danka, Zośka i Irmina, tak różne, w swoich oczekiwaniach i zapatrywaniach na życie, wspierają się i rozumieją. Tych kobiet nie sposób nie polubić. W jakiś magiczny sposób, z każdą przeczytaną stroną stają się czytelnikowi coraz bliższe. Wspólnie z nimi odczuwamy strach o życie najbliższych, ból po stracie, ponosimy konsekwencje nieprzemyślanych, zbyt pochopnych decyzji. Opanowujemy trudną sztukę akceptacji decyzji i wyborów dorosłych dzieci. Zmagamy się z trudną przeszłością, która niewyjaśniona i nieprzepracowana nie pozwala iść na przód i w pełni cieszyć się życiem.

Trylogia Magdaleny Kołosowskiej to ciepłe, wzruszające, zmuszające do refleksji historie, będące blisko prawdziwego życia. Ukazujące jak ważny jest drugi człowiek, jak silna jest w nas potrzeba bliskości, miłości, zrozumienia i akceptacji. Jak bezcennym darem, szczególnie w trudnych chwilach i na życiowych zakrętach jest wierny i oddany przyjaciel. A co dopiero dwóch!

Niezmiennie polecam tę wypełnioną różnorodnymi emocjami serię, w której każdy ma szansę odnaleźć kawałek własnej historii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-23
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jutro pokochamy Rzym
Jutro pokochamy Rzym
Magdalena Kołosowska
7.3/10
Cykl: Pod wspólnym niebem, tom 3

Irmina – od kilku lat w szczęśliwym, wydawałoby się, związku ze swoją szkolną miłością. Jednak określenie „szczęśliwy” z każdym kolejnym dniem zaczyna budzić jej wątpliwości. Zwłaszcza że ukochany co...

Komentarze
Jutro pokochamy Rzym
Jutro pokochamy Rzym
Magdalena Kołosowska
7.3/10
Cykl: Pod wspólnym niebem, tom 3
Irmina – od kilku lat w szczęśliwym, wydawałoby się, związku ze swoją szkolną miłością. Jednak określenie „szczęśliwy” z każdym kolejnym dniem zaczyna budzić jej wątpliwości. Zwłaszcza że ukochany co...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z niecierpliwością czekałam na zwieńczenie trylogii „Pod wspólnym niebem” czyli powieść „Jutro pokochamy Rzym”. Nie dlatego, że to już koniec, bo z dobrymi cyklami przykro się żegnać. Po prostu bardz...

@asiaczytasia @asiaczytasia

„Plany i marzenia nic nie znaczą w obliczu przeznaczenia. Złego losu.” Zosia, Irmina i Danusia, poznały się jakiś czas temu przez internet, od razu złapały ze sobą szczery, naturalny kontakt. Każda ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @recenzja_na_tacy

Równonoc
Równonoc

„Kolejna w moim życiu równonoc. Niszczycielka. Zabójczyni. Zwykła ku*wa. To do niej wszystko się sprowadza. Z myślą, że i tym razem przed nią nie ucieknę, otwieram drzwi...

Recenzja książki Równonoc
Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemnastoletni Tomek Wójcicki, który twierdzi: „o świeci...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl