Jedyne marzenie recenzja

"Jedyne marzenie"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2024-02-29
Skomentuj
13 Polubień
„Czasami szczęście ma smak spełnionych marzeń, a czasem gorzkiego doświadczenia”.

Tatiana Makarowa urodziła się w ziemiańskiej rodzinie niedaleko Kowna. Ma trzech starszych braci, kochających rodziców, ojca, który ma do niej słabość i przymyka oko na jej wybryki. Tatiana jest pełną życia, upartą, nieposłuszną panienką. Za nic ma konwenanse, robi wszystko, by spędzać czas z dziećmi zarządcy folwarku i synem kowala. To oni stają się jej przyjaciółmi, wszystko to do czasu, aż poznaje przyjaciela swojego brata, kadeta Pawła Orłowskiego. Jej postrzeganie świata bardzo się zmienia, a ignorowanie jej przez młodzieńca bardzo ją irytuje. Drogi tych dwojga przetną się niejednokrotnie, a wybuch wojny rosyjsko-japońskiej i pożar ukochanego majątku zmienią w jej życie wszystko. Tatiana przyzwyczajona do tego, że wszyscy jej ulegają, będzie musiała przystosować się do nowej rzeczywistości. Podjęte przez nią decyzje wydają się być szalone, dziewczyna zostawia rodziców i przenosi się do Warszawy.

Prawdziwa uczta czytelnicza!

Jedna z tych opowieści, które zostają w czytelniku na dłużej. Wielowymiarowa, wnikliwa perspektywa, niepokojąca, poruszająca historia. Akcja toczy się niespiesznie, przenosi nas w czasie do przełomu XIX i XX wieku. Pani Małgorzata pięknie pisze – przez książkę się płynie. Wnikliwie, realnie nakreślone osobowości bohaterów, to zwykli ludzie, charakterni, silni, dumni i słabi tchórze. Tatiana jest wrażliwą, odważną, upartą, charyzmatyczną, lubiącą postawić na swoim młodą kobietą. Trudna codzienność, bieg wydarzeń powodują, że zachodzi w niej znacząca zmiana. Z lekkomyślnej panienki staje się silną, zaradną, samodzielną kobietą. Jest utalentowaną pianistką. Bardzo ją polubiłam, z zainteresowaniem śledziłam jej poplątaną życiową ścieżkę.

Sielskie, spokojne, beztroskie życie zostaje przerwane, nastroje polityczne nie wróżą niczego dobrego. Wybuch wojny rosyjsko-japońskiej wiele zmienia. W tym chaosie codzienności toczy się zwyczajne życie, przychodzi czas na podjęcie trudnych, ważnych decyzji. Świat pełen kontrastów, bogactwo, wystawne, beztroskie życie, a obok bieda, walka o przetrwanie. Różne odcienie miłości, wartości i siła, jakie daje rodzina, zdrada, nienawiść. Jest czas na miłość, taką prawdziwą jedyną, trudną, burzliwą — Rosjanka i Polak. Czas zaborów, który nie sprzyjał takim związkom, budziły społeczny sprzeciw. Poczucie wolności, spełnianie marzeń, walka o siebie. Wszechobecne konwenanse.

Piękna opowieść napisana wrażliwym sercem, od której nie mogłam się oderwać. Daje do myślenia, jest ujmująca w swej prostocie i subtelności. Ocean emocji… “Jedyne marzenie” to kontynuacja “Jedynyego walca”, powieści są ze sobą powiązane, ale swobodnie można je czytać osobno. Serdecznie polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-29
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedyne marzenie
Jedyne marzenie
Małgorzata Garkowska
8.9/10

Tatiana Wasiliewna Makarowa od najmłodszych lat jest niesforna, uparta i nie przejmuje się konwenansami. Najmłodsza z czwórki rodzeństwa, dorasta w kochającej się ziemiańskiej rodzinie, w majątku nie...

Komentarze
Jedyne marzenie
Jedyne marzenie
Małgorzata Garkowska
8.9/10
Tatiana Wasiliewna Makarowa od najmłodszych lat jest niesforna, uparta i nie przejmuje się konwenansami. Najmłodsza z czwórki rodzeństwa, dorasta w kochającej się ziemiańskiej rodzinie, w majątku nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Poprzednia książka Gosi - "Jedyny walc" bardzo mi się podobała, występująca tam postać drugoplanowa - Tatiana mocno mnie zaintrygowała, dlatego nie mo...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

"Czyli to tak smakują marzenia, kiedy się spełnią" "Jedyne marzenie" to najnowsza powieść Małgorzaty Garkowskiej, będąca historią ściśle połączoną z wcześniejszym tytułem autorki - "Jedyny walc". Ch...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Książe
"Książe"

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak wymyślać, jak mnie wymyślano od samego zarania kari...

Recenzja książki Książe
Cień
"Cień"

“Zemszczę się, a potem będzie już tylko dobrze”. Malwina Sawicka mieszka i pracuje w Gdańsku. Właśnie zakończyła trwający dwa lata związek ze swoim szefem, który przyzn...

Recenzja książki Cień

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl