Jedyna historia recenzja

Jedyna taka historia (miłosna)

Autor: ·1 minuta
2020-07-19
Skomentuj
16 Polubień
Zazwyczaj jestem sceptycznie nastawiona do książek, które zostały uhonorowane prestiżowymi nagrodami. Jedyna historia okazała się wyjątkiem w tym gronie, ponieważ od pierwszej chwili, od pierwszych słów uznałam, że do mnie przemawia. Chociaż z pierwszych kart powieści można było wysnuć wniosek, że będzie to historia o miłości przełamującej bariery wieku i towarzyskich konwenansów, szybko okazało się, że będzie ona miała słodko-gorzki wydźwięk.

Paul, narrator, snuje wspomnienia swojego związku z Susan. Gdy poznali się przypadkiem w klubie tenisowym, on miał dziewiętnaście lat, a ona 48. Mieli zagrać razem w parze w turnieju mikstów, jednak szybko okazało się, że nie tylko na korcie nadają na tych samych falach. Przeszkód, by mogli być razem jest wiele, a jednak pełen młodzieńczej naiwności Paul, uważa że razem są w stanie stawić czoła wszelkim przeciwnościom. Jedną z nich jest mąż Susan, alkoholik,stosujący przemoc domową.

Kiedy jednak Susan i Paul zamieszkują razem, ich związek wystawiony zostaje na ciężką próbę. Paul zaczyna wspominać, w jaki sposób powoli zaczęli się od siebie oddalać i zastanawiać, czy od początku byli skazani na porażkę.

Jedyna historia to smutna powieść obyczajowa, ukazująca przedwczesny proces dojrzewania głównego bohatera, wywołany uczuciem do starszej od siebie kobiety. Przemyślenia Paula, mimo że ukazanej perspektywy czasu, z początku są naiwne, takie jakie zrodziły się w jego młodym, niedoświadczonym umyśle. Czy bohater dorósł? Dojrzał? Co dało mu uczucie do Susan poza cierpieniem? A co z Susan? Jaką była osobą? Co ją ukształtowało i co nią kierowało? Aby poznać odpowiedzi na te pytania, musicie sięgnąć po książkę,choć myślę, że każdy zinterpretuje ją na swój sposób, w zależności, w jakim życiowym momencie się znajduje i m.in. to jest w tej książce najlepsze.

Myślę, że warto ją przeczytać, gdy jest się w nostalgicznym nastroju, z lekko refleksyjnym usposobieniem. Inaczej, może ona sprawić wrażenie miejscami bezsensownego bełkotu. Jest to też ukazany z reporterskim miejscami zacięciem obraz skostniałego i flegmatycznego społeczeństwa brytyjskiego. Dobra powieść obyczajowo-psychologiczna.

Moja ocena:

× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedyna historia
Jedyna historia
Julian Barnes
6.6/10

Historia miłosna przepełniona czystym pięknem, głębokim smutkiem i głęboką prawdą. „Większość z nas ma tylko jedną jedyną historię do opowiedzenia. Nie chodzi mi o to, że w naszym życiu dzieje się...

Komentarze
Jedyna historia
Jedyna historia
Julian Barnes
6.6/10
Historia miłosna przepełniona czystym pięknem, głębokim smutkiem i głęboką prawdą. „Większość z nas ma tylko jedną jedyną historię do opowiedzenia. Nie chodzi mi o to, że w naszym życiu dzieje się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Stary mężczyzna imieniem Paul opowiada po wielu latach o swojej młodzieńczej miłości (miał wtedy 19 lat), do Susan, kobiety po czterdziestce, która mogłaby być jego matką. Usiłuje zrozumieć, zracjona...

@almos @almos

„Każdy ma swoją historię miłości. Każdy. Taka historia mogła zakończyć się fiaskiem, uczucie mogło wygasnąć, mogło nawet nigdy do niczego nie dojść, wszystko mogło rozgrywać się w wyobraźni, ale to n...

@jatymyoni @jatymyoni

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
Razem na święta
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się po...

Recenzja książki Razem na święta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl