Intymnie. Moje wspomnienia recenzja

Ta piękna kobieta z okładki jest znana praktycznie każdemu.⁣
Choć oglądałam z nią wiele filmów, już na zawsze kojarzyć ją będę z "Uwierz w ducha".⁣
⁣
Raczej nie śledzę informacji o prywatnym życiu gwiazd, gdyż nie do końca ufam tabloidom. Są jednak takie newsy, które krzyczą z ekranu tv czy gazet i chcąc nie chcąc człowiek wie. Wiedziałam, że ma dzieci, o jej rozwodzie z Bruce'm Willisem i związku z dużo młodszym Ashtonem Kutcherem. Ale bez szczegółów.⁣
⁣
Ta książka z rozdziału na rozdział powodowała moje zdumienie i podziw dla tej kobiety za szczerość mimo, że tematy, które porusza, nie zawsze należą do tych przyjemnych.⁣
⁣
Trudne dzieciństwo, gwałt (moim zdaniem nie jeden), próby samobójcze matki, trzy małżeństwa (ja jedno przegapiłam 😅), uzależnienia, poronienie, zdrady.⁣
⁣
Najbardziej zszokowały mnie jej relacje z matką.
A może tylko z "kobietą, która ją urodziła"?⁣
⁣
Gdy Demi miała 15 lat została zgwałcona przez partnera swojej matki.⁣
"Kiedy otworzyłam drzwi i go zobaczyłam, zadałam sobie pytanie, czy matka dała mu klucze. Potem poczułam, że tkwię jak w pułapce we własnym domu z mężczyzną trzy razy ode mnie starszym i dwa razy większym. A potem mnie zgwałcił. (...)⁣
W swojej piętnastoletniej głowie uznałam, że zasłużyłam na to, co się stało. (...)⁣
Powiedział: Jak to jest, kiedy matka robi z ciebie kurwę za 500 dolarów".⁣
⁣
Z toksyczną matką zerwała stosunki zbyt późno, a jej doświadczenia miały niebagatelny wpływ na jej uzależnienie od alkoholu i kokainy. W pogoni za akceptacją i miłością katowała się dietami i ekstremalnymi ćwiczeniami.⁣
⁣
Te straszne rzeczy, które przeżyła przeplatały się z chwilami szczęścia i ogromnego sukcesu. Z życiem w Hollywood w blasku fleszy.⁣
Jej kariera filmowa przyniosła jej sławę i pieniądze, ale wpłynęła również na życie rodzinne.⁣
⁣
Autorka @demimoore do bólu szczerze o tym wszystkim opowiada. O tym, że był czas, gdy miała wszystko, o tym jak to utraciła i dlaczego, i o tym ile wysiłku włożyła w to, by choć część tego życia odbudować.⁣

Szczerze polecam Wam tę książkę. Może najlepiej słowami Demi: "Opowiedziałam tę historię - historię mojej nauki życia na nowo z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że jest moja. Nie należy do brukowców, mojej mamy, mężczyzn, za których wyszłam, widzów, którzy uwielbiali albo potępiali moje firmy, czy nawet moich dzieci. Moja historia należy tylko do mnie. Tylko ja przeżyłam ją w całości i odnalazłam w sobie siłę, by ją opowiedzieć na własny sposób. Po drugie, choć to moja opowieść, być może w jakiejś części jest również wasza".
POLECAM gorąco 🖤🖤🖤