Szept recenzja

Jeden minus, a reszta to same plusy!

TYLKO U NAS
Autor: @alexaluxwell_books ·1 minuta
2021-03-04
1 komentarz
1 Polubienie
Dwa i pół roku... Dla jednych to dużo, dla innych mało. Lecz gdy spędzasz ten czas w absolutnym milczeniu, uwięzieniu, jest to wręcz wieczność. Tym bardziej, że co dzień robisz to samo. Przechodzisz najróżniejsze badania, treningi fizyczne, spotkania z psychologiem oraz okrutne eksperymenty prowadzone przez psychopatycznego lekarza. Zamiast lepiej jest tylko gorzej...
To jest codzienność obiektu sześć-osiem-cztery, inaczej Jane Doe. Pewnego dnia zostaje wezwana na spotkanie z dyrektorem całego tego "ośrodka". Jego słowa są przerażające. Przyznaje jej nowe codzienne spotkanie Wardem. Na te spotkania ma miesiąc, jak i również miesiąc, by okazać, że te całe badania, spotkania, eksperymenty nie są bezcelowe...

“Słowa są zbyt cenne, żeby beztrosko je rzucać. Nie muszę mieć nadnaturalnej władzy, by o tym wiedzieć, gdyż widziałam to na własne oczy. Słowa wymagają szacunku. Są cudowne. Są straszne. Są darem i przekleństwem. Nigdy nie zapomnę, co potrafią uczynić. Ponieważ przez słowa straciłam wszystko."

Zdecydowałam się sięgnąć po tą pozycję głównie dlatego, że polecała ją sama Sarah J. Mass, której twórczość szczerze kocham.
Opis tej książki mnie ogromnie zaintrygował i stwierdziłam, że to musi być coś dla mnie! I tak było.
"Szept" podczas czytania przywołał mi na myśl książkę Tehereh Mafi "Dotyk Julii", która jest dosyć znana w świecie książkoholików.
Tak samo jak i w tamtej pozycji mamy tu do czynienia, z niezwykłymi mocami, z tajnym ośrodkiem.
Historia od samego początku mnie niezwykle zaintrygowała. Im dalej tym było bardziej ciekawie. Nie było tu zbyt długich nużących opisów.
Emocje były podane nam na wyciągnięcie ręki, a ich w tej książce nie brakowało. Bohaterowie byli niezwykle ciekawi. Lecz w pewnym momencie zaczęła mnie irytować główna bohaterka. Była zła na cały świat, że nikt jej nie poinformował kim jest, choć w sobie winy nie szukała, a sama nie wydusiła słowa przez dwa i pół roku. Dlaczego inni mieli by jej w takim wypadku podawać wszelkie informacje na tacy choć sama nie chciała zrobić tej jedynej rzeczy, o którą ją prosili? Była nie wyrozumiała wobec innych.
Lecz to dla mnie jedyny minus tej powieści.

Reszta to same plusy więc z spokojnym sumieniem mogę ją Wszystkim Polecić!

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szept
Szept
Lynette Noni
7.3/10
Cykl: Szept, tom 1

Przez dwa i pół roku Jane Doe – Obiekt Sześć-Osiem-Cztery – była przetrzymywana w celi tajnego podziemnego ośrodka rządowego i w tym czasie nie wypowiedziała ani jednego słowa. Nawet swojego prawdz...

Komentarze
@Aleksandra_B
@Aleksandra_B · prawie 4 lata temu
Mam tę książkę na uwadze, jednakże - po przeczytaniu Twojej opinii - zastanawiam się, jak sama odbiorę kreację głównej bohaterki. Może nie będzie aż tak źle i w trakcie lektury zacznę pojmować jej rozumowanie, ale chwilowo stoi to pod znakiem zapytania.
Szept
Szept
Lynette Noni
7.3/10
Cykl: Szept, tom 1
Przez dwa i pół roku Jane Doe – Obiekt Sześć-Osiem-Cztery – była przetrzymywana w celi tajnego podziemnego ośrodka rządowego i w tym czasie nie wypowiedziała ani jednego słowa. Nawet swojego prawdz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Raczej nie zdarza mi się czytać książek w ciemno, tym razem jednak tylko zerknęłam na opis i hasło "Jane Doe" sprawiło, że zapaliłam się do lektury. Byłam więc trochę zdziwiona, gdy okazało się, że "...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

,,(...) nie potrafimy zmieniać przeszłości. Jedynie możemy zmieniać przyszłość.'' Wielu z nas zrobiło w życiu coś, czego później przez długi czas żałowało. Być może był to niepotrzebny gest,...

@rainestrella95 @rainestrella95

Pozostałe recenzje @alexaluxwell_books

Słowalkiria
Moja wewnętrzna okładkowa sroka krzyczy!

„[...] Kto się myje, a bez mydła, ten podobny do straszydła. [...]” „Słowalkiria” to trzeci tom z cyklu Słowotwórczyni Anny Szumacher. Ten cykl opowiada o autorce powi...

Recenzja książki Słowalkiria
Jak sprzedać nawiedzony dom
Oto Pupkin!

Oto Pupkin! Pupkin oto! Wszyscy śmieją się z ochotą! Precz z kąpielą! Z zasadami! Precz z belframi! Ze szkołami! Noc czy dzień, sen czy jawa, Przyszedł Pupkin, jest zaba...

Recenzja książki Jak sprzedać nawiedzony dom

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl