Jedyne takie miejsce recenzja

Cóż mogę powiedzieć o tej pozycji?
Ta niepozorna książka pod koniec sprawiła, że rozpłakałam się jak małe dziecko... Nie sądziłam, że mnie tak wzruszy i wywoła tak niespodziewany szloch. Od pierwszych stron bardzo się wciągnęłam, polubiłam ten wiejski klimat i domek w lesie. Sama mieszkam na wsi, dlatego nie było mi trudno wyobrazić sobie tą scenerię.
Co mnie urzekło to postać Leny, jej historia i przyjaźń jaka łączyła ją z Alanem, mały Marcel, a także dziadkowie, którzy przypominali mi o moich własnych.
Oczywiście domyśliłam się, że tych dwoje bohaterów coś połączy (co by to był za romans bez romansu) wystarczyła mała iskierka, żeby ogień zaczął płonąć. Z zapartym tchem śledziłam ich losy, mimo iż miałam pewne założenie co do końca to i tak nie byłam tego pewna.
Książkę czytało mi się naprawdę bardzo lekko i szybko. Potrzebowałam takiej odskoczni od thrillerów, czy ostatniej pozycji "Rozmowy z psychopatami", dlatego czytanie tego sprawiło mi ogromną przyjemność.

Bardzo dziękuję wydawnictwu, że podarowali mi tą książkę i dali szansę wpaść w ten świat i przeżyć tą historię razem z bohaterami. Momentami wybuchałam śmiechem, mówiąc w myślach słowa "typowy facet" a pod koniec nie mogłam powstrzymać łez.
Ostatni raz tak płakałam jak kończyłam "Szklany Tron".
Wcześniej za bardzo nie czytałam książek polskich autorów, ale po tej pozycji kompletnie zmieniłam co do nich zdanie.

W mojej ocenie jest to 9.5/10 🌺🌿

A tu dam wam jeszcze opis:
"Lena została samotną matką w wieku szesnastu lat i postanowiła nigdy nie wyjawiać prawdy o tym, kim jest ojciec jej synka. Zamknięta w sobie [...] każdego dnia uczy się być leosza dla siebie, ale przede wszystkim dla swojego dziecka. Alan od urodzenia był skazany na sukces. Bogaci rodzice, najlepsze szkoły, luksusowe życie [...] Czy Lena, mimo zadanych w przeszłości ran, dopuści do siebie choć odrobinę miłości? Czy Alan pozna jej tajemnice i poradzi sobie z demonami, które zostawił w wielkim mieście? Czy dom pod lasem to jedyne takie miejsce, w którym wszyscy będą szczęśliwi?" .