Nie ma o czym mówić recenzja

Jest o czym mówić...

Autor: @anek7 ·1 minuta
2011-06-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Leży przede mną książeczka - niepozorna, raczej z tych "szczupłych" w czarnoszarej okładce - zasadniczo nie ma o czym mówić...
I taki właśnie tytuł "Nie ma o czym mówić" ma wydana w 2010 roku przez Wydawnictwo AMEA debiutancka książka Marty Szarejko.


Gdybym musiała tę książkę jakoś gatunkowo sklasyfikować to miałabym ogromne trudności - nie jest to bowiem powieść ale trudno też nazwać ją zbiorem opowiadań. Przychodzi mi na myśl określenie "impresja" - bo utwory zawarte w tym tomiku to takie obrazki uchwycone i zarejestrowane przez wrażliwą obserwatorkę codziennego życia jaką niewątpliwie jest autorka.

Bohaterami tych literackich miniaturek są ludzie znajdujący się poza nawiasem "normalnego" życia - bezdomni, samotni, często z problemami psychicznymi, bywalcy schronisk i pensjonariusze zakładów opiekuńczych. Spotykamy ich często na swojej drodze, lecz staramy się nie zauważać, omijać miejsca gdzie się spotykają - udajemy, że ten problem nas nie dotyczy, często osądzamy, że "sami są sobie winni"...
Tymczasem autorka nie tylko zauważyła problem ale mam wrażenie, że szukała dla siebie inspiracji u źródeł - w spotkaniach i rozmowach z bohaterami swojej książki. Poznajemy ich historie, przemyślenia, codzienne kłopoty z jakimi się borykają ale również marzenia i plany - bo chociaż los ich nie oszczędził to nie przestali być ludźmi, przeżywać różnego rodzaju emocje i mieć uczucia. I to jest chyba w tej książce najważniejsze co chce nam przekazać autorka.

Osobną kwestią jest język utworu - niezwykle zróżnicowany, charakterystyczny dla danej postaci - czasem miałam wrażenie, że autorka odtworzyła magnetofonowy zapis wypowiedzi nagranej gdzieś na ulicy czy w schronisku dla bezdomnych.

"Nie ma o czym mówić" to jedna z tych książek o których nie da się powiedzieć, że się podobała lub nie. To jedna z książek, które trzeba przeczytać i przemyśleć. I może wtedy inaczej spojrzymy na tych, którym Marta Szarejko poświęciła swój czas i pióro...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie ma o czym mówić
Nie ma o czym mówić
Marta Szarejko
5/10

Rzecz dzieje się w przestrzeni miejskiej. Don Ivo myśli, że jest w mafii włoskiej. Jan kompulsywnie czyści czystą łazienkę. Caryca nadużywa perlistego śmiechu. Artibus cytuje Dyskretny urok burżuazji ...

Komentarze
Nie ma o czym mówić
Nie ma o czym mówić
Marta Szarejko
5/10
Rzecz dzieje się w przestrzeni miejskiej. Don Ivo myśli, że jest w mafii włoskiej. Jan kompulsywnie czyści czystą łazienkę. Caryca nadużywa perlistego śmiechu. Artibus cytuje Dyskretny urok burżuazji ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Skoro jest problem, to jest o czym mówić. Niewielka objętościowo książka Nie ma o czym mówić, którą zadebiutowała Marta Szarejko, jest wyrazem otwartości autorki na poruszanie tematów trudnych, czase...

JJ
@jjon

Książka jest zbiorem opowiadań, powstałych na kanwie spotkań i rozmów autorki z ludźmi zepchniętymi na margines społeczeństwa. Takimi, o których nawet nie warto rozmawiać, bo przecież nie ma o czym mó...

@magda87 @magda87

Pozostałe recenzje @anek7

Lista nieobecności
"... swoich zmarłych się w sobie nosi."

Rzadko się zdarza, żeby jeden z głównych bohaterów umierał na początku książki. Tymczasem tak się dzieje w debiutanckiej powieści Michała Pawła Urbaniaka pt. „Lista nieo...

Recenzja książki Lista nieobecności
Wieczór panieński
Wieczór panieński

Izabela Pietrzyk to szczecinianka, wykładowczyni języka rosyjskiego na Uniwersytecie Szczecińskim. Jej pierwsza powieść pt. „Babskie gadanie” ukazała się w 2011 roku i zo...

Recenzja książki Wieczór panieński

Nowe recenzje

Milion powodów
Od wroga do miłości
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki Czy jakaś tegoroczna Premiera weszła wam w głowę tak bardzo ,że stwierdziliście że musicie ją mieć?...

Recenzja książki Milion powodów
Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl